poligon V-2

[jacek1]

Witam
Fotki chyba są w normalnym położeniu, czyli północ do góry. Pole strzelań jest na pólnocny wschód a lemony na wschód od hali.

[pucha]

Mam czasem problem domyślić się o czym piszą w raportach kiedy lokalizację podają np.: ... na południowy-wschód od ..." i odnoszę wrażenie że interpretator nie wiedział gdzie jest północ. Fotki obrócone są przeważnie o 90 lub 180 przeciwnie do wskazówek zegara.
Lemony o których wiem znajdowały się koło betonowej płyty startowej V-2, a ich ilość była zmienna z każdym rozpoznaniem. Kilka innych obiektów również pojawiało się i znikało, które zidentyfikowano jako prawdopodobnie lemon-squeezer".
wojwoj, masz może jakieś zdjęcie albo szkic tych celtów? Czy rysunek który załączyłem parę postów wyżej przypomina je choć trochę?

[wojwoj]

Pytałem o orientację zdjęć, bo przez moment miałem wizję", że HK jest w układzie zona techniczna a miejsce startów i strefa mieszkalna" taka jak HL, ale odwrócona o 180 stopni, bo strzelano na południe. Nie można tych obiektów w HL dziś jakoś zidentyfikować w terenie?
Możesz oszacować, jak blisko betonowej płyty były lemony" i czy wówczas, albo w ogóle, płyta była używana? :)

Trochę dziwne by było, jakby hala montażowa" w HL była narażona na upadki fatalnie latających rakiet. W normalnym bojowym użyciu namiot testowy stał bardzo daleko od miejsca startów. Na poligonach bliżej, to jasne, ale ja bym go schował za plecami :)Dlatego myslałem że fotki są obrócone...

nie mam rysunków celt, wszystko opieram na wiedzy mojego kumpla od budowli i zeznaniach świadków, którzy śmiali się z okrągłych drewnianych domków, w których siedzieli Niemcy. W HK po wojnie domki" zostały rozebrane przez tubylców, a materiał poszedł np. na budowę płotów wokół obejść.

Żeby jeszcze zasiać wątpliwości, mam fotkę, na której jest taki domek, ale wydaje się, że nie jest drewniany. bardziej wygląda na gruby brezent, okrągły. Dach spadzisty wzmacniany listwami, trochę wygląda jak parasolka od drinków :D, na środku wystaje blaszany komin. Domek wygląda na demontowalny.

rysunki, które zamieściłeś, kojarzą się z pierwszą wersją stołów startowych, które nie były używane bojowo, a znane są tylko z Peenemuende.

[pucha]

To absurdalne ale wygląda na to że strzelali także z południowych stanowisk w kierunku na północ! Czyli ponad całym poligonem, przesłanki:
- wg. planu Sanders'a i z tego co można dzisiaj zobaczyć, na południe od głównych zabudowań były stanowiska odpaleń,
- w centralnej części poligonu rąbnęła przynajmniej jedna z V-2 (do dzisiaj widoczny krater),
- w dziennikach Niemcy piszą o nieudanym starcie bo rakieta poleciała na południe, czyli nie zamierzali strzelać w tamtym kierunku.
Kolejna ciekawostka jest taka, że lemony stały zaledwie ok. 70m od płyty (od siebie oddalone o ok.50m), a sama płyta wygląda na użytkowaną bo:
- droga do niej prowadząca jest dobrze zarysowana na wszystkich zdjęciach,
- na fotach z 5.V.44 widać dwa specjalne pojazdy poruszające się w kierunku płyty (ruch można stwierdzić bo zdjęcia są trzy, wykonane jedno po drugim),
Niestety dzisiaj jest tam pole uprawne starannie zaorane i śladu po lemonach nie stwierdziłem :(

[jacek1]

