Skocz do zawartości

Usunięto pomnik żołnierzy radzieckich


Rekomendowane odpowiedzi

Cała zaistniała sytuacja to najzwyklejsza dawka populizmu i obłudy podsycanej przez władze rosyjskie. Tyle pomników, miejsc spoczynku żołnierzy różnych armii, w tym radzieckiego niszczeje, zarasta równym g..... na terenie federacji, jakoś nikt tu nie pali się do wielkich demonstracji, zadym, dlaczego? A no właśnie. Pewnie tato Putin by nie pozwolił, pała, do pierdla i deportacja. A tu wielkie larum - duma protestuje, Władek nie śpi po nocach, nawet cerkiew rosyjska płacze (wszak u nich nie chowają na cmentarzu he he), pomnik przenoszą na cmentarz czy zginął demonstrant - demolant, utrzymywany (pewnie tak jak te w Polsce) z budżetu danego państwa (ależ tupet).

Ładny mi cywilizowany kraj

http://wiadomosci.onet.pl/1529214,12,1,0,120,686,item.html
http://wiadomosci.onet.pl/1529225,12,1,0,120,686,item.html

Już niedługo Putin nie będzie miał gdzie sobie ciągnąć tej rury. Estonia, Szwecja, kto następny.

pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 146
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Rosja właśnie przegrała:
- rosyjscy demonstranci zaatakowali w Moskwie ambasadora samochód Szwecji
- 14 maja rozpoczynają się na Bałtyku manewry wojskowe z udziałem państw NATO i Szwecji,
- Waszyngton oficjalnie poparł Estonię
- Litwa zaproponowała wsparcie dla sił policyjnych Estonii
- w odpowiedzi na rosyjską blokadę dostaw węgla i ropy Estonia zagroziła wetem w sprawie budowy rurociągu po dnie Bałtyku, który ma częściowo przebiegać w jej strefie ekonomicznej
Dalsza eskalacja konfliktu ze strony Rosji grozi jej całkowitą utratą wpływów w strefie bałtyckiej, brakuje tylko by dla podgrzania atmosfery Polska zgłosiła roszczenia terytorialne do Królewca lub chociaż o uznanie go ze strefę zdemilitaryzowaną (jest to ostatni rejon, w którym wojska rosyjskie przebywają jako armia okupacyjna po II wojnie światowej).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rosja właśnie przegrała:
- rosyjscy demonstranci zaatakowali w Moskwie ambasadora samochód Szwecji
- 14 maja rozpoczynają się na Bałtyku manewry wojskowe z udziałem państw NATO i Szwecji,
- Waszyngton oficjalnie poparł Estonię
- Litwa zaproponowała wsparcie dla sił policyjnych Estonii"

Czy ci rosyjscy demonstranci wykonywali zlecenia od samego Putina ?
Czy jak u nas pobito dzieci pracowników Ambasady to uznano to w Rosji za działanie Rządu RP ?

Manewry wojskowe - A potem swoje zrobią Rosjanie.

Kogo poparł Waszyngton - A Rosjanie poprą Iran i wyślą tam rakiety przeciwlotnicze - ciekawe, kto wtedy będzie się złościł

Z Rosją i z Obwodem póki co i tak liczyć się trzeba będzie, bo tam są ropa, gaz, węgiel, złoto,rakiety Topol i Pionier a to są jednak dalej poważne argumenty.

Jedni prowokują drugich, ale gazociągu czy ropociągu za noc się nie wybuduje, a odwrotnie kwestia przykręcenia kurka" zaworów to kwestia może godzin.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ci rosyjscy demonstranci wykonywali zlecenia od samego Putina ?"

No jakiś związek chyba jest.

http://wiadomosci.onet.pl/1529049,12,1,0,120,686,item.html

Bojówką "Naszych dowodził na miejscu lider tego ugrupowania Wasilij Jakimienko, na co dzień pracownik służb prasowych Kremla."

a może nie, Władek pewnie o niczym nie wie.

Czy jak u nas pobito dzieci pracowników Ambasady to uznano to w Rosji za działanie Rządu RP ?

To była na pewno sprawka bandy rzecznika naszego Lecha.

Tych Naszych" poparła duma, rosyjski MSZ itp.

pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie to na pewno teoria spisku, więc popierajmy demolki polskiej emigracji w miejscu zamieszkania lub dla odmiany zrywanie flag z ambasad u siebie. Proponuje również zemstę na proporcjonalnie mniejszym, równie bezbronnym, a zarazem niepodległym państwie np. San Marino (Rosja =Estonia).

ech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

acer" - manewry wojskowe tradycyjnie są pewnym elementem zabiegów dyplomatycznych, w tym momencie dobór partnerów, hasło pod jakim się odbywają i scenariusz, który ma być w ich trakcie ćwiczony ma zademonstrować Rosji jedność krajów nadbałtyckich, a szerzej całego NATO wobec jej zachowań. Będą chcieli eskalować konflikt dalej, to muszą się liczyć z reakcją, jak w czasie blokady Berlina - cała Europa i USA pomogą ekonomicznie Estonii przetrwać blokadę rosyjską, a ile trzeba było czekać, żeby sowieckie czołgi wyrzucić z NRD i rozwalić mur berliński? Kilkadziesiąt lat...
Tak samo za np. 20 lat świat może ich zmusić do opuszczenia Królewca i cofną się wtedy do stanu z XVIII wieku, kiedy Piotr Wielki budował Petersburg, nad Bałtykiem nie będą znaczyć prawie nic. Wtedy mieli szansę rozwoju kosztem Rzeczypospolitej bo była słaba, ale my teraz jesteśmy mądrzejsi o te 200-300 lat, chociaż podzieleni między kilka państw, a Rosjanie, jak widać, niewiele się nauczyli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne, chyba niejeden by chciał II RP powiększonej o Ziemie Odzyskane i całość Prus Wschodnich.

Póki co to bym wolał żeby się nikt nie posunął za daleko...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielu by z tego forum chciało wyskoczyć bez paszportu z wykrywką do lasu pod Królewiec, takiego którego pilnowałby polski leśnik i policjant, a nie rosyjski pogranicznik - jak widać na załączonym przykładzie popieranie Estonii leży w żywotnym interesie polskich poszukiwaczy:-)

Na razie to Rosja posuwa się za daleko wprowadzając blokadę dostaw surowców do Estonii, bojkot towarów estońskich, grożąc wywołaniem wojny domowej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Stawropolu został zlikwidowany 30 metrowej wysokości pomnik poświęcony bohaterskim kozakom-kawalerzystom generała Dowatora. Tak zadecydował miejscowy mer. Powody likwidacji? Miejsce przy skrzyżowaniu ulic potrzebne było władzom miejskim..." pomnik przeszkadzał w robotach drogowych"... Co teraz jest w tym miejscu? Dwa słupy trakcji trolejbusowej...

http://www.edinros.ru/news.html?rid=1782&id=118118
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z prof. Pomianowskim, który dzisiaj w TVN powiedział: Rosjanie nas nie wyzwolili, ale nas ocalili.
I o tym należy pamiętać. Estończycy są w innej sytuacji, ich ani nie wyzwolili, ani nie ocalili, bo w 1000-letniej III Rzeszy swoje [germańskie] miejsce by znaleźli - my nie. Jak pisałem wcześniej, jestem za usuwaniem takich pochówków z centrów miast, ale jak się ma [czy się to podoba, czy nie] tak dużą mniejszość narodową i jest się uzależnionym od surowców energetycznych, to należy to robić bardzo ostrożnie i dyplomatycznie. Tym bardziej, że Rosja przypomina obecnie rannego niedźwiedzia, który czując z jednej strony dawną potęgę, a z drugiej strony czując się osłabionym i [przynajmniej tak im się wydaje] osaczonym - pokazuje kły".

balans
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie cala impreza wogole smieszy- przeciez nikt nie wywala na smietnik szczatkow zolnierskich- zostaja przeniesione w miejsce, gdzie powinny byc od poczatku- na cmetarz.
Ale ruskie to za niedlugo pierogow nie pozwola robic...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tymczasem w Katowicach jak donosi Radiowa Agencja Imformacyjna...

Katowice: Rosja pozwoliła na przenosiny pomnika żołnierzy

Władze Rosji zgodziły się na przeniesienie pomnika żołnierzy radzieckich, stojącego na Placu Wolności w Katowicach. Pomnik ma trafić na cmentarz Żołnierzy Radzieckich.

O zgodzie władz rosyjskich na przeniesienie pomnika powiedział Polskiemu Radiu Katowice prezydent miasta, Piotr Uszok. Jego zdaniem, na Placu Wolności powinien stanąć pomnik kogoś, kto rzeczywiście walczył o niepodległość naszego kraju. Prezydent dodał, że plac jest miejscem wyjątkowym i powinien na nim stanąć pomnik osoby, którą można utożsamiać z pojęciem wolności w rozumieniu dzisiejszej demokracji.

