PATRON Napisano 30 Marzec 2006 Autor Napisano 30 Marzec 2006 nie musi byc żadnych śladów mocowania ani zawiasów ...wystarczy że była śruba dociskowa z dużym skokiem i łapą ryglującą i nie musi być żadnego zawiasu, a tego typu patent występuje w 7TP np w przypadku rewizji chłodnicy o ile dobrze pamiętam, kwestia braku rewizji bocznej jest dla mnie niejasna również poniewż wydaje mi sie że nie wszystkie 7TP miały dwie rewizje boczne.Myślcie dalej panowie ...PZDR PATRON
jotes Napisano 30 Marzec 2006 Napisano 30 Marzec 2006 Otwór zaczyna się dokładnie pod otworem na drugą śrubę mocującą blachę do stelaża, a kończy pod otworem na szóstą? ;)
ChrisFly Napisano 30 Marzec 2006 Napisano 30 Marzec 2006 Pewnie nic sensownego nie wniosę ale wewnętrzna ściana to to chyba nie jest gdyż do niej przymocowane są wsporniki błotnika.Druga sprawa to mam wrażenie, że pierwszy wspornik jest bardziej przesunięty do przodu niż jest to w standardowym" 7TP. Wygląda jakby go przesunięto aby zrobić miejsce pod ten otwór.Ech, może to tylko złudzenie ...
dr.Wstrząs Napisano 30 Marzec 2006 Napisano 30 Marzec 2006 Witam.Właściwie to nie powinienem zabierać głosu bo się nie znam, ale czy nie rozważyć hipotezy że są to resztki orginalnego Vickersa? Przecież było ich w naszym wojsku pare" sztuk.Na załączonym zdjęciu widać (albo tak mi się wydaje) łapy", o jakich mówił PATRON, mocujące element zasłaniający problematyczny otwór. A dlaczego łapy są na zewnątrz? bo to coś zasłaniające jest instalowane od wewnątrz przez pana kierowcę". Oceniając wielkość otworu na pdst. długości nóg pani po prawej stronie, sądze że ma on około 20x40 cm i przy grubości 13 mm nie powinien stwarzać problemów przy instalacji.Ot, taka moja teoria na ten temat.Pozdrawiam
jotes Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 Oczywiscie, że jest to 7TP. Oczywiście, że wspornik błotnika musiał zostać przesunięty. Przed wojną planowano wprowadzenie w tym miejscu dodatkowego wizjera dla kierowcy (oczywiście analogiczny wizjer po drugiej stronie wozu nie miał żadnego sensu), więc być może to jest jakiś ślad przymiarki. Chociaż czegoś takiego raczej spodziewałbym się na którymś z prototypów. A być może już gotowy wóz po modyfikacji? Nadal podtrzymuję też koncepcję wozu do nauki jazdy, np. z wstawioną tam szybą. Ktoś wie jak wygladało szkolenie kierowców?
ChrisFly Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 Czy przypadkiem ta boczna płyta nie pochodzi od dwuwieżowego 7TP? Albo mi się wydaje albo jest ślad po kątowniku u góry.Może to przerobiona dwuwieżówka" na takiego szkoleniowego carriers'a"?Wiem, wiem, to tylko fantazja ...
krzysiek Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 Nie słyszalem o pomyśle wprowadzenia dodatkowego wizjera, ale to ma sens. Mi skojarzyło się to bardzo z podobnymi wizjerami w czołgach niemieckich. Gdyby to było zdjęcie gdzieś z okolic Warszawy to mogłoby przedstawiać któryś z czołgów ostatniej wersji prod, albo ewentualnie jakieś egzemplarze fabryczne. PozdrawiamKrzysiek
jotes Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 Ta drewniana ramka, o której pisze Patron raczej sugeruje, że nie był to wóz o przeznaczeniu bojowym. Domniemywać też można, że jego niewielka przydatność sprawiła, że Niemcy pozwolili zagospodarować go kowalowi z najbliższej wioski...
ChrisFly Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 Dokładnie.Za duży otwór jak na klasyczny wizjer, wystarczy porównać otwory w wieży czołgu 7TP.
woyta Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 Czy na tym zdjęciu nie widać prześwitu przez domniemany lufcik"?pzdr woyta
woyta Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 I zdjątko drugie z taką samą wątpliwością.pzdr woyta
woyta Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 A tu z rodziny Vickersowatych. Podobny lufcik" czy płyta mocowana prawdopodobnie na cztery śruby (nity?).pzdr woyta
jotes Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 Nie, to jest wkładka peryskopowa widoczna pod pokrywą włazu.
jotes Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 Ja mam jeszcze coś ciekawego w zanadrzu, ale czekam, aż Patron odpowie na moje pytanie ;)
woyta Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 A tu ruski Vockers T26 z podobnym wynalazkiem.pzdr woyta
PATRON Napisano 31 Marzec 2006 Autor Napisano 31 Marzec 2006 daje zdjęcie tej blachy ......słabe ale jest... jotes ...powtórz pytania na jakie mam odpowiedzieć bo sie pogubiłem ....a ciekaw jestem co masz w zanadżu..:-))PZDR PATRON
polsmol Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 Czołg szkolny to chyba jedyne logiczne rozwiązanie zagadki.
ChrisFly Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 Przerabiana blacha ale od 7TP a nie od Vickersa. Vickers miał kilka otworów pod śruby więcej.
bodziu000000 Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 Wydaje mi się, że jedyne co tam mogło się znajdować, to albo jakaś szyba, lub dodatkowa blacha z wizjerem, czyli czołg do szkolenia kierowców, jak wspomniał Polsmol.
jaca2003 Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 A swoja drogą to to zdjęcie zostało zrobione w okolicy......?Pozdrawiam
kubas Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 Być może jest to przerobiony 7TP którego niemcy zaadaptowali dla własnych potrzeb ale to tylko moja opinia
jaca2003 Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 Kol Kubas gdzie Ty tu widzisz przerobiony ja tu widze WRAK.I nie jest adoptowany przez niemców ale przez najblizszego KOWALA.I nie adaptowany ale pozyskiwany jest materiał na potrzeby miejscowej ludnosci.Pozdrawiam
kubas Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 Jaca a nie wziołeś pod uwage że zdjecie to było robione w połowie lat 50 więc dziwne żeby ludzie go nie demontowali podaj mi chociaż jeden przykład wozu pancernego którego po wojnie nie rozbierała ludność cywilna a pozatym czołg ten był zagrany przez ruskich na złom na początku lat 60
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.