Witam
Z tym południowym polem strzelań to może byc tak, że powstało dlatego że rozpoczeli ostre strzelania. W dzienniku jest wspomniane, po otrzymaniu informacfji o ostrych głowicach przeniesli się na nowe miejsce. Oddalone było (o ile dobrze pamietam)ok. 800 metrów od poligonu.Tam wybudowali specjalne stanowiska, tzn. zabezpieczone drewnianymi ścianami przed skutkami wybuchu na stole.
Z tym kraterem w centrum wsi, obok kawałka betonowej drogi, bo pewnie o tym pisze Pucha, to dziwna sprawa. W tamtym roku łazili tam chłopcy z wykrywką i nawet raz nie pokazał sie sygnał na kolor, ani kawałeczka aluminium. To ciekawe, bo w innych przypadkach od razu pokazuje się sporo malutkich kawałków blaszek aluminiowych. Albo to nie jest krater po V-2, albo po upadku nie wybuchł, albo jeszcze cos innego.
O ile dobrze pamiętam, to gdzieś widzaiłem rysunek takiej celty fińskiej z książki Irvinga.Przypominało to turecki namiot z obwałowaniem ziemnym.
Jeżeli zdjęcia lotnicze są robione klatkami, to świetna sprawa. Trzeba wziąść stereoskop, ułożyć zdjęcia w prawidłowej kolejności i położeniu i otrzymujemy pełny obraz trójwymiarowy. To piekna sprawa, bo wtedy można zobaczyć wszystkie szczegóły i rozwiać wątpliwości. Dobrze powinno być wtedy widac też małe obiekty w lesie. no i okaże się co to są lemony i te okrągłe obiekty przy V-1.
To juz kiedyś chyba było, dlaczego w HL tak ryzykownie rozlokowano pola strzelań. Dla mnie dalej brakuje bunkra dla VIP-ów. W Pene siedzieli w bunkrze w wale ziemnym, aż trudno uwierzyć, że w HL nie było takiego bezpiecznego miejsca z którego mogli obserwować starty, szczególnie, że tyle było wybuchów.
Co sie tyczy śladów, to w Bliźnie trzeba zwracać uwagę na kolor ziemi i trawę. Często można wskazać miejsce gdzie coś było po takich śladach. Dodatkowo trzeba pamietać, że Blizna to bardzo biedna okolica. Więc jeżeli któres miejsce od wojny nie było uprawiane to na 99% dlatego że coś jest w ziemi, najczęściej gruz. Po kilku razah jak gospodarz urwał pług na takim gruzie to zostawiał taki kawałek ziemi. Trzeba zwracac uwagę na takie różne zarośla, bo tam często są ślady obiektów. Jest tez w Bliźnie kilka miejsc, w których do dzisiaj nawet trawa nie rośnie. Mozna zauważyć takie koła o średnicy kilkudzsiesięciu metrów.
Jacek

[jacek1]

Zdaje się, że kolega dał ładne zdjęcie celt w wątku http://www.odkrywca-online.com/okragle-baraki,643414.html#643414

[wojwoj]

:) taaa, identyczną mam na zdjęciu z HK

[jacek1]

Witam
Nie wiem czy to dobrze widać, ale to jest jedno z takich miejsc w centrum Blizny, gdzie nic nie chce rosnąć.

[jacek1]

A to jest jakieś 100m od tamtego.

[wojwoj]

Jacku, Volker mi mówił, że czasami trafiają na Zachodzie na takie miejsca, które są wydmuchane przez wielokrotne starty V2, okrągłe, 5-6 metrów średnicy, nieco obniżony poziom gruntu. tak mi się skojarzyło... nie wiem. na domniemanym polu startowym w HK znalazłem dwa takie miejsca, ale tam z kolei rośnie zupełnie coś innego niz wokół :)
Tu sa miejsca uprawiane i cywilizowane, pewnie trudno doszukiwac sie okopów po pojazdach, szkoda, bo na 43 rok to pewnie generator albo cięzarówka testowa mogła stac nawet 20-30 m od wyrzutni. No tyle moge napisać od siebie...

[szybkilopez4]

Cześć jestem tu nowy mam ochote wybrać się do Blizny za parę dni.Nie wiem tylko czy jest sens tak na dziko jechać bo nie mam żadnej mapki i boję się że nic nie znajdę oprócz samej miejscowości ?

[jacek1]

Witam
Ja mam blisko, możemy połazić po Bliźnie. Jak dla mnie to najlepiej sobota od rana, ale nie ta (28.02), tylko następna, albo wtorek koło południa. Myślę, że zdążymy w jakieś 3 godziny. Jak by nas było więcej to może zaglądniemy do szkoły oglądnąć makiety.
Jacek

[kucek]

Jacek, gdyby coś ta ja bym sie pisal na sobote rano. Ciekaw jestem tych makiet :)
pzdr

[jacek1]

Witam
Ja będę ok 9.00 w sobotę koło szkoły w Bliźnie.

[wojwoj]

A zapodaj Jacek jakieś fotki makietek :) no weź....

pozdr

[pucha]

Jeśli to nie problem to również zgłoszę się pod szkołą w sobotę na zwiedzanie" makiet. Spróbuję pstryknąć jakieś makro i wrzucę na forum.

[jacek1]

Witam
No właśnie przeszukałem kompa i okazało sie ze nie mam żadnej fotki tych makiet.
Gorzej jak będzie lało.
Jacek

[wojwoj]

No to git. W przyszłym tygodniu lece do francji oglądać miejsca po V1 V2 z rójcą" (V. Pelz, M. van Best, D.Paul), przekaże pozdrowienia i podpytam o Bliznę, może coś nowego wyszło od czasu jak u Was byli :)

pozdr i trzymajcie kciuki żeby mi się vw golf nie roleciał w czasie podrózy :)

[jacek1]

Witam
No z tym golfem to może być różnie, sam wiesz dobrze jaka zawodna potrafi być niemiecka technika-nawet ta kosmiczna. Pozdrowienia przekaż,informacje i materiały zbieraj.
Całkiem owocny był sobotni wypad, w końcu udało się skompletować" południowe pole strzelań. Okazuje się że jest tam więcej obiektów niż się początkowo wydawało. Po ich lokalizacji i orientacji będzie można w miarę dokładnie wytypować miejsce gdzie stawiano stół. Pucha zrobił masę zdjęć makiet, może niedługo wstawi na forum.

[pucha]

Z makro nici bo za słabe światło było, ale kilka innych fotek wyszło przyzwoicie.
Stanowisko północne V-2:

[pucha]

V-2 c.d. (Meillerwagen na holu).

[pucha]

(spróbujemy jeszcze raz)

[pucha]

Wyrzutnia V-1.

Więcej wrzucę na stronę jak znajdę trochę czasu.

[wojwoj]

Fajne! 1/72 skalka, moja ulubiona :D

Nie wiem, jak stoicie z zapotrzebowaniem na inne modele pojazdów w tej skali, ale jest pare fajnych iszowych" zestawów. niestety chyba w Polsce nikt nimi nie handluje, a i jakośc jest daleka od doskonałości

generator prądu na podwoziu Steyra
http://www.moduni.com/product_info.php/products_id/7633053

Extratech robi suwnicę Friesa, co prawda nie ta wersja (inne podwozie), ale jest :)
http://www.tracks-n-troops.com/shop/index.php?main_page=product_info&manufacturers_id=27&products_id=707

Kora Models ma fajnego Hanomaga 100, Special Armour wypuścił Vidalwagena, a gdzieś niedawno widziałem zupełną nowość: V2 na tych malutkich wózkach szynowych z lokomotywką Jung (chyba Kora Models).

pozdr
Przy V-1 nie powinno być Kommandobunkra?

[jacek1]

Witam
Bunkier jest, tylko w tym ujęciu go nie widać. A kiedyś może uda sie powiększyć makiety do pełnego poligonu. Zobaczę może na moich fotkach cos widac.