ZOMO

[tango54]

To moje zdjęcia - Byłem ZOMO-wcem i nie robiłem niczego czego nie robią dzisiejsze Oddziały Prewencji a nawet mniej bo nie miałem takich możliwości technicznych jakie ma POLICJA więc wypraszam sobie porównywanie z Gestapo,SS,NKWD
przy nich to myśmy nawet szczeniakami nie byli.

[musamman2]

Towarzyszu Tango! Jak zwykle jesteś w błędzie. Polski, niezawisły sąd uznał system komunistyczny za system zbrodniczy,a tym samym cały aparat przymusu komunistycznego również był zbrodniczy. Tak więc porównanie ZOMO do innych totalitarnych narzędzi represji jest nie tylko na miejscu, ale nawet jest konieczne z punktu widzenia metodologii politologicznej. Pozdro.

[acer]

a tym samym cały aparat przymusu komunistycznego również był zbrodniczy

A wszyscy byli milicjanci, sokiści, wopiści, marynarze, żołnierze to bandyci i zbrodniarze.

Ciekawe gdzie kończył studia i gdzie robił aplikacje sędzie, który orzekał to.

Szkoda czytać wściekłego fanatyzmu prawicowego.

Czasami jak patrzę co się wyprawia w tym kraju i wypisuje to mam powazne wątpliwości za co SB brała wtedy pensje.

EOT

[M164U]

ZOMO - watek zacza sie tym ze kolega jest fascynatem i zbiera mundury, paly itp. W sumie ukazania jak ZOMO wygladalo, umudurowanie, i te sprawy w ramach rekonstrukcji nie jest takie zle.
Tylko co moze byc zle to zamieszczanie tego munduru w nie odpowiedni konteks historyczny, lub rewizionistyczne malowanie historii i historyjek dookola tej formacji, i opowiadanie jak to wszystko bylo cacy za czasow PRL-u (jak to niektorzy tu robia), i ze ZOMO jako formacja to tak naprawde nic innego nie robilo tylko zbiorowo i honorowo oddawalo krew do PCK (tak jak pan T54) i pomagalo starszym pania przechodzic przez jezdnie czy te tego chialy czy nie.

Ustalmy, tak jak to juz wielu pisalo, ze ZOMO bylo przedluzeniem komunistycznego systemu represji i wystepowalo przeciwko ludzia ktorzy w jakikolwiek sposob podskakiwali systemowi. Ludzia ktorzy nie byli wywrotowcami czy szpiegami, tylko przecietynymi Polakami. Czyli PRL-owskie ZOMO aktywnie i na sportowo pilnowalo polskiego gornika protestujacego przeciwko warunka pracy, czy stoczniowca protestujacemu podwyzka, czy tez intelektualiste (lub pseudo-intelektualise) ktory mial inne zdanie o 1-wszym maja, albo ze chcial sobie flage na 3-ciego maja wywiesic.
ZOMO o ktorym tu piszemy bylo bardzo czesto wydelegowane do poprawiania postawy spolecznej osobnika lub grupy ktora w danym dniu odlamywala sie od kolektywu, a swoje umiejetnosci przewaznie pokazywala w plenerze i na masowych spodkaniach, takich jak zjazd malej grupy ekstremistow (czyli minimum sto tysiecy ludzi ktorzy wyszli w danym dniu na ulice).

To powiedziawszy, trzeba tez zauwazyc, ze nie kazdy w ZOMO byl potworem. Bo jak by nie bylo, ZOMO-wcy to Polacy, ktorzy z roznych pobodek w ZOMO sie znalezli, i zroznych podudek wykonywali swoje zadanie lepiej czy gozej. Mozliwe ze byli tam idealisci tacy jak pan T54, ktorzy chcieli po prostu bawic sie w dobrych policjantow i lapac zlych zlodzieji. Mozliwe ze byli tam ludzie ktorzy po prostu chcieli po 15 latach pracy dostac swoje M-2 i talon na malucha, albo postawic na stol kawalek kielubasy, kiedy nie kazdy mog to zrobic. Ale na pewno byli tam tez dzialacze, wielbiciele systemu, i zwykle lobuzy, ktorzy chcieli sie wyzyc i po dobrze wykonanej pracy uchlac jak swinia.

Ta wiec jezeli dzis spodkam na ulicy bylego ZOMO-wca, napewno nie napluje mu w twarz. Moze nie koniecznie podam mu reke, ale nie osadzam kazdego ta sama miara, i nie odemnie zalezy sadzenie tych ludzi. Jezeli nie zabili nikogo w ramach sluzby to zycze im wszystkiego dobrego. Sa i byli Polakami, mozliwe ze byli po drugiej stronie barykady, mozliwe ze niektorzy tego zaluja a niektorzy do konca zycia beda wyslawiali Kiszczaka, Jaruzelskiego czy Urbana bo tak im bylo w tamtych czasach dobrze, a teraz ani paly, ani wladzy, i tylko moga na taksowce robic.
Ich sprawa, niech sobie wypisuja co chca, ale niech zrozumieja ze dzis maja mozliwosc aby zobaczyc i zrozumiec kim byli i kto nimi kierowal, i jak ich inni widza. Dzis maja mozliwosc i wybor, a przedtem tego nie mieli.

[tango54]

Nie chciałbym być nieuprzejmy ale wygląda niestety na to ,że upadek socjalizmu był wypadkiem przy pracy Służby Bezpieczeństwa.
Niestety rozmowa nam się nie klei ponieważ interlokutorami są osoby które ten okres przeżyły osobiście oraz takie które znają go ze słyszenia.
Nie byłoby może źle gdyby niektórzy z tych co jedynie słyszeli nie stawiali się w roli tych którzy przeżyli osobiście ale ,że się stawiają to wychodzi jak wychodzi.
Najlepszym dowodem na to co mówię są orzeczenia różnych tam sądów dotyczące tego okresu.
Osoby które orzekają to drugie lub trzecie pokolenie które nie pamięta tamtego okresu, zna go jedynie ze szkoły i skutki widać.

---

Post został zmieniony ostatnio przez moderatora woytas 17:32 07-05-2008

[tango54]

maussman2- Ty nie rób dowcipów - W Polsce niezawisły Sąd to taki który orzeka w sprawie bezdomnego , robotnika , babci co zjadła batonik lub kogoś kto zajął pustostan ale tam wyżej zwłaszcza w sprawach politycznych Sądów Niezawisłych NIE MA!.
Jka jeszcze nie dotarło do ciebie to powtarzam NIE MA

[akagi]

Woytas, czas najwyższy zamknąć ten wątek.
Kilku zaciekłych mscicieli komunizmu, piszących powyżej najwyraźniej nie ma pojęcia o czym pisze.

A pan mowglyn i Lupaszko to już przeszli samych siebie. A co oczekiwać po kimś kto umiał zrobić zadyme na koncercie w 1986 (ile miał wtedy lat ... 13?) aż mu milicja musiał dać w skóre żeby sie uspokoił. Czyli jak obecnie kibole na Legii - człowiek z dzieckiem nie może iść spokojnie na mecz bo zaraz zadyma.

Panowie - czytając was, bardzo mało wiecie o poprzednim ustroju, gdzie wyższa polityka (czyli system narzucony przez sowietów ) wpływała na codzienne życie pojedyńczych jednostek .

i tyle. Woytas zamknij to.

PZDR

ps. Tango - trzymaj się chłopie.
ps2. Nadal uważam, że Jaruzelskiemu trzeba stawiać pomniki za to, że nie dał rozpętać wojny domowej.

[mowglyn]

AKMS!
Gratuluję doświadczeń spod celi"... .
Bez pozdra!
PS. Siedziałeś może za sprawy polityczne?

[tango54]

Woytas po co kasowac wszystko co istotne - to ,że w tej chwili zarówno sędziami jak prokuratorami są już osoby które w latach 80 tych były najwyżej nastolatkami nie jest chyba tajne spec znaczenia bo każdy to sobie potrafi wyliczyć.
To ,że ci ludzie nie tyle dociekają prawdy ile usiłują umiejscowić się w tym co ich w szkole nauczono to także nie jest tajemnicą bo to widać gołym okiem.
Ot masz - powyżej jest oryginalne zdjęcie kasku Jana Stawisińskiego z przestrzeliną zaznaczoną czerwonym prostokątem , poniżej jest identyczny kask tego samego producenta w srodku jak widac jest opaska która powinna też zostac przestrzelona - razem dałoby to kąt postrzału i kaliber pocisku - Tymczasem kask eksponują opaski nie tak jakby Stawisiński jej nie używał ciekawe dlaczego

[danieloff]

Akagi - problem w tym, że nasi forumowi spóźnieni antykomuniści tylko tutaj mogą dać upust swoim fobiom, poklikać sobie, jacy to oni niezłomni, anty i w ogóle. Wychodzi na to, że przed 1989 rokiem w Polsce byli sami opozycjoniści i tylko nieliczna grupka czerwonych zaprzedańców, zomowców, UB-eków, cała reszta po 1989 została teleportowana z innego wymiaru.
Całkowicie zgadzam się z Tango, że każda władza potrzebuje aparatu represji i nie dam sobie głowy uciać, czy obecni policjanci, funkcjonariusze ABW, CBŚ, CBA mogą być pewni, czy za 30 lat nie okaże się, że wcale nie służyli Polsce, tylko jakiemuś obcemu systemowi, w Polsce zniewolonej przez UE, USA, RPA itp., już tam kiedyś wymyślą właściwego wroga.
A co do rekonstrukcji ZOMO i autora tego wątku - znam go osobiście i zapewniam, że jest on daleki od propagowania komunizmu. Jego kolekcja była nie raz opisywana w gazetach a on sam utrzymuje kontakty z kolekcjonerami policyjnych fantów na świecie. I nikt tam nie widzi w tym nic złego. Przypominam też, że niedawno odtwarzano jakieś zamieszki, z udziałem milicji, czy też nawet grup odtwarzających Armię Czerwoną, podczas imprezy firmowanej przez IPN i jego Prezesa (Kurtykę), który jak wiadomo zdecydowanie nie jest zwolennikiem systemu komunistycznego.
No, ale niektórzy muszą przy każdej okazji zaprezentować swoje poglądy. Tak, jakby to kogoś interesowało.

[tango54]

Acha byłbym zapomniał te dwa otwory które wyglądają na postrzał z rusznicy to w rzeczywistości otwory które służyły do wentylowania kiepełe w czasie pracy, po drugiej stronie są identyczne.
Przestrzelina to ta mała dziurka na dole po lewej stronie kasku oznaczona czerwonym prostokątem

[woytas]

ja przypominam, ze watek mial dotyczyczyc rekonstrukcji formacji ZOMO - a przeniosl sie spor na temat kwk Wujek" oraz inne sprawy - O reko od dluzszego czasu nie pada ani slowo - wiec uwazam, ze sie skonczyl.

[M164U]

danieloff, masz absolutnie racje. Przed rokiem 1989 w Polsce tylko nieliczna grupa byla jak to ty sam nazywasz czerwonymi zaprzedancami, czyli czlonkami partii, czy tez aktywnymi funcjonaruszami organu represji. 90 procent ludnosci nie byla w partii i nie sluzyla w ZOMO (choc ZOMO-wcem byc to nie koniecznie znaczy ze byles partyjny).
Na tym polega system totalitarny i wtym komunistyczny. Wszyscy sa rowni, a nieliczna grupa rowniejszych ktora zakrzyczalo cala reszte, trzyma reszte za pysk. Nawet u sowietow nie kazdy byl w partii, procentowo duza wiekszosc nie byla.
T54, widze ze wziales sie za udawadnianie niewinnosci swoich kolegow pokazujac nam jakies kaski. Po co to? Jestes teraz adwokatem? Czy moze sam tam byles i chcesz pokazac ze bylo innaczej? Czy tez, jak sam piszesz w szkole cie nauczono innaczej i teraz nie dociekasz prawdy tylko usilujesz umiescowic sie w tym wszystkim?