pavlo777 Napisano 15 Luty 2006 Autor Napisano 15 Luty 2006 http://www.nurkowanie.v.pl/index.php?idn=n_xeKr8knCM9CaFmhVEQDhEFp&s=31&c=4135&id=4135&PHPSESSID=ab000e6e7424d76b448c8ef142db3435polonezy tak, trabanty tak, ale całego czołgu jeszcze pod woda nie spotkałem. chyba na poligony trzeba jeździć ;)pozdrp.
wiciu_r Napisano 15 Luty 2006 Napisano 15 Luty 2006 wyszukiwarka leży ale kiedys dałem post chyba pt. 34 w Borzymiu", nie jest to przypadkiem ten sam? Jakby to sie potwiedziło to zaczęło by się robić ciekawie......
JanW Napisano 17 Luty 2006 Napisano 17 Luty 2006 Jeziorko leży na terenie poligonu - okolice Wędrzyna woj. lubuskie. Trenowano na nim strzelanie z pływających BWP.
feeder Napisano 18 Luty 2006 Napisano 18 Luty 2006 Ten czołg zapewne służył do ćwiczeń w ewakuacji załogi z zatopionego wozu z użyciem IP-5
Lokomotywa Napisano 18 Luty 2006 Napisano 18 Luty 2006 Trenowano na nim strzelanie z pływających BWP."- nigdy o takim czyms nie słyszałem mimo 25 lat słuzby w wojsku Dziwny jakis ten czołg w porownaniu z płetwonurkiem (wielkośc)
JanW Napisano 18 Luty 2006 Napisano 18 Luty 2006 Jezioro wchodzi w skład poligonu Wędrzyn. Co do strzelania z BWP czy jak tam się ten sprzęt nazywa. Po drugiej stronie jeziorka znajduje się wzgórze , przed którym znajdują się resztki prowadnic, kół i lin metalowych. Wzgórze nie jest porośniete lasem a jego stok przypomina kulochwyt i zryty jest niemiłosiernie mimo upływu lat. Tubylcy twierdzą, że była tam swojego rodzaju strzelnica . Tyle przekazów. A czy było to możliwe to nie wiem. Ale w wodzie jest jeszcze sporo różnych metalowych części. A BWP1 to raczej pływa więc może i było takie strzelanie z wody". Jeżeli nie , nie upieram się. Co do zdjęcia płetwonurka i jego wymiarów wobec czołgu. To normalne , bo w wodzie inaczej widzimy i postrzegamy przedmioty. Te na pierwszym planie są duże , a wystarczy przesunięcie innego obiekto o 1,5 - 2 m w tył i jest on mniejszy. Poza tym brak jest w wodzie swoistego punktu- skali odniesienia. Widziana w trakcie nurkowania ryba wydaje sie duża a wystarczy wyciąnąc dłoń i czar wielkości pryska.
d007 Napisano 18 Luty 2006 Napisano 18 Luty 2006 Janie Wu : po co piszesz jak (za przeproszeniem) główno wiesz na temat tego o czym piszesz ?
plaut76 Napisano 18 Luty 2006 Napisano 18 Luty 2006 WitamKurcze blade, prawdziwe podwodne muzeum :) .
Lokomotywa Napisano 19 Luty 2006 Napisano 19 Luty 2006 Ten czołg na zdjęciu z płetwonurkiem to napewno nie jest T 34-jeszcze raz powtarzam -dziwny jest ten czołg ,wygląda jak nieudany model tego czołguPoligon Wędrzyn /Sulecin posiadał bardzo porządna strzelnice czolgową z osia 3 kmm oraz strzelnice piechoty i tam odbywały sie strzelania . Strzelanie na jeziorkach moglo skutkować trafieniem w chałupę w Koloni Glisno. Pozostała konstrukcja i prowadnice słuzyly prawdopodobnie do nauki celowania z lodzi lub pontonów . W tych jeziorkach nie odbywały sie brodzenia czołgów i pływania BWP -to ćwiczono w Odrze pod KrosnemNa jeziorkach ćwiczono tylko pływanie żołnierzy -byl tam niezły ośrodek z pomostami a w okresie letnim nawet ratownicy tam urzedowali
JanW Napisano 19 Luty 2006 Napisano 19 Luty 2006 Kolego d007. Odpisałem poniewaz odpowiedź Kolegi Lokomotywy nie jest dla mnie wystarczająca. To, że ktoś o czymś nie słyszał, czegoś nie widział , nie oznacza że tego nie ma. A po co piszę? Forum służy do dyskusji , wymiany wiedzy,wiadomości i poglądów. Także tych wiadomości zebranych od ludzi w terenie. I wielu kolegów pisze posty w oparciu o takie właśnie informacje. Dla dociekliwego człowieka pozostaje ich weryfikacja. Skoro Kolega d007 ma więcej wiedzy na ten temat to proszę pisać i podzielić się wiedzą. Na maila lub na forum.
Lokomotywa Napisano 19 Luty 2006 Napisano 19 Luty 2006 Kolego JanieW- być może ,ja pamietam tylko strzelania slepakami z km wozów rozpoznawczych na Odrze .Zreszta zbaczając z tematu to mam do dzisiaj parę blizn na gębie właśnie po plywaniu w BWP" -pasów bezpieczeństwa tam nie bylo a uderzenie z rozpedu o wode skutkowało tym że cała druzyna ladowała na kierowcy i dowódcy wozu tłukąc sie nawzajem karabinkami i oporządzeniem . Kazdy z wozów przeciekał i nawet w wozach nowych po przepłynieciu Odry żołnierze siedzieli po kolana w wodzie , woda przeciekała wszędzie najwięcej strzelnicami i drzwiami z tyłu oraz niewiadomo skąd.Czy wyobrażacie sobie autentyczny strach 12 żolnierzy zamknietych w puszce która wystawała nad powierzchnię wody tylko wieżą strzelniczą - na szczęscie ćwiczenia z desantem przeprowadzano rzadko -najczesciej pływał wóz tylko z kierowcą i dowódcą
jozfig Napisano 19 Luty 2006 Napisano 19 Luty 2006 Ta dziwna rura przy włazie dowódcy przypominająca tą do pokonywania przeszkód wodnych po dnie zwykle w czołgach T-34/85 M2(bo te były przygotowane do forsowania po dnie)instalowana była w miejsce peryskopu ładowniczego po prawej stronie wieży.
d007 Napisano 19 Luty 2006 Napisano 19 Luty 2006 JanieW. Przepraszam kolege za zbyt ostrą reakcję. Ma Kolega rację, forum służy dyskusji i nie każdy w końcu musi wiedzieć co to jest BWP-1 i czy potrafi pływac czy nie. Dla mnie to oczywiste i poprostu stąd ta ostra reakcja. Jeszcze raz przepraszam i pozdrawiam d007
d007 Napisano 19 Luty 2006 Napisano 19 Luty 2006 Lokomotywa:My bewupy balastowaliśmy workami z piaskiem przed przeprawą wodną. CO do ran odniesionych podczas transportu tym wozem to jeden znany mi kierowca stracił przednie zęby podczas ostrego hamowania. Kolega Lokomotywa zapewne sobie wyobraża ;)Pozdrawiam d007
d007 Napisano 19 Luty 2006 Napisano 19 Luty 2006 Fanty z linku od kolegi Cronosa znajdują się gdzieś w okolicach Kuby. Piszą, że na 20 metrach głebokości. Myślicie że to gdzieś w morzu ? Zauważcie że wszytsko stoi na kołach. Ciekawe jak się tam znalazło ?Pozdrawiam d007
stu1pak Napisano 19 Luty 2006 Napisano 19 Luty 2006 latem 91 bylem na poligonie wędrzyn owszem bylo tam jezioro w którym byl zatopiony czolg .saperzy trenowali na nim ewakuacje zalogi ,byl nie glębiej niż 3-4 metry.pozdr. p.s. nie byl to t-34 a t-55
Lokomotywa Napisano 20 Luty 2006 Napisano 20 Luty 2006 stu1pak - do tego słuzyła specjalna komora ktora zalewano woda -nie musiano topic czołgu zasmradzając całe jezioro i środowisko przyległe A tak na marginesie to zastanawiam sie gdzie sie podziały z Wędrzyna różne Leopardy Chiftainy AMXy Pattony ktore tam stały na stanowiskach armii obcych- byly to wyspawane z blachy makiety tych czołgów w skali 1:1 przeważnie na podwoziach wraków czołgowych -oddali na zlom czy zatopili w jeziorze?
stu1pak Napisano 21 Luty 2006 Napisano 21 Luty 2006 lokomotywa-specjalna komora to moze i byla ale nie w polskim wojsku w latach 90 w okolicach wędrzyna.to byla tylko wanna i wieza wiec nie miala czym zasmradzac pozdrawiam.
Jan Napisano 21 Luty 2006 Napisano 21 Luty 2006 Lokomotywa Krzykliwy ton i niczym nie uzasadniona pewnosc Siebie.Moja noga(może właściwiej płetwa ) kila razy stawała na owym czołgu.Pierwszy raz około 10 lat temu.I mówię z całąpewnością ,żę jest to T34.W latach o normalnym stanie wódznajduję się ok.7 m pod wodą,w ostanie suche lata głębokośćspadała do 4,5-5.Czołg nie posiada silnika,można podnosić włazy,ale wymaga to siły dwóch płetwonurków.W jeziorze można napotkać jeszcze zatopiony element mostu pontonowegoi liczne kratery po detonacji ładunków wybuchowych.Argumentacja w stylu byłem 25 lat w wojsku"przypomina podobny frazes typu wiecie kto tą rękę sciskał"...d007 :Szkoda ,ze w tym BWPie jęzora Sobie nie przygryzłeś...pozdrawiam
Cronos Napisano 21 Luty 2006 Napisano 21 Luty 2006 ale wy macie problem:P kupcie se te gazete o nurkowaniu i tam jest więcej zdjęć, a tak na moje oko to jest najnormalnieszy t-34/85 tylko że zdjęce jest zniekrztałcone:)
nww Napisano 22 Luty 2006 Napisano 22 Luty 2006 wszystkim zainteresowanym zdjeciem tego czołgu jak i innymi ciekawymi zdjeciami polecam stronę www,detektorweb.cz
Lokomotywa Napisano 22 Luty 2006 Napisano 22 Luty 2006 Zaprawde powiadam ci Janie że nie krzyczę- to forum sluzy do dyskusji mnie lub bardziej poważnych- ot po prostu zdjęcie z linku jest jakies dziwne
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.