Conquer Napisano 12 Maj 2006 Autor Napisano 12 Maj 2006 Wyczytałem w programie tegorocznej Góraszki, że ta firma od Militariów XX wieku Kagero ma pokazac czołg 7 TP - ciekawe czy to model w skali 1 do 1 czy może czy może powstaje kolejna replika 7 TP?
Conquer Napisano 12 Maj 2006 Autor Napisano 12 Maj 2006 Największą atrakcją naziemną będzie niewątpliwie rekonstruowany obecnie słynny Polski czołg 7-TP. Używany był on w trakcie Kampanii Wrześniowej jako podstawowy wóz bojowy Batalionów Pancernych Polskiej Armii. Wśród wielu expertów panuje nawet przekonanie, że gdyby Polacy dysponowali większą liczbą czołgów 7-TP wynik wrześniowych walk nie byłby przesądzony. http://www.piknik-goraszka.pl/page.php?page_id=2&subpage_id=0
Duncam Napisano 12 Maj 2006 Napisano 12 Maj 2006 He, he... wśród expertów", he, he. To przeinaczenie jest tu nawet dobre. Pak i Luftwaffe miałyby więcej łupów, to wszystko.A co do czołgu, to raczej chodzi tu o ten pierwszy" G. Klimczaka. Zwiozą i pokażą co już zrobili. Czyli będzie to nie tyle pokaz czołgu, co bryły jego kadłuba w trakcie rekonstrukcji.
Forteca Napisano 12 Maj 2006 Napisano 12 Maj 2006 Większą liczbą :))))) Ależ Duncam, 5 tyś 7TP załatwiło by Niemców na cacy (w osłonie 3 tyś P-24 i przy wsparciu tysiąca Łosi)
Duncam Napisano 12 Maj 2006 Napisano 12 Maj 2006 Oj Forteca, Ty to masz motyle w głowie ;-) Dorzuć do tego jeszcze kilka tysięcy ciężarówek i tysiąc ciągników dla logistyki dla tych 5 tyś 7TP! I tak jeszcze ze 40 dodatkowych lotnisk polowych, 800 składów zaopatrzeniowych, 1200 armat plot 40 mm, 700 kal 75 mm, ze 4 000 dział kal 155 mm i 12 okrętów podwodnych :-)I możemy się szkopom stawiać :-)
jaca2003 Napisano 12 Maj 2006 Napisano 12 Maj 2006 No i skromnie jakieś 50 szt pancerników 200 kontrtorpedowców 500 Okrętów Podwodnych i na morzu tez mozna się byłoby bawic..............Pozdrawiam
Cronos Napisano 12 Maj 2006 Napisano 12 Maj 2006 ...A najmłodszych zapraszamy do zabawy w wesołym miasteczku..." Nie wiem co lepsze;)
Conquer Napisano 13 Maj 2006 Autor Napisano 13 Maj 2006 Legendarny czołg w porównaniu z wesołym miateczkiem? To raczej mało wesołe.Nie wiem co eksperci powiedzą na opinie panujące wśród expertów", ale o skuteczności czołgów decyduje też taktyka. Francuzi w 1940 mieli stosunkowo wiele mocno opancerzonych czołgów i mało im to pomogło.
Forteca Napisano 13 Maj 2006 Napisano 13 Maj 2006 Francuzi w 1940 mieli stosunkowo wiele mocno opancerzonych czołgów i mało im to pomogło."Stosunkowo wiele... dobre stwierdzenie, szczególnie dla antyfrancuskiej propagandy. No cóż, z 3 tyś. francuskich pojazdów pancernych (wliczjąc w to Ft-17 i sam. pancerne) tylko 480 miało armatę 47 mm SA35 i nieco około 350 37 mm SA35 (też taka sobie, L33) - pozostałe to SA18 (ta z FT-17) i nkm 13 mm (kilka zaledwie 25 mm), lub tylko ckm. W większości francuskich maszyn brak radiostacji, dowódca za bardzo obciązony obowiązkami celowniczego i ładowniczego (jednoosobowa wieża)Aha no i jeszcze 23 (słownie: dwadzieścia trzy) brytyjskie Matyldy IIPotęga zaiste że strach się bać...Mimo to całkowicie zniszczono 839 niemieckich czołgów (za Jentzem) - całkiem pokaźna liczba (szokująca ludzi majaczących ze francuzi się nie bronili tylko uciekli"), bez strat panzerjagerów, stugów i sam. pancernych
Conquer Napisano 14 Maj 2006 Autor Napisano 14 Maj 2006 Ale niewątpliwie czołgi francuskie były dobrze opancerzone.
Conquer Napisano 14 Maj 2006 Autor Napisano 14 Maj 2006 Ale niewątpliwie czołgi francuskie były dobrze opancerzone.
michalczewski Napisano 14 Maj 2006 Napisano 14 Maj 2006 A ile niemcy mieli w 1940 roku dobrych czolgow (Panzer III i IV) a ile Panzer I albo II uzbrojonych w 2 km oraz w dzialko 20mm i km.Wiec tez niesadze by stosunek czolgow byl na korzysc Niemcow.
Forteca Napisano 14 Maj 2006 Napisano 14 Maj 2006 Od sądzenia jest sędzia, a historia to (między innymi) suche fakty:Niemcy 1940: - 965 czołgów z armatą 3,7cm lub 7,5 cm99 Panzerjäger I z armatą 4,7 cm24 StuG III z armatą 7,5 cm gunCo czyni 1088 solidnie uzbrojonych (na warunki 1940 r.) czółgów (z liczby 3720 pojazdów pancernych), z radiostacjami i wieloosobowymi wieżami - wobec 853 analogicznych francusko-brytyjskich.
Conquer Napisano 14 Maj 2006 Autor Napisano 14 Maj 2006 To już propaganda profrancuska. Siły alianckie (w sumie) miały wiecej pojazdów pancernych, a przegrały bo miały mniej (o 200) solidnie uzbrojonych" czołgów? Trudno uznać to za fakt.Co do wizji tysięcy TP7 i setek Łosi to trzeba pamietać, że jednym z podstawowych problemów WP w czasie Kampanii Wrześniowej był brak paliwa.
Forteca Napisano 14 Maj 2006 Napisano 14 Maj 2006 Siły alianckie (w sumie) miały wiecej pojazdów pancernych"nie kolego, to co napisałeś jest właśnie propagandą.Owszem można powiedzieć że w subie" alianci mieli więcej czołgów (jak policzymy belgijskie - Belgia nie była aliantem - i ewelacyjne" FT-17 czy FCM-2C) i nawet wyjdzie nam 4100 Alianckich przeciw 3700 Niemieckim.Jednakże, gdy owych FT-17 nie uwzglednimy, to wyjdzie 3700 do 3600 na korzyść NiemiecTo tyle czystej matematyki. Oczywiście nie mniej ważna jast jakość samych czołgów i ich wyposażenia (tutaj lepszy pancerz równoważy wieloosobowa wieża i radiostacje) no i taktyka. 10 DPanc niemieckich miało 3000 czołgów, a 6 Francuskich niecały tysiąc (resztę rozproszono po samodzielnych batalionach).
Conquer Napisano 14 Maj 2006 Autor Napisano 14 Maj 2006 Więc jednak przyznajesz, że nie tylko wieża, a także taktyka. Bo te hipotetyczne tysiące 7TP stosowałyby właśnie rozproszoną taktykę francuską czyli na niewiele by sie zdały rozproszone wzdłuż granicy.
Forteca Napisano 14 Maj 2006 Napisano 14 Maj 2006 Ależ oczywiście ze taktyka jak najbardziej. Zresztą lepszym przykładem jest ZSRR w 1941, który miał tysiące czołgów (w tym faktyczny overkill" w postaci KW-1) i też wiele mu to nie pomogło.Mimo wszystko nasz 7-TP to bardzo dobra armata, radiostacja i jednak nie dwuosobowa załoga. We wrześniu 1939 Niemcy mieli jednakze głównie Pz I i PZ II, Pz III była niecała setka, PZ IV w ilościach śladowych, ex-czechosłowackich też nie było za wiele.
Duncam Napisano 14 Maj 2006 Napisano 14 Maj 2006 U Paryżaków problemem było jeszcze to, że taktyka, a raczej strategia stosowania czołgów, wpłynęła na ich konstrukcje. W efekcie takie wozy jak R-35 nie nadawały się na czołgi do dywizji szybkich, bo... nie były technicznie do tego zdolne. Gdy przyszła wojna, wszystkich innych, w miarę nowoczesnych czołgów starczyło im faktycznie na trzy dywizje zmechanizowane...Natomiast ich dywizje pancerne miały już sprzęt NIE dla dywizji pancernych, a efekty było widać. I tak wyciskali z tych czołgów co mogli... A mogli niewiele.Francja w 1940 walczyła dzielnie, ale była zbyt słaba, by wygrać to starcie...Tysiące 7TP rozproszone przy granicach :-) z 5 tys to ponad 100 batalionów samodzielnych wychodzi. Po dwa na dywizję i brygadę! Gdzie nie patrzeć, 7TP :-)
jakubek Napisano 14 Maj 2006 Napisano 14 Maj 2006 Bardzo ciekawa dyskusja ale co z tym drugim 7TP? Jest czy go nie ma?
Forteca Napisano 14 Maj 2006 Napisano 14 Maj 2006 Nie ma, jest jeden, tan o którym pisze sie na forum w innym wątku.Tysiące 7TP rozproszone przy granicach :-) z 5 tys to ponad 100 batalionów samodzielnych wychodzi. Po dwa na dywizję i brygadę! Gdzie nie patrzeć, 7TP :-)"No własnie ;) Przecież nikt nie określił o ile" więcej (wśród wielu expertów panuje nawet przekonanie, że gdyby Polacy dysponowali większą liczbą czołgów 7-TP wynik wrześniowych walk nie byłby przesądzonytych") 7TP miało być. A tak nad Bzurą na 30 DP uderzyło by oprócz 3 DP jeszcze 6 batalionów 7TP - pogrom. Albo pod Mokrą - gdyby mieć w odwodzie takie 2 bataliony...
Mirosław Jastrzebski Napisano 14 Maj 2006 Napisano 14 Maj 2006 We wrześniu 1939 Niemcy dysponowali w polu" 197 egz. Pz.IV i 221 Pz.35t i Pz.38t.
Conquer Napisano 15 Maj 2006 Autor Napisano 15 Maj 2006 Jak jest jeden to może lepiej pokazać go na Wyrach albo w Noc Muzeów a nie tak miedzy prażoną kukurydzą a watą cukrową?
krzysiek Napisano 15 Maj 2006 Napisano 15 Maj 2006 Musi być pokazywany tam gdzie jest jak najwięcej ludzi :)I to jest bardzo słuszne. Jednak Góraszka na pewno przebije i Noc Muzeów i Wyry. (Z całym szacunkiem)Krzysiek
Conquer Napisano 15 Maj 2006 Autor Napisano 15 Maj 2006 Najwięcej ludzi" to jest na skrzyżowaniu Marszałkowksiej z Alejami, ale chyba nie o to chodzi.Może i przebije", ale czy na imprezie lotniczej ktoś zwróci uwagę na ten wspaniały czołg?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.