Tak, ale uważam że (tak jak szkolenie BHP) odbywające się w czasie pracy, jest uznawane w kadrach jako nieobecność usprawiedliwiona, tak powinno być w tym przypadku.
I bardzo super:) Mam jednostkę pod nosem, zapisuję się na medyczny bo tego nigdy za wiele. Natomiast niedogadaniem jest fakt odbywania szkolenia "w czasie wolnym od pracy" w wersji indywidualnej. U mnie w wariatkowie grupowe raczej nie przejdzie.
Ja myślę że najprościej po wleceniu chmary dronów, to zrobić zebranie MON i obgadać każdego drona "za i przeciw" czy jest bojowy czy wabik. Ewentualnie poprosić ruskich o malowanie litery W na wabikach... A jak jeb...e bojowy a nie wabik to tłumaczyć się że "myśleliśmy że to wabik".
On wychodzi z założenia podobnego jak tow. Braunow, Grubo albo wcale. I jest grubo, bo nie potrafią się za nich zabrać, a skutki tylko się pogłębiają w prymitywnym narodzie zakompleksionych "pelikanów".
Witam. Dostałem od znajomego guziki które znalazły na swoim polu. Podczas I wojny działał tam front Austro - Carski, podczas II nic szczególnego. Na szybko wyczyszczone. Ten mosiężny to znalazłem podobny Carski w necie, natomiast ten drugi? Średnica 21 mm suwmiarką. Pozdrawiam
Dalej jest masa giełd kolekcjonerskich:) Allegro jest fajne do poszukiwań okazji na smaczki (np kupujesz "ruski chełm" w kup teraz za 50 zł, a przychodzi Polski wz 31) no i są strony ("sorry" za reklamę) Oberland, Odessa, Polski Kolekcjoner... Jest na pewno inaczej, ale i chyba lepiej niż 20 lat temu. No ale ceny już nie te ;(
Ciekaw jestem co by się stało, gdyby "przypadkowo" wystrzeliły rakietę do celu lecącego w strefie nadgranicznej po stronie Ukraińskiej i stanowiącego realne zagrożenie naruszenia granicy. Bosak by się zapłakał, to wiadomo.