Skocz do zawartości

rekonstrukcyjne dziwadła


Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie o to mi chodzi! Różnica jest kolosalna, ale na pewno znaleźliby się ludzie, dla których może i się te mundury różnią, ale ze stwierdzeniem dlaczego Lancier jest lepszy już by mieli problem. Jednak kupią sobie Lanciera, bo ich stać i ktoś im powiedział" że jest lepszy. Mam nadzieje, że nie ma zbyt wielu takich ludzi, ale chodzi mi o pewną zasadę - najważniejsza jest wiedza, a jeśli ona jest i są chęci to fakt, że się chwilowo a początek" chodzi w wypożyczonym sorcie z Hero czy ersatzu w stylu KBW jest mało ważny. Bo taka osoba poruszy niebo i ziemię, aby w końcu po pewnym czasie dorobić się klasowego wyposażenia i oporządzenia. Mam nadzieję, że zostanę dobrzez zrozumiany.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 612
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Sęk w tym że w Polsce u ludzie jest krucho z wiedzą. Często poprostu nie chcą wiedzieć że robią coś źle bo im tak wygodniej. Ewentualnie wiedzą ale do tego co robią dorabiają sobie ideologię.
Ot jakiś czas temu znajomy dal mi linka do forum jednej z GRH. jak zacząłem czytać to mi włosy na głowie stanęły. Ot np. dowódca pisze że przerabiamy szwajcary na wz 36. I nie napisze że owszem to na początek a potem damy sobie uszyć fajne repliki. Poprostu szwajcary są wg. podobno tak super po przerobieniu że nie do rozpoznania. Inny członek tej GRH kupuje na allegro wypłowiały do białości plecak LW jako plecak Gebirgsjager. Dowódca stwierdza:
Wg mnie jest ok.
Wg książki też."
Według jakiej ksiażki? Tak samo z butami GJ. Dla wygody uznali że będą używać na wrzesien 39 saperek. Ok. Ale dalej stwierdzają że we wrzesniu 39 nie uzywano specjalistycznego sprzetu gorskiego,w tym butów, czekanów i calej reszty to aż mnie skreciło. Gdyby zainteresowali się wynikami ekshumacji w Bielsku to by wiedzieli że wszyscy GJ tam pochowani mieli buty GJ i reszte majdanu. Że o takich smaczkach jak klamry Reichswehry nie wspomnę. Takich karkołmnych teorii jest tam do bólu. Jak to pokazalem znajomemu kolekcjonerowi który w temacie GJ siedzi od lat 20 to prawie się popłakał.
Jak widac wielu ludzi nie ma ani wiedzy ani chęci dązenia do perfekcji. Cały mundur najlepiej by skompletowali za 200 zeta a reko traktują jako akie lepsze ASG". Im Lancier czy Hero nie są potrzebne bo nigdy nie wpadną na pomysł kupienia tam munduru.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj glupi ze mnie chlop , ze nie potrafie sie powstrzymac nie komentowac takich nedznych watkow... a niech tam jeszcze raz.
i mi tez sie przpomnialy rozne historyjki, otoz calkiem niedawno mialem okazje uczestniczyc w ciekawej imprezie DDAY HELL. udalo mi sie na nia zaprosic mojego kolege z koszalinskiej grupy motocyklowej. dysponuje on sprzetem stylizowanym na niemieckie BMW, chociaz z drugiej strony nie ma zielonego pojecia o rekonstrukcji, mundurach, broni itp. dzieki uprzejmosci hero oraz kolegow z aa7 dalo rade zorganizowac dla niego wdzianko.
i wlasciwie co? nic szczegolnego!wszyscy byli zadowoleni, kolega bo bawil sie niesamowicie, impreza zyskala dodatkowy sprzet jezdzacy, a zwiedzajacy mieli na czym sobie zrobic zdjecie. bez zadnego bicia piany ze ktos z zewnatrz, zadnych kwasow bo co to za podejscie do reko.
no wlasnie, tu tez jest pies pogrzebany - podejscie do swojej pasji. jedni tak jak ja robia to wylacznie dla zabawy, a inni podchodza do sprawy smiertelnie powaznie , pelen hardcore i wlasciwie to i tacy tez pewnie musza chyba byc, mnie to nie przeszkadza, ale szczerze mowiec mierzi mnie jak czytam: A jak kogos nie stać to niech sobie odpuści".
nikt tobie nie dal zadnego przywileju by decydowac kto moze a kto nie moze sie w to bawic. a szcerze mowiec takie gadanie moze zrazic wielu ciekawych ludzi, ktorzy moga wniesc duzo dobrego - jak np. moj kolega.
a sobie czasem mysle gdyby tak na zure" udalo sie mi namowic chocby jeszcze z 10 takich znajomych z motocyklami(a jest to teoretycznie mozliwe!) to by byla jazda!!!

jeszcze jedno na koniec mojego nudnawego wywodu, kiedys w wiadomoscich pokazali krotki reportarz jak to mieszkaniec zakopanego, goral jakis chodzil sobie po stoku i wycenial" kto ile ma na sobie pieniazkow - narty , buty wszystko markowe za grube tysiaczki. bo niektorym chodzilo tylko o to by pokazac ile to kasy leci na gadzety, a jak przyszlo zademonstrowac swoje umiejetnosci to lipa... taka penera w gorach. mam nadzieje ze nam to nie grozi.

oki tyle czule pozdrowionka
kloss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez Tomku nie chciałem się na ten temat wypowiadać ale podpisuje się pod Twoimi słowami rękoma i nogami. Najłatwiej siedzieć przy kompie i krytykować wszystko i wszystkich a Twoj kolega naprawde super jeżdził motorem , szczególnie z koszem uniesionym w powietrzu, nie wspominając już o jego rewelacyjnej syrenie.Zawsze znajdą się ludzie którym coś się nie podoba a ja myśle ze poprostu trzeba robić swoje i nie przejmować się tym co mówią inni.
Pozdrawiam Ciebie i Twojego kumpla.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 7 months later...
Jak widzę guzików chłopakom zabrakło, żeby się „szwajcar” pod szyją zapinał – a i haki oryginalne zostawili, żeby łatwiej się oporządzeniem obwiesić ;-)

A że fiołkowe obszycia, no to chyba widać, że to weterynarze ;-)

Ale MG’ieta rzeczywiście wygląda na ładną :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie