Boruta Napisano 6 Lipiec 2005 Autor Napisano 6 Lipiec 2005 http://wiadomosci.onet.pl/1125739,11,item.htmlW sumie poruszone są dwie sprawy: że oprawcy w Polsce nie zostali często ukarani, no i odwetu na niemcach po wojnie (ciekawe, kim byli zamordowani Polacy).Pozdrawiam
kolekcj Napisano 6 Lipiec 2005 Napisano 6 Lipiec 2005 Państwo Izrael chyba z zasady nie wydaje swoich obywateli drogą ekstradycji. Była o tym mowa jak zdecydowali się oddać wspólnika Baksika.
Magach7 Napisano 6 Lipiec 2005 Napisano 6 Lipiec 2005 Polska zarzucała mu ludobójstwo i zbrodnie przeciwko narodowi polskiemu" Od kiedy to Szwaby w 1945 roku były częścią narodu polskiego? Niech go sobie Niemcy łapią (chociaż mogliby najpierw wyłapać własnych zbrodniarzy) - to nie nasza sprawa...
Lokomotywa Napisano 6 Lipiec 2005 Napisano 6 Lipiec 2005 zamordowani polacy - prawdopodobnie chodzi o tzw volks deutschów a to nie byli Polacy - ale to dowcip historii że postawili mośka na komendanta obozu dla niemców
krzysiek Napisano 6 Lipiec 2005 Napisano 6 Lipiec 2005 Proponuję zapoznać się z tematem - do tych obozów trafiali także Polacy związani z podziemiem - prezentowani wokół jako Niemcy. A że Żyd był komendantem obozu? To nie jest szczególnie dziwne, biorąc pod uwagę, jak wiele stanowisk w administracji państwowej zaraz po wojnie objęli Żydzi.PozdrawiamKrzysiek
Volksewagen Wojtek Napisano 6 Lipiec 2005 Napisano 6 Lipiec 2005 Zdaje się że pan Morel pelnił takze jakąś wyższą funkcję przy okazji nadzoru nad kazamatami w Lublinie coż to było za miejsce chyba przypominać nie trzeba, a jesli chodzi o obóz w Świętochłowicach to trafiali tam nie tylko niemcy ale także Polacy, więc to chyba jednak nasza sprawa.pozdrawiam
Magach7 Napisano 6 Lipiec 2005 Napisano 6 Lipiec 2005 Był w Polsce do 1996 roku więc czas był a teraz należałoby dać sobie spokój...
Volksewagen Wojtek Napisano 6 Lipiec 2005 Napisano 6 Lipiec 2005 To prawda, ale zdaje się że wówczas nie było komu wszcząć śledztwa w tej sprawie.pozdro
vaz Napisano 6 Lipiec 2005 Napisano 6 Lipiec 2005 Poczytajcie też tu :http://www.telpress.com.pl/m/tekst_04_14.html .Inne ,,ciekawostki,,z życia tego żydowskiego mordercy : w ucieczce do Izraela bardzo pomogła mu ambasador RP w Rzymie (albo Watykanie)Hanna Suchocka . Tak , była pani premier , Żydówka . Chyba wszystko jasne . Dlaczego nie została z tego rozliczona??? Kolejna rzecz , o której jakoś głośno się nie mówi . Morela obciążono zarzutem zbrodni ludobójstwa i z tego m.in. powodu prokuratura RP zwróciła się do władz Izraela z prośbą o ekstradycję . Odpowiedź oczywiście była odmowna . W uzasadnieniu podano , że ZBRODNIA LUDOBÓJSTWA ZGODNIE Z PRAWEM IZRAELSKI DOTYCZY TYLKO MORDÓW DOKONANYCH NA NARODZIE ŻYDOWSKIM (!!!!!) .Z trudem pozostawię to bez komentarza . Dalej , Szlomo Morel będąc już w Izraelu otrzymywał w dalszym ciągu comiesięczną , wojskową emeryturę w wysokości około 5 000 PLN (!!!) . Być może pobiera ją do dzisiaj bo chyba nikt nie wpadł na pomysł , żeby mu ją cofnąć chociaż IPN o tym fakcie doskonale wiedział . Na zakończenie , czy pamiętacie jak to sobie Mosad poradził z odmową rządu argentyńskiego , który nie chciał wydać Izraelowi Adolfa Eichmanna ?
Mirosław Jastrzebski Napisano 6 Lipiec 2005 Napisano 6 Lipiec 2005 Lokomotywa.Mam nieodparte wrażenie,że wiesz niewiele na temat Volkslisty, historii Ślaska i o roli Morela w obozie Świetochłowice - Zgoda. I lepiej zanim się palnie głupstwo, zerknąć do zródeł historycznych.
