Skocz do zawartości

Największe sprawdzone trafienia


Rekomendowane odpowiedzi

  • 7 months later...
  • Odpowiedzi 127
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
W 1970 kiedy chodzłem do SP 3 Przy ul. Lubelskiej , chodziliśmy do warytowników AC.Drągę tą przebywaliśmy przez zasypane precozja zasypanej broni i amunicji obrońsów Festung Breslau.
Napisano
27 pieczęci pułkowych któregoś z sowieckich korpusów, który rozbroił się w lecie 1941 roku w puszczy białowieskiej (nie ja to trafiłem)
yasiooxx@wp.pl
Napisano
no ale jak juz ktos to znalazl w tych Maślicach, to co dalej?? ile osob sie tam zjechalo i wogole co z tym co wyciągneliscie robiliscie puzniej?? :) eldorado po prostu:)
  • 1 year later...
Napisano
Fajnie jest powspominać...konigsberg taki zrzut odznaczeń chyba już sie nam nie trafi,to były złote czasy gdy się wracało do domu z pełnym plecakiem odznaczeń.
Napisano
Panowie, nie zamieszczajcie takich wątków, bo mnie zazdrość zczyści jak kota po tabletkach :( Mieszkam w Borach Tucholskich i tutaj jest mnóstwo klamotów po 39 roku, ale jedynie pojedyncze trafienia, bo były to pierwsze dni wojny i Armia Pomorze walczyła chaotycznie.
Napisano
Rudolf, wolałbym nie pisać o najciekawszych znaleziskach, bo jeszcze jakieś służby się mną zainteresują, zresztą nie wiem, co dla kogo jest ciekawe. Ja najbardziej lubię polskie fanty z 1939, ale jeśli chodzi o wielkość, to największym naszym trafieniem (chodzę z bratem) jest ruski samolot, porozrzucany w środku lasu w promieniu kilometra, nawet silnik jest w kawałkach. Jeszcze nie przeszukaliśmy dokładnie tej miejscówki, może oprócz szczątków szturmowika leży tam jeszcze coś ciekawego, np. jakieś pamiątki po pilocie i strzelcu, którzy raczej nie zdążyli wyskoczyć, bo wszystko wskazuje na to, że maszyna eksplodowała w powietrzu. Pozdro z lasu :)
Napisano
Przepraszam Kolegów za wtargnięcie z tak małą rzecza,ale narobiła u Nas trochę zamieszania i najbardziej wryła sie w pamięć.
A co do tego zrzutowiska we Wrocławiu to ciekawie jest to opisane w książce Radosława Biczaka pod tytułem Skarby Wojtka Stojaka".
P.S.
Fajowa ta fota z hełmami.
Pozdro.Cezo.
Napisano
Z zapytaniem do bandolero: czy resztki szturmowika znajdują się gdzieś na północny wschód od Tucholi? Również jestem miłośnikiem wrześniowych walk na Pomorzu, a 1945 rok w tym rejonie też nie jest mi obcy. pozdro - przemope

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie