Parowóz Napisano 3 Październik 2007 Autor Napisano 3 Październik 2007 poczytałem sobie z opóznieniem wątek niejkiego wylye i nie zdążyłem się nawet do niego ustosunkowac bo Bocian zamknął watek Rojenia tegoz wylye są nie tyle niedorzeczne co szkodliwe FACET SWOIMI INSYNUACJAMI STAWIA ZNAK RóWNOSCI MIęDZY żOłNIERZAMI AK A ZWYKłYMI BANDZIORAMI strzela z gówna " obsrywając Powstańców Warszawskich zołnierzy Armii Krajowej zrównując ich z bandziorami spod znaku UPA czy NSZ czy też zwykłych wyrwiwieprzy z wyciętego lasu ukrywajacych sie do lat sześdziesiątych Takich ogłupień ideologicznych nie pamietam nawet w czasach zatęchłej komuny
woytas Napisano 3 Październik 2007 Napisano 3 Październik 2007 wylye juz u Nas nie pisuje i dlugo robic tego nie bedzie...
herbstnebel Napisano 3 Październik 2007 Napisano 3 Październik 2007 hehehe...wyrwiwieprz z wyciętego lasu ukrywajacy sie do lat sześdziesiątych" Franczak to rozumiem w AK służył? Afrika Korps znaczy się:>też jesteś bardzo wybiórczy Parowozie, wiesz dobrze, że wielu AKowców zasiliło szeregi 'bandyckiej' NZS gdy nie mieli już gdzie wracać..
Parowóz Napisano 3 Październik 2007 Autor Napisano 3 Październik 2007 czy mozesz mi przypomniec date rozwiązania AK - herbstnebel czy jeżeli byłem zolnierzem LWP to nadal nim jestem ???
herbstnebel Napisano 3 Październik 2007 Napisano 3 Październik 2007 Żołnierz to Żołnierz :)Gdyby w czasie od zmiany LWP na WP Polskę ktoś napadł to przecież chyba nie miałoby znaczenia czy dorobiłeś się szlifów oficerskich za komuny", nie? Głęboko wierzę, że walczyłbyś/dowodził. Ślubowałeś wierność Polsce itp.. O ile pamiętam z poprzednich twoich postów to teraz jesteś na emeryturze, a i od 89r. raczej pokój w naszym kraju. (twoi 'koledzy' przecież dowodzą w Iraku, Afganistanie)hmm.. chyba, że wiem - ciebie wywalili po 89r i stąd trochę czuć gorycz w twoich postach? Ale to nie moja sprawa...19.01.45 rozwiązanie Armii Krajowej :) Ale też dowódca został wkrótce wraz z 15-stoma innymi patriotami odtransportowany do Moskwy.. Działania w strukturach AK Ci żołnierze mieli opanowane przez lata okupacji - mogli więc chyba zareagować na taki bezpośredni cios w to co wierzyli i czemu służyli i.. pójść do lasu myśląc ie cackali się z Okulickim, tym bardziej nas przetrzepią"...Ale dobra, EOT - szanuję Twoje zdanie Parowozie i przekonania (lewicowe), bronisz (pewnych) apektów Polski Twojej młodości tak oczernianych teraz przez prawicowców. Przeżyłeś swoje, masz dużo racji. Ale tak samo jak Ciebie pewnie drażni mój niemieckojęzyczny nick, tak mnie twoje sformułowanie NZS=bandyci, w większości Twoich postów :)EOT EOT EOT
Argonauta Napisano 3 Październik 2007 Napisano 3 Październik 2007 Parowóz zauwazylem po twoich wypowiedziach ze cierpisz na przewlekla i zapenwe nieuleczalna czerwonke", ale to Twoj problem i nie musisz sie z tym tak nachalnie afiszowac na forum.Ty za bandytow uwazasz NSZ-owcow, a ja natomiast peperowcow i ich powojenna mutacje .. i bardzo chetnie bym ich widzial w tej stodole, ktora jak zauwalem, tak bardzo Cie zirytowała, zamiast pomordowanych chlopakow od Bartka, ale w przeciwienstwie do Ciebie nie ogłaszam tego wszech i wobec co drugi watek, wiec dobra rada, mianowicie kolego wyluzuj bo jestes monotematyczny.
mac Napisano 3 Październik 2007 Napisano 3 Październik 2007 He, He.Parowóz, gdzieś ty służył, w DDR ? Bo tam było Ludowe" wojsko.http://pl.wikipedia.org/wiki/Ludowe_Wojsko_Polskie
panslon Napisano 3 Październik 2007 Napisano 3 Październik 2007 Witam.Pozwole sobie nie zgodzic sie z teza, ze zolnierz,to zolnierz. Ale po kolei.Po pierwsze, dla wielu ludzi zmuszonych do zycia w PRL, wojsko PRL - owske, a zwlaszcza kadra oficerska nie byla i nie jest powodem do dumy. Dlaczego? (pytanie retoryczne)Po drugie, jakkolwiek by nie oceniac zolniezy wykletycch", to ONI pozostali wierni idealom ktorym slubowali, a ich dzialania byly wynikiem sytuasci w jakiej sie znalezli, a nie jak sugeruja niektorzy kolejarze" przeciwstawiali sie woli narodu, bo wojna sie skonczyla" gdyz tak zadecydowali oficerowie RUS-PRL.Wojna tak na prawde skonczyla sie dopiero w kiedy opluwany obecnie niejaki Walesa, powiedzial:bye,bye armii sowieckiej stacjonujacej na terenach Polski.Po trzecie, (to dla bylych oficerow),kto tak na prawde byl i jest na tzw. prawie." Wy, PRL owscy pseudo oficerzy z checia szczera", czy tez kadra przedwojenna. Cokolwiek byscie panowie nie powiedzieli, jestescie czlonkami armii okupacyjnej, zwiazanej ukladami z Rosjanami i pod rozkazami Posjan. Przyklady? Dowody? Berlin,Budapeszt,Praga,Gdynia,Katowice,Radom,Gdansk.( wszystko po 45) O tzw. wyzwoleniu" nie wspomne, bo temat ludziom inteligentnym jest doskonale znany. Moim zdzniem nie ma plaszczyzny porozumienia po miedzy LWP a WP ( 39). I nie ma plaszczyzny do dyskusji po miedzy oficerami okresu miedzywojjenego a oficerami okresu PRL. Sam fakt walki z Niemcami, nie zmienia faktu towazyszacych tej walce idealow ,ktore szezone przez LWP przy wsparciu bratniej Armii Radzieckiej doprowadzily do upadku Polski suwerennej. Wszyscy interesujacy sie tym tematem doskonale wiedza kto tworzyl trzon, i jakie kryteria bylu stosowane w doborze powojennej kadry oficerskiej. Mierny ale wierny" Reasumujac, przynajmniej w mojej rodzinie, dobrowolne uczestnictwo w jakielkolwiek organizacji inspirowanej przez CCCR,(tzn. LWP,Milicja,PZPR,ZSMP,ZHP,TPPR), traktowane bylo jako zdrade narodu polskiego z wszystkimi towazyszacymi rodzinnymi konsekwencjami.Zapraszam do merytorycznej dyskusji na ten temat. BO TEMAT W BREW POZOROM JEST BARDZO WAZNY.Bez pieniactwa, tylko argumenty.
palacz Napisano 4 Październik 2007 Napisano 4 Październik 2007 strzela z gówna " do tych ktorzy stawiaja znak rownosci pomiedzy bandyta a ukrywajacym sie bylym partyzantem. Strzela do tych ktorzy gloryfikuja naszych oprawcow ktorzy co gorsza byli naszymi rodakami. Strzela moze nie najcelniej ale mam cicha nadzieje ze trafi w ktorys czerwony r..
danieloff Napisano 4 Październik 2007 Napisano 4 Październik 2007 panslon - a członkowstwo w Klubie Wiewiórka", Szkolnej Kasie Oszczędności" i uchach" to też zdrada narodu? Powiedz mi, wyjaśnij, wytłumacz, bo może jestem naznaczony piętnem zdrajcy, proooooszę!!!
Nebelwerfer Napisano 4 Październik 2007 Napisano 4 Październik 2007 Witam!Nie zgodzę się z Panem Panslonem w kwestii że wszyscy w MO i LWP to czerwoni zdrajcy.A Wehrmacht wg Pana to 100% Naziści?W LWP było wielu sprawdzonych towarzyszy" to fakt, byli tez politrucy (esencja czerwonki") ale żołnierze chociażby służbyCzołgowo-Samochodowej czy Uzbrojeniowcy pokończyli stosowne szkoły żeby krzewić czerwony syfilis? Chyba jest to lekkie nadużycie.Skoro ukończyli taką a nie inną szkołę wojskową to chyba znaczy że taki emat ich kręcił".To gdzie taki facet miał się czegokolwiek dowiedzieć o broni, czołgach, transporterach i analogicznym sprzęcie?W MO tez nie każdy był zomowcem.A co z tymi którzy chociażby rozpracowywali takich zawodników jak Marchwicki?Łapali zabójców w imię miłości do sierpa i młota?Osobiście nie znoszę lewactwa tak samo i jak i prawicowych oszołomów.To w kwestii ewentualnego zaszufladkowania" na forum.Panowie zastanówcie się!Pozdr!
danieloff Napisano 4 Październik 2007 Napisano 4 Październik 2007 Idąc dalej tropem myślenia pana panslawa - nawet płacąc podatki w czasach PRL wspomagało się zbrodniczy system pozostający w sojuszu z ZSRR, kupując w sklepach dawalo się zarobić państwowym spółdzielniom, a za te pieniądze państwo wyprodukowało amunicję, którą strzelano do robotników, za abonament RTV zbrodniczy system indoktrynował społeczeństwo - aby być tak nieskalanym zdradą jak pan panslaw trzeba chyba było mieszkać w ziemiance w lesie albo wyemigrować z Polski. Nawet ZHP kojarzy mu się ze zdradą narodu - pewnie tata nie puszczał go z kumplami na obozy harcerskie i stąd ta trauma. Mój ojciec był oficerem WP, ja sam byłem harcerzem i śmiech mnie ogarnia, jak czytam wypociny takich panslawów".
acer Napisano 4 Październik 2007 Napisano 4 Październik 2007 Nie, to po prostu jest chore, niedługo wszyscy obywatele, którzy w latach 44-89 nie poszli do lasu z bronią w ręku będą winni bo nie walczyli ze znienawidzonym ustrojem.Cały czas sense nienawiści z pogranicza manii prześladowczej.
jaca2003 Napisano 4 Październik 2007 Napisano 4 Październik 2007 Wstyd sie przyznac.Jestem Zdrajca Narodu.W szkole podstawowej do klasy szóstej byłem w TPPR i korespondentowałem z jakims Sasza z Władywostoku.Oprócz tego czynnie uczestniczyłem w zbiórkach sórowców wtórnych.Przynosiłem do szkoły złom z którego to póżniej produkowano kajdany do spętania narodu.I jeszcze zapisałem się do czerwonego ZHP któremu wierny byłem az do 86 roku.Czynnie w nim uczestniczyłem i nawet byłem Drużynowym.Tak Panowie krzewiłem czerwone ideały wsród niczego nieswiadomej zdrowej tkanki społeczeństwa.Potem budowałem socjalizm.Podjąłem pracę w zakładzie który NA BANK był zinwigilowany i sterowany przez ZSRR.Utrzymywałem w ruchu EC zwane Ołowianka.Potem system zdecydował ze juz dorosłem do wyzszych celów i wcielił mnie do LWP gdzie doszedłem do stopnia (co prawda na wyjście ale zawsze) starszego kaprala.Tak Panowie byłem (i chyba jestem) zdrajcą narodu.Nie poszedłem za patriotycznymi przykładami nie zdezerterowałem do lasu aby tam krzewic ideały IV RP.I co ja teraz biedny zrobie?Pozdrawiam
Mic112 Napisano 4 Październik 2007 Napisano 4 Październik 2007 ktoś kiedyś powiedział że uciskany naród w pełni zasługuje na swój los gdyż tyrania nie jest zasługą jednego człowieka lecz całego narodu
Bocian Napisano 4 Październik 2007 Napisano 4 Październik 2007 Jesienne przesilenie przyszło?Niezależnie od tego czy wylye pisał po linii czy nie jest nie fair pisanie o nim i komentowanie jego wypowiedzi jeżeli nie ma możliwości ustosunkowania się do zarzutów.Dopóki nie dorośniecie do normalnej dyskusji na argumenty bez obrażania się i rzucania błotem nie będzie po prostu takich dyskusji i tyle. Dlatego ten wątek również zamykam i będę zamykał każdy kolejny sztucznie przedłużający poprzednie.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.