99% sukcesu to podanie lokalizacji, nawet orientacyjnej. Tłumy z piszczałkami Ci tam nie pobiegną:) Jak prześledzisz linie obronne na których budowę miano czas (jak b-2 na Śląsku) to są jak z podręcznika. Natomiast jak były kopane w pośpiechu, a jeszcze często ostrzelane w czasie wojny, to wyglądają podobnie do Twoich. Idź posprawdzaj teren,nikt Ci po zdjęciach nie odpowie na sete.