Przedstawiciel rosyjskiego ministerstwa obrony powiedział wczoraj, że do władz Rosji nie wpłynęły żadne oficjalne informacje z Polski o zamiarach przenoszenia grobów rosyjskich żołnierzy. Aleksandr Kirylin wyjaśnił, że rosyjskie władze, zgodnie z międzynarodowymi umowami o ochronie miejsc pamięci walk i męczeństwa, muszą być o takich planach informowane i muszą wyrazić zgodę na takie działania.

W Polsce jest jeszcze około dwóch tysięcy komunistycznych pomników. Ministerstwo Kultury przygotowuje ustawę o miejscach pamięci narodowej, która ma między innymi umożliwić usuwanie pomników będących świadectwami komunizmu i nazizmu. Ma też wzmocnić ochronę byłych obozów zagłady, miejsc kaźni, grobów i cmentarzy wojennych. Minister Kazimierz Michał Ujazdowski podkreślił, że prac nad projektem nie należy łączyć z różnicami w ocenie najnowszej historii, do jakich dochodzi między Polską a Rosją. Minister podkreślił, że możliwość usuwania pomników komunistycznych nie dotyczy mauzoleów i cmentarzy, na których spoczywają żołnierze polegli na terytorium Polski. Projekt ustawy ma zostać przedstawiony opinii publicznej na przełomie maja i czerwca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam bardzo....czy my jesteśmy republiką satelicką Rosji by pytać się o to co mamy robić na własnej ziemi, Przecież nikt ich nie niszczy czy wysadza tylko przenosi w inne miejsce (cmentarz np)..Poprostu zapakować.... Ja ich tu nie prosiłem...za mnie nie gineli tym bardziej nie gineli za Polskę...którą i tak mieli głęboko gdzieś...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...
a istniała kiedyś rzeczywista przyjaźń sow. - cs ? chyba dobrze, że rozwalili symbol czegoś co nie istniało nigdy.
co do wypowiedzi zelmana, to jest chyba jakaś tam umowa pomiędzy Polską a Rosją co do pomników i miejsc pochówków, i wedle niej ruscy coś tam mają do powiedzenia nt. pomników tu, tak jak my nt. naszych pomników czy miejsc na wostoku. Polskę to może szary krasnoarmiejec miał gdzieś w tym sensie, że szedł na Berlin, i mało go obchodziło czy jest w Polsce, na Słowacji czy na Węgrzech. Co ma k... szary żołnierz taki czy inny do wielkiej polityki ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...
Czeczeni oburzeni usunięciem pomnika ofiar stalinowskich deportacji

PAP, jas2008-06-03

Władze stolicy Czeczenii Groznego nakazały rozebranie pomnika ofiar represji sowieckich, wzniesionego przez separatystycznego przywódcę Dżochara Dudajewa. Mieszkańcy są oburzeni, że odbyło się to bez konsultacji z nimi.
Pomnik, jak pisze Reuters, rozebrano bez uprzedzenia w ubiegłym tygodniu.

- Jestem oburzony. Przed usunięciem takiego monumentu należało zapytać ludzi - powiedział mieszkaniec Groznego Zaur Timerbajew. Jego zdaniem w tej sprawie należało zorganizować referendum.

Tysiące Czeczenów straciły życie, gdy Józef Stalin nakazał w roku 1944 deportację na Syberię i do Azji Środkowej Czeczenów i Inguszów, oskarżając ich o kolaborację z hitlerowcami. W roku 1956 wysiedlonym zezwolono na powrót na ich ziemie na południu Rosji.

Pomnik ofiar represji znajdował się o 20 minut marszu od centrum Groznego. Dudajew, który zainicjował budowę pomnika, został w roku 1991 prezydentem Czeczenii i proklamował suwerenność republiki. Pod koniec pierwszej wojny z Rosją w roku 1996 zginął trafiony rosyjską rakietą.

Rządzący w Czeczenii prokremlowski Ramzan Kadyrow powiedział, że nowy pomnik upamiętniający deportację Czeczenów powstanie na obrzeżach miasta. Zapowiedzi, że na obelisku znajdą się nazwiska wszystkich, którzy stracili życie w następstwie deportacji, nie przekonały jednak tych, których rozgniewało usunięcie pomnika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie