Skocz do zawartości

Samochód dla poszukiwacza.


Raned

Rekomendowane odpowiedzi

bardzo dobrze mi się jeździło poldkiem 1.4 16V po lesie i nie tylko, całkiem szybki, wysoki prześwit, jak wsadzisz gaz co zdecydowanie odradzam, będzie mało palił, tani w eksploatacji a dużo można zrobić też samemu, minus to to że w błotku zamiata ogonem , ale dla mnie to ma swój urok i bardzo to lubiłem ,niestety przesiadłem się na przedni napęd i bardzo mi tego brakuje , szczególnie zimą, 2 możliwość to kupic 2 samochody ale to już jest wiadomo...
pozdr
Szefo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 167
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Wiesz co bjar_1 ?
Nawet sie z Tobą zgadzam - maluch jako terenówka jest
ok. sam go mam jako wózek zapasowy ( matula jeździ) a jak sie zakopie to można go podnieść we dwóch
Ale na trasy - sorry ....

Pozdrawiam Kocur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.
Raned, ty nie piszesz konkretnych postow na temat wykrywaczy, lecz nachalnie i chamsko reklamujesz jedna marke. Tyle w tym temacie!
Co do samochodow, to padla tutaj jedna bardzo sensowna propozycja, a mianowicie Toyota Starlet - autko w polsce malo popularne, bardzo cenione jednak w innych krajach. Starletka w rankingach samochodow uzywanych plasuje sie zawsze na czolowych pozycjach, a z silnikiem 1,4 to po prostu mala rakieta. Zadnych problemow z serwisem i czesciami. Jezdze Toyotami od lat i polecam te marke kazdemu.
jankos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

126p jest może dobry w promieniu 100 km a większość moich wyjazdów to 300-400 km w jedną stronę.
W moim CC900 miałem szersze opony co pozwalało mi na wydobycie się z każdego zakopania, polecam taką zmianę każdemu użytkownikowi CC i Seicento.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś przmierzałem się do ściagnięcia czegoś z Niemiec: ternówki, lub cywilnego w wersji dla wojska (wzmocniony).
Mam linki do tych stronek, może się przydadzą:

http://www.vw-bus.com/ - samochody ich są na:
http://www.mobile.de/cgi-bin/homepageSearch.pl?sort=2&language=de&customerId=506612&partnerHead=1
Są exwojskowe np Golfy disel po 2900euro, czy też ople.

http://www.wagner-armeefahrzeuge.de/de/index.htm

Niemiecka aukcja internetowa z samochodami:
http://www.autoscout24.de/home/index/default.asp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiego podanego przez mietka linka polecałbym ten samochodzik.
http://www.mobile.de/SIDWEvaXnkiHD6MsCnaED65Iw-t-vaNexlCpHpIsAsCsK%F3P%F3R~BmSB11NhomepageSearch
J1101065297A1A1F506612NhomepageSearchD5000B-4O-t-vpL~BmPA1B20t-t-vVb_X_Y_x_yaIsO~BSRA6JinHomepage
A0A0A0A0F506612A2/cgi-bin/da.pl?bereich=all&language=de&id=11111111121793511
Przebieg niewielki, tylko 26tys, wszędzie się dojedzie, prawie same zalety.
Ironrat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście polecałbym Lade Nive - rzesze strażników leśnych nie mogą się mylić ;-)
Podobało mi się jak pewien leśniczy powiedział: 'moja Niva rozpędza się do 80 km/h na asfalcie ...i po lesie też'.
Autko ma wg. mnie tylko jedną wadę - stały napęd na cztery koła, co odbija się na żarłoczności.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,
Co do aut terenowych, takie pojazdy sa duze, bezpieczne ale maja wade - trzesa sie! Na drodze czy w terenie buja jak w ciezarowce:/ szczegolnie male (krotkie) terenowki np. Vitara, Samuraj no i moj Trooper. Myslalem ze to przypadlosc mojego auta lecz jezdzilem troche nowym Partolem GR tez sie bujal, trzeba sie do tego przyzwyczaic. Nastepna sprawa to tylny naped, (z regoly w terenowkach osia dolaczana przy jezdzie 4X4 jest os przednia) trzeba miec spore zdolnosci zeby prowadzic takie auto po lodzie czy sniegu bez wlaczonego napedu na dwie osie, ponad 100KM i turbina ucza pokory na sliskim...
Co do kosztow eksploatacji, auto przystosowane do jazdy po bezdrozach na asfalcie zuzywaja sie zdecydowanie mniej niz osobowe, odpadaja koszty wytluczonych wachaczy czy amortyzatorow praktycznie przy normalnej jezdzie auto nieprzystwarza klopotow.
Raned, kupujac auto swojego Troppera kupilem z zupelnie innych powodow niz cena czy zuzycie paliwa, poprostu osobowka mialem porzadnego dzwona ktorego skutki odczuwam do dzis a Isuzu i jego 1730 kg stali daje mi poczucie bezpieczenstwa. Podsumowujac, w swoim zyciu przejechalem grubo ponad 500 tys. km. roznymi pojazdami ale prawdziwa przyjemnosc z jazdy daje mi Isuzu:)
Pozdrawiam
Piorek
P.S. Taki jak moj:
http://www.isuzu-trooper-club.de/bi-matthias-brussog-2003-troopernass.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainteresowanie postem przerosło moje oczekiwania.
Natan, interesujące autko, z jak dużą prędkością użytkową można jechać po asfalcie i podaj może trochę parametrów np. zużycie paliwa, rocznik,ile Cię kosztowało itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raned :) najpierw zrob tym (Suzuki Samuraj lub SJ413 lub SJ410) runde po osiedlu potem polec obwodnica do konca i z powrotem i niestety sam zobaczysz ze nie da sie samurajem mimo ze to genialne auto jezdzic w trasy po 400km. Chyba ze masz 16 lat i duzo samozaparcia.

Akurat ujezdzam to auto dosyc powaznie i nijak w nim nie ma miejsca na spanie. Naprawde zerknij bardziej przychylnym okiem na Vitare. Roznica w komforcie olbrzymia. Czesci, porecznosc, trwalosc, serwis. Auto idealnie trafia w Twoje potrzeby.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, cóż Bocian ma dużo racji w tym że Vitara jest bardziej cywilizowanym" , wygodniejszym autem niż Samuraj. A jeszcze taka Grand Vitara to byłoby to czego szukasz. Mój wybór był świadomy ze wzgl. na możliwości terenowe Samuraja- do roboty jezdze osobówką lub jak piszą na forum 4x4 -plaskaczem :) . Rocznik 1990, silnik 1,3 benzyna , jednopunktowy wtrysk, pali ca 7-8 ltr/100, ja nim jechałem max 120 (jak narazie) ale podejżewam że moge nim zamknąć licznik czyli 140 km/h. Ze spaniem troche krucho bo jest krótki. Ceny części przyzwoite - np. przednia szyba - 130 zł z wymianą. Koszt na chwile ob.10 tyś. zł(zakup plus blachara i inne duperele).
Dla mnie wygoda ma znaczenie ale przede wszystkim liczy się frajda.
pozdrawiam
Natan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...
Witam

Miałem okazję przejechać się Samurajem Natana. W jedna stronę mieliśmy jakieś 100 km. Później były Jurajskie wertepy, polne drogi jednym słowem poligon. Samuraj radził sobie doskonale. Byłem zachwycony. Pod koniec wyprawy już wiedziałem, że muszę go mieć. Parę dni temu skoczyłem do efu i wieczorem mój Samuraj stał już pod moimi oknami.
Taaa ... 650 km drogi powrotnej. To była ostra ,,jazda,, ale przede wszystkim wielka frajda i fajna przygoda.

Pozdrawiam
Mathew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawde dobry jest VW jetta. Wytrzymały i tani w eksploatacji a po zainwestowaniu w nowe sprężyny zawieszenia i oponki o troche wyższym profilu robi się autko które w terenie radzi sobie bardzo ładnie.Pracując w LP i kopiąc sprawdziłem to niejednokrotnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie