8total4 Napisano 10 Maj 2008 Share Napisano 10 Maj 2008 kol. doc: zgadzam się w 100% z przedstawioną listą, dorzuciłbym jednak jeszcze Straż Ochrony Kolei, czy posiadają US-y?pozdro! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
herrmateuss Napisano 11 Maj 2008 Share Napisano 11 Maj 2008 Spodnie SOK (Strzepione Obdarte Skatowane) z bluzy nic juz nie zostało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moro92 Napisano 11 Maj 2008 Share Napisano 11 Maj 2008 fajne ale so nie sa USy, soki chodza w bluzach US ale spodnie sa zwykle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moro92 Napisano 11 Maj 2008 Share Napisano 11 Maj 2008 no i dawajcie wiecej zdjec zaby a zwlaszcza deszczyku, jesli ktos by mogl to bym chcial zdjecia mundurow na kims a nie takie lezace Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
doc Napisano 12 Maj 2008 Share Napisano 12 Maj 2008 Jeżeli chodzi o rekonstrukcję LWP z lat 70 i 80, to moim zdaniem obecność nitu lub jego brak nie mają większego znaczenia.Co się zaś tyczy mundurów SOK ... te spodnie to nie są spodnie US, ale tutaj ciekawostka ... pracuję w takiej firmie, co ma swoje przedstawicielstwa" na każdym z 3 największych dworców kolejowych w Warszawie (jak to ładnie brzmi :) :) ) i niestety prawie codziennie jestem na którymś z nich i kiedyś na dworcu Wschodnim w Warszawie widziałem Grupę Interwencyjną (czy jakoś tak) SOK, gdzie goście byli w spodniach US w kamuflażu SOK ... nawet ciekawie to wyglądało :) :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moro92 Napisano 16 Maj 2008 Share Napisano 16 Maj 2008 no w zasadzie ja sie zle wyrazilem bo mi o te chodzilo, a te co widziales o byly te nowe czy z 4 kieszeniami, bo teraz widze ze w wojsku wracaja do tradycji z lat 70 z moro bo teraz wchodza spodnie z bocznymi kieszeniami jak w moro dla piechoty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinF Napisano 18 Maj 2008 Share Napisano 18 Maj 2008 Jeszcze w kwestii nitów. Zauważyłem, że trzewiki bez są bardziej miękkie, można by rzec delikatniejsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moro92 Napisano 1 Czerwiec 2008 Share Napisano 1 Czerwiec 2008 niech mi ktoś wytłumaczy jak to jest z US-ami policyjnymi,widziałem jednego z kieszeniami tylko z przodu i z kieszenią na nóż szturmowy ale widuję częściej z czterema kieszeniami i bez kieszeni na nóż szturmowy, ostatnio widziałem także policjanta w opinaczach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
UESmaniac Napisano 20 Sierpień 2008 Share Napisano 20 Sierpień 2008 Witam, też jestem fanem umundurowania polskiego desantu z okresu LWP. Bardzo ciekawe są tutaj wypowiedzi, można się wiele dowiedzieć.Parę słów ode mnie. Jeśli chodzi o mundury US z lat 60-tych czyli deszczyki dla spadochroniarzy to posiadały wiele ciekawych rozwiązań które później zniknęły. Po pierwsze kieszenie posiadały kanciaste klapki , zaś te udowe w spodniach były węższe i bardzo długie zupełnie inaczej niż potem w moro gdyż wówczas używano jeszcze innej broni niż AK -47 a kieszenie udowe były przeznaczone na cztery magazynki do karabinu, potem były tylko kałachy dlatego moro mają kieszenie udowe szersze i krótsze. Ponadto pierwsze deszczyki US miały skórzaną kieszonkę na nóż ( podobno). Natomiast bechatka zimowa US miała klapkę na guziki do podpięcia w kroku, żeby nie podwiewało, he,he. Co zaś do różnic pomiędzy US-ami w moro to różnic było bardzo dużo Wzór 4643 z 1986 roku miał:-dodatkową kieszonkę na przedramieniu-kieszenie z miechami-inny krój zapięcia pod szyją (brak pętelki)-zaszyte kieszenie na mapy na plecach-krótki ściągacz na plecach-szlufki-spodnie dostały szelki moro-pojedyncza guma na nogawce, zamiast podwójnej-itp.Jeśli zaś chodzi o mundury maskujące w plamy wprowadzone próbnie w połowie lat 60 to były one przez pewien czas używane w 6 dywizji pow des, ale ten kamuflaż był bardzo ciemny i były to bluzy w kroju deszczyk, natomiast prezentowana chyba tutaj bluza w zółte plamy wygląda mi na krój z lat 70 . Czy ta bluza z kolekcji Pana Marka076 posiada stemple z lat 60-tych ? Pozdrawiam serdecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
UESmaniac Napisano 21 Sierpień 2008 Share Napisano 21 Sierpień 2008 WitamJeśli chodzi o nity w opinaczach poniżej sznurowania, to ich obecność zależy od rocznika. Te ostatnie ich nie mają , ponadto są zrobione z kiepskiej i miękkiej skóry, pamiętam miałem opinacze brązowe z 1990 roku , jakość i solidność wykonania poniżej krytyki. Miałem wrażenie że skóra z której wykonano opinacze pochodziła chyba z kociej pały.Z opinaczami jest tak że im starsze tym lepsze.Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinF Napisano 1 Grudzień 2008 Share Napisano 1 Grudzień 2008 Z tego co się dowiedziałem mundury US nosiły też jednostki obrony wybrzeża i podhalańczycy. Jakie trzewiki do tego nosili? Szczególnie niebieskie berety, bo podhalańczycy pewno górskie opinacze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 1 Grudzień 2008 Share Napisano 1 Grudzień 2008 Łużycka za PRL wchodziła w sklad wojsk specjalnych i przysługiwały te same sorty co spadochroniarzom. Czyli US właśnie.Opinacze również desanty. Co do spodni czterokieszeniowych (typu US) w mundurze ogólnowojskowym czy policyjnym to jest to zwykła fanaberia bez uzasadnienia , w dodatku kłopotliwa dla użytkownika takowego dziwoląga.Mundur typu US ma uzasadnienie w desancie powietrznym i morskim , zaś w reszcie formacji stanowi rodzaj szpanu" bez sensu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinF Napisano 2 Grudzień 2008 Share Napisano 2 Grudzień 2008 Cztery kieszenie spodni US o niewielkiej pojemności to także w desancie nie dobre rozwiązanie. Wydaje mi się, że jedyną przyczyną takiego ich rozmieszczenia jest umieszczenie po środku kieszeni na nóż szturmowy. Reszty dopełnił konserwatyzm i brak wojen powodujący powielanie kroju od lat pięćdziesiątych po dziewięćdziesiąte, a może nawet do dziś.Jeśli trzewiki dla spadochroniarzy miały uniemożliwiać wplatanie się linek spadochronu to po co wydawano je tym, którzy mieli desantować z morza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Parowóz Napisano 2 Grudzień 2008 Share Napisano 2 Grudzień 2008 US nie nalezał do mundurów najlepszych czy też najwygodniejszych był bardziej paradną odmianą wyróznika formacji -latem goraco ,zołnierze notorycznie wypruwali podszewkiSpodnie :Kieszenie naszywane słuzyły raczej tylko do ozdoby ,noszenie w nich czegokolwiek było niemozliwe i zakazane ze względu na wypchanie tejże , kieszeń na nóż szturmowy (w koszarach noszono w niej niezbędniki )umieszczona za nisko , noszenie w niej cięzkiego noza przez dłuższy czas powodowało otarcie nogi Bluza:cięzka i niewygodna , kieszenie na tyłku przeznaczone do pakietów zywnosciowych nie do uzycia przy noszeniu zasobnika ze śpiworem, kieszenie dolne bluzy ,nie do uzycia ,w górnych dokumenty .guzikówki , na rękawach/ramionach jedna z kieszeni przeznaczona dla busoli Powszechną praktyką było że na poligonach lub zawodach (których było kilka w roku ) zołnierze kombinowali sobie zwykłe mundury piechocińskie które słuzyły im do letnich marszobiegów lub pływania w mundurach -pływanie w uesie było niemożliwe Pozdrawiam Parowóz - kilka ładnych lat w uesie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Parowóz Napisano 2 Grudzień 2008 Share Napisano 2 Grudzień 2008 ad MarcinFButy w założeniu projektantów miały ułatwiać bezproblemowy skok ze spadochronem -sprzączki zamiast klamerek ,wysokie wiązanie ,wkładka z mikrogumyFaktycznie były dobre buty szczególnie do długich marszów i biegania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Parowóz Napisano 2 Grudzień 2008 Share Napisano 2 Grudzień 2008 uesy swym krojem i naszytymi kieszeniami sprawiały że żołnierze wyglądali w nich na bardziej muskularnych jak faktycznie byli - stąd wybór tego wzoru do jednostek zomowskich i milicyjnych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moro92 Napisano 3 Grudzień 2008 Share Napisano 3 Grudzień 2008 ludzie,czy wy kiedykolwiek mieliście na sobie mundury US wz.68? Wątpię,mówicie pewnie o ich nędznych podobnych krojem wz.127/A. Mundury moro wz.68 w kroju US biją na głowę moro Piechocińskie komfortem noszenia. A co do butów, to czy któryś z was miał opinacze desantowe na nogach? Proponuje się przebiec w oryginalnych opinaczach desantowych kilometr i gwarantuje że nie będziecie w stanie chodzić.A tylne kieszenie w bluzie nie są na racje żywnościowe jak stwierdził jeden z inteligentnych użytkowników alledrogo,są to kieszenie na mapy, w bluzie po lewej na rękawie jest opatrunek osobisty, na prawym kompas, na klacie po lewej dokumenty natomiast po prawej IPP, na lewym przedramieniu na zapalniki do min typu piórnik które mają znajdować się w kieszeniach udowych spodni.Warto dodać, że w kamuflażu testowym tzw. libijskim bądź pustynnym kieszonka była również między dwiema kieszeniami na lewej nogawce na nóż wieloczynnościowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moro92 Napisano 3 Grudzień 2008 Share Napisano 3 Grudzień 2008 a tak w ogóle to USy w moro milicyjnym nosiła tylko elita czyli Plutony Specjalne ZOMO,milicjanci wyszkoleni do skoków spadochronowych itp. i nie należy myli tego ze zwykłą bluzą milicji czy też późniejszym wytworem czyli USem OPP z jedna kieszenią na lewym ramieniu i brakiem na prawym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinF Napisano 3 Grudzień 2008 Share Napisano 3 Grudzień 2008 Miny miały być w kieszeniach udowych górnych czy dolnych? I co miała zawierać druga para? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moro92 Napisano 3 Grudzień 2008 Share Napisano 3 Grudzień 2008 w kieszeniach spodni w których według was nic się nie mieści miały być miny typu piórnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinF Napisano 3 Grudzień 2008 Share Napisano 3 Grudzień 2008 We wszystkich czterech? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 3 Grudzień 2008 Share Napisano 3 Grudzień 2008 Tak , na stanie były cztery miny.US był optymalizowany pod określone typy działań , i w codziennym użyciu nie był aż tak wygodny , zwłaszcza jak trafił się zupak , wcielający na uduś swoje poglądy na wygląd żołnierza. Też uważam że np spodnie dla desantu morskiego powinny mieć nieco inny krój ( choć z tym cwanie sobie radzono ku zgryzocie gaciowych ) a i buty ieco" inną podeszwę. To jest tak jak z szelkami-źle spasowane były udręką , prawidłowo noszne - luksusem.PS w desancie morskim był praktykowany ciekawy sposób noszenia noża szturmowego ostrzem do góry , nie w kieszonce spodni . Kto nosił ten wie ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinF Napisano 3 Grudzień 2008 Share Napisano 3 Grudzień 2008 Z tego co widziałem kieszenie spodni miały różne rozmiary te u góry są mniejsze. Jak mieściły się tam takie same miny.Dlaczego noszono nóż odwrotnie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moro92 Napisano 4 Grudzień 2008 Share Napisano 4 Grudzień 2008 kieszenie udowe w spodniach z przodu i z tylu sa takie same,a noz noszono tak zeby latwo go bylo wyjac w razie interwencji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Parowóz Napisano 5 Grudzień 2008 Share Napisano 5 Grudzień 2008 ad moro92 - tak własnie piszą teoretycy wojskowosci o tych mundurach -ci którzy go nosili nie sa raczej tak zachwyceni co zreszta potwierdza to ze krój tych mundurów zniknął raczej z wojsk specjalnych i powietrznodesantowych Ciekawe jak daleko byś uszedl z tą miną w kieszeni bez obdarcia sobie nogi ,korzystając oczywiście z mapy dostepnej jedynie po zdjęciu z garbu zasobnika - kupa starych rezerwistów czytając to co napisałes tarza się ze śmiechu przed komputerami nóż noszono do góry ostrzem w tejze kieszeni z innej bardziej prozaicznej przyczyny - TRUDNIEJ GO BYŁO UKRAŚC W KOLEJCE PO ZARCIE NA STOŁÓWCE :):):):):):):):):):)::):):):):):):):):):): :):):):):):):):):):): Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.