Volksewagen Wojtek Napisano 6 Lipiec 2005 Napisano 6 Lipiec 2005 Przepraszam małe sprostowanie, śledztwo wszczęto już w 1992 roku, jednak podejrzewam ze nabrało tempa dopiero po zajęciu się nim w okresie od powstania IPN.pozdro
Magach7 Napisano 7 Lipiec 2005 Napisano 7 Lipiec 2005 vaz- dobrze, że FAKTu albo SUPEREKSPRESu nie cytujesz...
kotkot Napisano 7 Lipiec 2005 Napisano 7 Lipiec 2005 Dzień dobry.Polecam : John Sack Oko za oko" APUS 1995.Pozdrawiamkotkot
Lokomotywa Napisano 7 Lipiec 2005 Napisano 7 Lipiec 2005 Panie Mirosławie -byc może Morel pochodził z Sosnowca co było dodatkową zbrodnia na narodzie śląskim- nie dośc że żyd to jeszcze z Sosnowca
Lokomotywa Napisano 7 Lipiec 2005 Napisano 7 Lipiec 2005 w latach osiemdziesiątych jako parowóz przez kilka ładnych lat ciągałem wagony dla polskich kolei u zachodnich sąsiadów i widziałem jak przyjeżdzali do nich kandydaci na deutscherów z Polski i nie tylko ze Śląska , jak licytowali się którego dziadek miał lepszą volkslistę , który służył w lepszym wehrmachcie po miesiacu plucia na Polske zapominali juz języka polskiego ale niemieckiego jeszcze nie zdązyli się nauczyć. I co wspólnego z Morelem ma historia śląska -tyle samo co historia Izralea z J.Stroopem
Michał zalogowany Napisano 7 Lipiec 2005 Napisano 7 Lipiec 2005 Morel jest odpowiedzialny śmierdzi nie tylko niemców (nie tam - z folkslisty, lecz zazwyczaj zwyczajnych ludzil, których jedyną winą było to , że mieli majątek na który chrapkę mieli koledzy morela)Ten pułkownik służby więziennej jest winny największej zbrodni - morderstw na nastolatkach - był długo komendantem obozu w którym więziono nieletnich (Polaków) winnych" tego, że tworzyli organizacje niepodległościowe w PRL-u (tzw. działalność antypaństwowa...).Skandal polega na tym, że Izrael nie miał wątpliwości, ze trzeba Eichmana porwać i stracić, nasi (tfu...) przedstawiciele podwineli ogony i zamiast odwołać się do opinii światowej", pozbawić go chociaż emerytury, czy choćby pogrozić mu palcem - się obrazili...., a wcale nie wyglądają ta takich głupców, więc nie o IQ tu chodzi...Może się znajdzie jeszcze ktoś kto rozumie pojęcie honoru i odpowiedzialności (za poległych) i rąbnie drania, szkoda na niego ołowiu, ale co zrobić...
Michał zalogowany Napisano 7 Lipiec 2005 Napisano 7 Lipiec 2005 śmierci" - miało być, ale gostek śmierdzi - więc pewnie nieprzypadkowo się napisało hehe
proteus Napisano 7 Lipiec 2005 Napisano 7 Lipiec 2005 Bardzo prosze kolegow i kolezanki o nie zamieszczanie w postach jakichkolwiek tresci i okreslen dyskryminujacych inne narodowosci gdyz jest to rasizm ktorego wyraznie zabrania regulamin tego forum. Uwaga ta dotyczy nie tylko obrazliwych okreslen dotyczacych narodu zydowskiego typu mosiek itp ale takze wszelkich innych narodow wyznan czy miejszosci.Oczywiscie kazdy ma prawo wyrazic swoj poglad na temat dzialalnosci konkretnych osob w tym przypadku pulkownika Morela ale nie wolno obrazliwie wyrazac sie o calym narodzie zydowskim. Gdyz tak jak w kazdej innej spolecznosci sa w nim ludzi wielcy i bohaterscy o czystym sercu i sa czarne owce. A uogolnianie prowadzi do wytwarzania napiec i konfliktow. Chyba nam tez nie jest milo slyszec w niemczech opini ze polacy to zlodzieje?A wracajac do omawianej sprawy to podzielam poglad ze jest przerazajacy fakt ze izrael ktory powinien stac na strazy sadzenia winnych zbrodni przeciw ludzkosci takich ludzi chroni. Mysle ze polski wymiar sprawiedliwosci jeszcze wielokrotnie w najblizszych latach spotka sie z takim problemem jak odmowa ekstradycji z izraela. Szczegolnie gdy zacznie sie rozliczanie zbrodni popelnionych na polakach w latach 1939-1941 a przede wszystkim w okresie stalinowskim. Wielu z oprawcow nalezacych do urzedu bezpieczenstwa czy sowieckiego nkwd bylo pochodzenia zydowskiego i zapewne niektorzy z nich przebywaja obecnie w izraelu.No coz tak jak pisalem kazdy narod ma swoich bohaterow i czarne owce pozostaje nadzieja ze panstwo izrael bedzie kiedys potrafilo samo oczyscic sie z tych drugichpozdrawiam i jeszcze raz prosze o umiar w uzywanym slownictwie
piterb1 Napisano 7 Lipiec 2005 Napisano 7 Lipiec 2005 cikawie składa ze tylko zydzi moga liczyc na bezkarnosc: zbrodniaraka wolińska , zbrodniaz szwedowski(brat michnika),zbrodniaz morel ,aferzysta gasiorwski ,
Mirosław Jastrzebski Napisano 8 Lipiec 2005 Napisano 8 Lipiec 2005 Naturalnie,że trzeba znać historię Śląska z okresu drugiej wojny światowej bo to uchroni Cię Lokomotywa przed kategorycznymi acz niesłusznymi stwierdzeniami. Wszyscy mieszkańcy Śląska po włączeniu tego terenu do Rzeszy otrzymali volkslistę. Czy mieli na to ochotę czy nie stawali się Volksdeutschami. I teraz cytat z Twojej wypowiedzi: prawdopodobnie chodzi o tzw volks deutschów a to nie byli Polacy". To tyle na temat historii.Morel jeżeli jest winny zbrodni przeciw Niemcom, Ślązakom, Polakom powinien stanąc przez sądem, jak każdy zbrodniarz. I to czy jest Żydem, jest tu bez znaczenia.
Michał zalogowany Napisano 9 Lipiec 2005 Napisano 9 Lipiec 2005 Nie prawda - mój dziadek np. ( i b. wielu innych) nie otrzymał a mieszkał na Śląsku. To uogólnienie jest nieprawdziwe i dla wielu krzywdzące.
Mirosław Jastrzebski Napisano 11 Lipiec 2005 Napisano 11 Lipiec 2005 MichałGdzie mieszkał Twój dziadek i od kiedy?
Michał zalogowany Napisano 11 Lipiec 2005 Napisano 11 Lipiec 2005 Chorzów - od zawsze" - rocznik 1902.Michał
Mirosław Jastrzebski Napisano 13 Lipiec 2005 Napisano 13 Lipiec 2005 Pytałem o miejsce zamieszkania dziadka ponieważ znam dane dotyczące ilości ludzi wpisanych na niemiecką listę narodowościowa z terenu Katowic. Dane pochodzą z marca 1945 i mówią,że na ogólna liczbę 111 tys mieszkańców, tylko ok. 21 tys nie zostało umieszczonych na tejże liście. Wpis na listę był przymusem administracyjnym a decyzja była podejmowana przez administracje niemiecką w współpracy z lokalnymi kołami NSDAp. Zgodnie z decyzja Himmlera( nie pamiętam daty wydania)wszyscy, którzy odmówia wpisu na liste zostana wysłani do obozu koncentracyjnego. Jaka była skala odmowy podpisu - nie wiem. Władze kościelne i rząd emigracyjny aprobowały a nawet namawiały Slązaków, Kaszubów, Mazurów do podpisywania Volkslisty obawiając sie i słusznie o działania represyjne ze strony administracji niemieckiej. Po wojnie wszyscy posiadacze Volkslisty wpisani w trybie przymusu administracyjnego zostali objęci amnestią. Michał. Twojemu dziadkowi najprawdopodobnie nie złozono tej oferty i był wolny od konsekwecji pewnych wyborów. Czym innym była dobrowolna decyzja o podpisie Volkslisty przez mieszkańca GG, a czym innym sytuacja na terenach włączonych do III Rzeszy.
IRONRAT Napisano 13 Lipiec 2005 Napisano 13 Lipiec 2005 Podobne, choć nie do końca, wydarzenia miały miejsce we francuskiej Alzacji. Mieszkańcy tego departamentu zostali automatycznie uznani za Niemców i co za tym idzie musieli słuzyć w wojsku niemieckim. Na opornych (tzn. uznających się za Francuzów) Niemcy mieli skuteczny sposób - cała rodzina lądowała w obozie. Jednostki złożone z Alzatczyków był kierowane w rejony najcięższych walk i poniosły w czasie wojny dużo większe straty, niż jednostki rdzennie Niemieckie. Ironrat
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.