Skocz do zawartości

Sprawa tks'a


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
\\... chodziło mi może nie tyle o sam regulamin co o raczej bardziej ulotniejszą formę, jak jakiś okólnik, instrukcję tymczasową czy coś w tym stylu. Coś za pomocą czego co w przeciwieństwie do regulamiu (wydawanego raz na parę lat) można było elastyczniej reagować na światowe trendy i osiągnięcia w uzbrojeniu... \\"

W owjsku nie ma ulotniejszych form, okólników, etc. Tym bardziej w WP II RP. W każdej formacji obowiązywał regulamin dotyczący każdej dziedzin walki i zycia wojskowego. To co pan radett pisze świadczy jedynie, że nie ma pojęcia o tym jak funkcjonuje armia, ta przedwrześniowa w szczególności.

w księgarniach historycznych można aktualnie znaleźć przedruki przedwojennych regulaminów - regulamin kawaleri to kilka tomów, zawierających m.in. zasady walki i obrony plot. Wystarczy poczytać.


pozdrawiam


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora polsmol 22:54 08-02-2006
  • Odpowiedzi 62
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Akagi - moze ciut przesadzasz. Byly jednak forma lotniejsza tzn 'rozkaz'. Regulaminy byly regularnie unowoczesniane rozkazami - np mozna to przestudiowac w Dziennikach Rozkazow MSWojsk. Tego rodzaju rozkazy nakazywaly czesto recznie zmienic odpowiedni ustep regulaminu. Jezeli nie byloby takiej mozliwosci to regulaminy glowne musialy by byc wydawac nowe co pare tygodni! Byly takze wydawane, jak Radett sugeruje, instrukcje tymczasowe, szczegolnie odnosnie sprzetu, w tym bron (np instrukcja o broni piechoty, instrukcje strzeleckie) i nowe rozwiazania taktyczne.
Napisano
Dobra, przesadzam. Przepraszam.
(tylko, że regulaminy były wprowadzane w zycie rozkazem, a więc jedno z drugim jest ściśle powiązane. Tak samo w przypadku wprowadzenia nwoego uzbrojenia , wprowadzane było rozkazem, który zwieral informację o instrukcji uzytkowania, etc. )
Napisano
Tu sie zgadzamy w zupelnosci - w zasadzie mozna uwazac regulamin za zbior rozkazow stalych (nie wiem jak sie to poprawnie po polsku nazywa - po anglosasku 'standing orders'). Regulamin ewoluowal stale nowymi rozkazami a gdy dosc sie nowych rozkazow zebralo wychodzila nastepna wersja regulaminu ktora uwzgledniala rozkazy ktore od czasu poprzedniego wydania nastapily. Ergo, zeby poznac temat do konca nie wystarcza miec obowiazujacy regulamin lecz trzeba rowniez znac odnosne rozkazy ktore od czasu publikacji byly wydane. Ot i tyle mialem na mysli:)
Napisano
Bardzo mi przykro, ale mój post z 09:41:00 został zmoderowany przez moderatora Polsmola w spoób taki iż stracił sens.
Pan Moderator był łaskaw wyciąć akapit terści, iz ostatnio ukazał sie reprint też Regulamin Broni Pancernej-czołgi rozpoznawcze-walka" z 1938r.
Mało tego, zostałem posądzony o reklamę, choc ani tego nie wydałem, anie nie sprzedaję, ani nic z tej publikacji nie mam, poza wiedzą.
A jest materiał źródłowy do dyskusji o tym co regulowało zasady użycia broni na polu walki.

Moge jedynie stwierdzić, iż taka ingerencja w post jest skandaliczna, bo wypacza sens wypowiedzi. Choc mnie wcale nie dziwi.

Kolego radett, prosze o uznanie mojego postu o którym mowa wyżej za nie były, bo w obecnej treści nie ma on sensu.

pozdrawiam
Napisano
tak wogóle to warto zauważyć że część pojadów na fotkach nie posiada stojaka z boku ani nawet nie ma śladu po nim. (zwłaszcza te uzbrojone w nkm)więc w ich przypadku raczej problem dodatkowego km chyba odpada. Może ten dodatkowy km jeśli faktycznie istniał to były to sporadyczne przypadki i to już w trakcie walk????
Napisano
Akagi
Z twojego postu usunąłem tylko treści reklamowe. Moim zdaniem w żaden sposób nie wypacza to treści wypowiedzi.
Jeśli jednak tego chcesz mogę skasować twój post w całości.
Napisano
Takie jak napisałeś wzbogacone odpowiednim opisem.
Następne pytania niezwiązane z tematem wątku proszę wysyłać na priv.
Napisano
Gwoli uzupełnienia tematu - jest np. zdjecie bodaj z 1938 roku przedstawiające tankietkę TK-3 z zamontowanym uchwytem do rkm-u wz. 28. Zainteresowanych odsyłam do Techniki wojskowej" 5/96. Możliwe, że to zdjęcie jest też w którymś wątku, ale nie sądze, żeby dobrze było widac ten detal.
  • 1 month later...
Napisano
Gwoli dokompletowania informacji, istniala taka instrukcja wydana w 1939: Instrukcja strzelecka przeciwlotnicza. Karabin powtarzalny i karabin maszynowy. Egzemplarz jest w CBW.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie