Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 153
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
A tak z upierdliwości dodam że jak wytyczali drogę to nie było tam Natury 2000 .
Urzędnicy coś tam wpisali i byli szczęśliwi że wyrobili plan.
Co do samego programu to jesteśmy na szarym końcu( krajów UE) terenów objętych ochroną. Ale z ekonomicznego i ekologicznego punktu widzenia budowa obwodnicy dla JEDNEGO miast jest idiotycznym pomysłem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

acer.. nie denerwuj sie tak Człowieku.... teraz wiesz jak ja sie czułem po Twoich słowach :)
Aaaa.. i Patrz co oksio napisał" :) ... tak jak mówię - inna trasa i zadowolona większość ludzi i natura...
pozdroofka serdeczne :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale paanowiee :)
(piękny wykład kol. acer - respect!)

Nic tutaj nie zmienimy - najlepiej (i najłatwiej to powiedzieć ..) byłoby pociągnąć obwodnicę bokiem przez te wszystkie dróżki i działki przydrożne..

Kasa podejrzewam jest (UE) ale potrzeba człowieka z jajami, który by to przeprowadził od początku do końca i nie zwariował przy tym. (przy budowie a4 też często się zdarzało i zdarzają przesiedlenia, to samo było przy budowie Klimkówki czy tam Zbiornika Rożnowskiego i wszyscy są zadowoleni!) Bo obwodnica jest potrzebna tym LUDZIOM w Augustowie, jeszcze jakby się się dało połączyć z obwodnicą Suwałk to już luxus.

Tylko trzeba kogoś kto by się wziął z tym za bary od początku do końca i sprawnie to przeprowadził - szczególnie teraz a fali", a nie robił.. referendum......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może niech w końcu wcielą w życie program iry na tory". Raz że nie będzie szalejących konwojów", dwa- postawi to na nogi PKP. A najciekawsze, że ten program największe opory budzi w PKP- oni po prostu lubią być deficytowi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc wczoraj miałem niepowtarzalną okazję posłuchać w radio rozmowy z autorem rozwiązania alternatywnego. I bodajże od trzeciego czy czwartego jego zdania zaczęło mnie ponosić, a w pewnym momencie miałem już ochotę zadzwonić do tego radia i zadać ów panu kilka pytań...
Więc dla tego geniusza nie jest problemem wykupienie około 800 (słownie: ośmiuset!!!) działek... Oczywiście to za co to zrobić pana nie bardzo martwiło...
Ponadto, człowiek ten stwierdził, iż nieprawdą jest, że trzeba by wysiedlić kilkaset rodzin z ich domów czy kilka wsi (jak to twierdzi rząd). Dotyczyło by to (cytuję) zaledwie kilkunastu czy kilkudziesięciu rodzin"... Oczywiście w sytuacji tych rodzin pan jakoś nie raczył się postawić... No i o kosztach tego też nie za dużo miał do powiedzenia...
A najlepsze było to, jak się okazało, że nowa (alternatywna) trasa odetnie tamtejszych rolników od ich pół (domy po prawej stronie obwodnicy - pola po lewej). I tu również ów twórca błysnął geniuszem Tak, zdaję sobie sprawę że wówczas rolnicy będą musieli nadkładać drogi żeby dojechać na pola kilka kilometrów, no ale tak trzeba..."
I to ostatnie przytoczone zdanie utwierdziło mnie w tym, że mam do czynienia z kretynem i cała ta trasa alternatywna jest tylko wspomnianą przeze mnie już wcześniej kreską pisakiem na mapce". I wszelkie argumenty że wiedzę na ten temat ma się nie pełną bo tylko z medialnego szumu można uznać za bezsasadne, bo takież to dyrdynały opowiadał sam autor tej alternatywy.
Ten facet nawet nie potrafił obronić racji swojego dzieła". Jak wyżej pisałem i podejrzewałem (a teraz się w tym utwierdziłem), nie ma żadnej analizy ekonomicznej, a tylko puste hasła. Nawet nie potrafił w szacunkach określić ile może kosztować wykupienie tych 800 działek i przesiedlenie tych nawet kilkunastu rodzin. Jedyne co o finansach mógł powiedzieć to to ile kosztuje kilometr wybudowania drogi. Ale już o tym że cena takiego kilometra jest najmniejszym kosztem, bo najdroższe są wszelkie konieczne budowle inżynieryjne, jak np. wiadukty którymi rolnicy mieliby nadkładać te kilkanaście kilometrów żeby dojechać na swoje pola, to już ten pan nie bardzo wiedział...
Dodam jeszcze, że zdawał sobie oczywiście sprawę, że wdrożenie jego pomysłu w życie (wykupy działek, uzgodnienia, cała papierologia, itp.) aż do momentu rozpoczęcia budowy może potrwać i z 10 lat, no ale przecież co to za problem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i o czym to świadczy?
tylko o tym że firma z Wa-wy lobuje swój projekt. jakby sie nie odezwali to ludzie mogliby zacząć myśleć że może rzeczywiście można było inaczej trasę puścić... takie artykooy nie są żadnymi argumentami i stanowią tylko populistyczny bełkot.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie podają - pojechało do ekologów z 300 osób, padają argumenty (wiceburmistrz Augustowa) : estakada nad rzeką we Francji w podobnych warunkach.


Ale nerwy Augustowian Do domu !" ..............

Argumenty o Owcach i zaprzestaniu wypasu.......

Mieszkanka do ekologów Ludzie dajcie nam żyć"

Prawie szarpanina....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie