poldek Napisano 9 Maj 2008 Napisano 9 Maj 2008 Pozwolę co niektórym odświeżyć pamięć .Co do PKP jakoś nikt nie przypomina sobie by ktoś uzyskał zgodę na kopanie w rzeczonym miejscu .Pierwszą otrzymali chłopaki z TPS-u .Jak ktoś uwarzą inaczej to proszę zapytać w PoznaniuPo Drugie sprawę zaczął Grubas i Oksio po uzyskaniu pozwoleń da poszukiwania.Konserwator nic nie wiedział o wcześniejszych zgodach na poszukiwania.Właściciel pola usunął intruzów z swojego gruntu którzy na „wydrę” zaczęli tam kopać.Tyle przeszłości .Do PKP wystąpiono w tym roku o zgodę na prace po mostem i był to drugi wniosek po piśmie TPS-u i do WKZ-u teżReasumując .Ktoś jak to mówi pewien zbanowany gość mija się z prawdą :-)Pozdrawiam.PoldekPs. Akagi jeśli uważasz że TPS stosuje takie metody o jakich piszesz to zadzwoń do Oksia mogę Ci podać jego nr tel. Serdecznie Cię „ pozdrowi ”za takie insynuacje.
PATRON Napisano 9 Maj 2008 Napisano 9 Maj 2008 a może to pewien zbanowany gość mija się z prawdą jak mówią inni nieobecni tutaj goście", a może pamięć ludzka jest zawodna (PKP), a może jednak Grubas i Oksio nie byli pierwszymi co zaczęli sprawę"a może to nie do końca tak z tą wydrą było, ojoj, ale tych może się nazbierało ....a może te może" mają jakieś pokrycie w dokumentach ...ale to na szczęście nie moje małpy i nie mój cyrk.Patron
akagi Napisano 9 Maj 2008 Napisano 9 Maj 2008 no właśnie, nie nasze małpy i nie nas cyrk JaHps. Mam numer do Oksia, a on ma do mnie , a jego wizytówka lezy na honorowym miejscu. I nigdzie nie napisałem, że mam cokolwiek do TPS, a tym bardziej do jego działań. Gdzieżbym śmiał !!!!!ja tylko zwracam uwagę na niecne, a wręcz karygodne zagrywki pewnego niedoszłego, a zabanowanego tutaj, prawnika z Warszawy.I to wszystko. Patron, to co kończymy i idziemy rodzić. I kopać, prawda?
stangret Napisano 9 Maj 2008 Napisano 9 Maj 2008 Zacząłem czytać, ale na trzeżwo nie szło. Więc kilka browarów ... i tak niewiele rozumiem.O co tu chodzi? Ktoś wydobywał sprzęt, miał środki, pomoc, zgody, ale się nie udało za pierwszym podejściem bo nie było łatwo.Chce kontynuować, ale okazuje się, że ktoś się podłącza.Po co się wcinać dalej? Psioczyć można zawsze potem jak do tej pory. Dajcie se siana panowie i róbcie swoje.To staje się męczące i nic dobrego nie przynosi.Sorry akagi, ale stajesz się arogancki czasami. Nie ma ludzi nieomylnych.pozdrawiamstangret
Heruss Napisano 10 Maj 2008 Autor Napisano 10 Maj 2008 WitamCzytam wypowiedź Sz.P. Izabeli i Proteusa i zastanawiam się kto i o co się pytał czy występował z pismami do PKP i WKZ ...Izabella pisze że występowali w czyimś interesie (ciekawe że muzeum nie wie co robić żeby coś wydobyć tak swoją drogą, ;))) a z kolei Proteus pisze że ani redakcja ani wydawca O" nie występowali anie nie mają zamiaru wstępować o żadne pozwolenia...?!?!?! Może uchylicie rąbka tajemnicy jak uzgodnicie już co macie powiedzieć proszę...Heruss
Heruss Napisano 10 Maj 2008 Autor Napisano 10 Maj 2008 A jeszcze jedno pytanie do Izy (przepraszam że może to trochę brzmi spoufale ale pod mostem mówiliśmy sobie na y") Jakie to muzeum, które reprezentujecie? Czy dobrze wydedukowałem że w Swidnicy? Czy może jakaś inna placówka ?PozdroHeruss
Męczyk Napisano 11 Maj 2008 Napisano 11 Maj 2008 Ech, czy ten wrak jest przeklęty, że każda wzmianka o nim na forum = gorąca" dyskusja? Zastanówcie się-podoba się wam dziewczyna. Startuje do niej kilku facetów-ok, to jest normalne. Po pewnym czasie i wielu staraniach jeden z zalotników ma swą życiową szansę na liższe" zapoznanie się ze swą wybranką. Kino, kolacja, słówka i...kiedy po grze wstępnej" amant przechodzi do rzeczy", pojawia się inny zalotnik, odpycha pierwszego amanta na bok i konsumuje". W powyższym scenariuszu też możemy mówić o demokracji-w końcu dziewczyna nadal była w stanie wolnym, a prawa nie złamano. Zupełnie natomiast zignorowano wszelkie zasady dobrego obyczaju, nie mówiąc już o zbędnym wchodzeniu sobie w drogę w imię...ambicji? dążenia do sławy? złośliwości? Nie wiem! Sam nawet w pobliżu tej rzeczki nie byłem, żeby było jasne. Jak wielu, siedzę sobie przed monitorkiem i trzymam kciuki, żeby ci, co tak piękną akcją wyciągnięcia nadbudówki sprawę wydobycia Stuga rozpoczęli, mieli okazję swe dzieło (oby jak najrychlej) dokończyć. PozdrawiamMęczyk
balans Napisano 13 Maj 2008 Napisano 13 Maj 2008 Jak to przeczytałem to od razu mi się skojarzyło - typowe polskie piekiełko. Piekiełko tym większe, że w grę wchodzą zarówno ambicje ludzi jak i duże pieniądze [na konserwację]. I tylko kilka takich moich uwag:1. Zróbcie wszystko co tylko możliwe aby wyrwać wannę w tym roku, bo inaczej to ją bezpowrotnie stracicie. I dojdzie do kuriozalnej sytuacji, że baszta będzie w Poznaniu, a wanna zupełnie gdzie indziej i to nawet nie bardzo wiadomo gdzie. A Poznań zasługuje na tego unikalnego StuG'a, bo to najlepsza tego typu placówka w Polsce [jeżeli ktoś ma inne zdanie to proszę zapodać przykłady].2. Dziwi mnie bardzo postawa Kolegów z FWP [PATRON, Akagi], macie Panowie niekwestionowaną pozycję i prestiż w środowisku, macie nasz szacunek i podziw za te Wasze projekty związane z IIRP, a ozmieniacie się na drobne" angażując się w takie, jak napisał mój przedmówca, wątpliwe jeżeli chodzi o zasady dobrego obyczaju historie.3. I jeszcze mam pytania odnośnie tego Muzeum Broni i Militariów: Gdzie ma siedzibę? Jaki ma dorobek? Czy ma ciekawe zbiory i w jakich dniach jest udostępnione do zwiedzania? Bo ja chętnie zapłacę za bilet jeżeli mają tam coś ciekawego. A do tego jeżeli jest to placówka na poziomie jaki jest np w Niemczech, to może nawet zmienię zdanie...
liha Napisano 13 Maj 2008 Napisano 13 Maj 2008 Witam. Balans pisz proszę peany w swoim imieniu a nie w imieniu wszystkich. Z tym żelastwem od samego początku były kwasy, od kiedy tylko wyszła na jaw cała akcja. Mimo wszystko trzymam kciuki za tego co to wydobędzie---- bo jak się pomyli choć w jednym miejscu to ani forum ani kółka wzajemnej adoracji nie wybaczą. liha
Męczyk Napisano 13 Maj 2008 Napisano 13 Maj 2008 Liha, przecież balans napisał : I tylko kilka takich MOICH uwag. Zamiast się kłócić, rozsiądźmy się lepiej wygodnie w fotelach i czekajmy na zdjęcia z wydobycia. Aż mi ślinka cieknie :)
liha Napisano 13 Maj 2008 Napisano 13 Maj 2008 :))) rozumiem i nie o kłótnie tutaj chodzi. Zresztą ten wątek i tak się tym skończy:))) obym się mylił. Aha Męczyk zwracam uwagę jedynie na punkt nr 2 wcześniejszych wypowiedzi. Jacy my???? A na zdjęcia to i ja czekam.:)
balans Napisano 13 Maj 2008 Napisano 13 Maj 2008 Kol. liha, a gdzie ja napisałem, że WSZYSCY ich podziwiają? Ale jestem przekonany, że za sam projekt 7TP, to jednak większość [w tym i ja] pewnie tak! I tylko boli mnie, że co rusz to Koledzy z FWP [chyba mogę tak napisać na forum] starają się udowodnić, że miał rację ostatnio pewien dziennikarz co pisał o pewnej armacie, że są ludźmi pewnego, dość kontrowersyjnego wg. niektórych, kolekcjonera. Ja nad tym jedynie ubolewam i tyle w tym temacie. A co do StuG'a to należy się jak chłopu ziemia" Muzeum w Poznaniu, a jeżeli się okaże, że będzie pokrojony na plasterki" dla kilku placówek muzealnych w Polsce, to uznam, że żyję w kompletnie chorym kraju.pozdrobalans P.S.Bardzo proszę osoby obeznane w temacie [a są takie na tym forum] o odpowiedź na pkt. 3 moich uwag, bo jak na razie dziwna cisza w tym temacie.
zyg-zag Napisano 13 Maj 2008 Napisano 13 Maj 2008 Mam pogląd na tą sprawę taki sam jak kol.balans.Pozdrawiam wszystkich.
longwood Napisano 13 Maj 2008 Napisano 13 Maj 2008 i bardzo dobrze ze kilka band chce to wyciagnac-to sie nazywa konkurencja!A jak ktos probowal i dal duszy, to teraz przez 50 lat nikomu innemu ma nie byc wolno dotknac tego zlomu??
akagi Napisano 13 Maj 2008 Napisano 13 Maj 2008 Ja nie rozumiem o co wam chodzi. Kolekcjonerzy w Polsce współpracują ze sobą. Prosze mi odpowiedzieć , dlaczgo mamy nie współpracować z akurat z Kęszyckimi??? Pytam się - dlaczego?Bo kiedyś LEGALNIE sprzedali do USA jakiś tam czołg?Przecież to paranoja.... pozdrawiamps. zwracam Panom uwagę, że najróżniejsze zarzuty jakie tu padają pod adresem wielu osób , nie tylko Kęszyckich, to plotki i pomówienia. Ja od trzech lat proszę o dowody, Patron w roku zeszłym wprost żądał od Warsa dowodów na nielegalną działalność Kęszyckich, aby własnie nie narażać dobrego imienia Fundacji. I co? I nic - jak nie było, tak nie ma dowodów, a prokuratury umażają sprawy z donosów z braku znamion czynu zabronionego.Więc o co kurna chodzi? Zawiść konkurencji? Najprawdopodobniej....
PATRON Napisano 13 Maj 2008 Napisano 13 Maj 2008 odnośnie FWP.Dziękuję za miłe słowa za projekt7TP. Jest niezwykle budujące że chociaż ten jeden temat zbliża a nie oddala.Proszę tylko o pamiętanie że FWP ma prawo mieć swój pogląd na pewne sprawy, który to pogląd kształtuje wypowiedzi przedstawicieli FWP ( i nie koniecznie ten pogląd musi odpowiadać wszystkim użytkownikom) KSZTAŁTUJE WYPOWIEDZI - nie oznacza zależności w jakiejkolwiek formie - patrz sławne określenie pracownicy" szeżejna temat poglądów może kiedyś w wątku pasującym tematycznie.PZDR PATRON - FWP
balans Napisano 13 Maj 2008 Napisano 13 Maj 2008 Moją intencją nie było wybieranie komuś przyjaciół, a jedynie stwierdzenie faktu, że w kilku trochę [przynajmniej dla niektórych] kontrowersyjnych sprawach zawsze mieliście bardzo twarde stanowisko po jednej ze stron [do czego mieliście oczywiście jako FWP pełne prawo]. Jeżeli zostałem źle zrozumiany to przepraszam. Myślę zresztą, że zapowiadany już od wielu miesięcy przez Panią Redaktor artykuł w ODKRYWCY wyjaśni wiele kontrowersji i udowodni kto ma rację.Życzę wielu sukcesów nad Projektami związanymi z polską wojskowością.Pozdrawiambalans
skyluke Napisano 13 Maj 2008 Napisano 13 Maj 2008 Każdy ma swój kontrowersyjny temat.A propos artykułów to ja sobie spokojnie czekam na zapowiadany na ten rok tekst o historii i restauracji transportera z Wyśmierzyc. Oczywiście okraszony super fotkami. Cóż pożiwiom uwidim :)Pozdr
Tankist Napisano 14 Maj 2008 Napisano 14 Maj 2008 a może skyluke starczy już dymienia na forumtemat transportera z Wyśmierzyc opisany do bólu w kilku wątkach ( jak z pamięcią nie tak, to włącz sobie wyszukiwarkę, nowa świetnie działa ) więc może nie wp.....j go do jeszcze jednego, na dodatek takiego, gdzie poruszana jest zupełnie inna sprawa.to. że czekasz na jakiś artykuł, to nie znaczy że masz obwieszczać to całemu światu, chyba że tylko w jednym celu, wiemy jakim.
acer Napisano 15 Maj 2008 Napisano 15 Maj 2008 Never ending story z tym transporterem.Opisane do bólu to były same kłótnie i dymy, bo tyle było w wątkach.Też bym zobaczył ten artykuł w Odkrywcy", w końcu ktoś go zapowiadał.
jc1234 Napisano 15 Maj 2008 Napisano 15 Maj 2008 Jak ja nienawidzę mieć racji. Kiedy pojawił się pomysł aby Muzeum zajęło się wydobyciem Stuga prosiłem wszytkich kolegów aby zostawić to niemieckie gówno niech zgnije" to nikt mnie niechciał słuchać. Od pierwszego dnia są z tym tylko problemy i kłopoty. Nikomu ten sprzęt nie przyniósł nic dobrego ani 1945 ani 2006-2008. I jeżeli uda sie go w końcu wytargać to jak znam życie będzie to ciąg dalszy problemów i kłopotów. Jacek
andretus Napisano 15 Maj 2008 Napisano 15 Maj 2008 Czytam,czytam ten post i ozy przecieram.Panowie zanim wyciągniecie" coś z ziemi, wyciągnijcie ręce do zgody.Nie warto lać KWASU na jakieś stare żelastwo zakopane w ziemi. Andretus.
Heruss Napisano 15 Maj 2008 Autor Napisano 15 Maj 2008 Jacek z Twoim defetyzmem nie powinieneś być w wojsku tylko w ZUSie pracować ;) A tak serio to sprawa nadal nie wyjaśniona. I raczej się nie wyjaśni :PPozdroHeruss
skyluke Napisano 15 Maj 2008 Napisano 15 Maj 2008 Do kol. Tankista. Temat jest mi dobrze znany i nie muszę się w nim dokształcać ani poprawiac swojej pamięci. Nie mam zamiaru wywoływać żadnego dymu. Odnosnie tego co bylo w poscie balansa mi się skojarzyło.Tymczasem Twoje wtrącenie i jego ton ma zapewne na celu wywołanie sporu i niegrzecznej wymiany zdań do której się nie przyłącze, musze Cie rozczarować.Pozdrawiam
greg1 Napisano 16 Maj 2008 Napisano 16 Maj 2008 Proszę szanownych Państwa o mozliwie szybkie załatwienie formalności, wydobycie pozostałej części pojazdu w celach ekspozycyjnych, moim skromnym zdaniem najlepiej w muzeum przy CSWL w Poznaniu. Nie ma obecnie w kraju lepszego miejsca dla tego typu eksponatów, z całym szacunkiem dla innych muzeów i powstających kolekcji prywatnych. Mogą być różne gusta, ale nie trzeba na tym forum przypominać wartości historycznej, muzealnej, rynkowej (zwłaszcza na rynku kolekcjonrskim zagranicą) takiego eksponatu.Załączam pozdrowienia i wyrazy wsparcia dla pasjonatów, którzy bezinteresownie starają się udostępnić ten i inne obiekty miłośnikom historii.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.