srbm

Co za piękny widok- Rubin.

Ciekawy przykład z ostatnich dni- Mi-17 z zamazanym numerem taktycznym.

Autorzy zwrócili uwagę na coś co nazywamy OPSEC. Jest sporo do zrobienia- np. żołnierze i funkcjonariusze powinni powściągliwie korzystać z mediów społecznościowych

Elementy OPSEC widać po polskiej stronie, widać też że w tym kierunku usiłują też uderzać łukaszenkowcy i ich pożyteczni idioci autorzy apelu idą chyba jednak krok za daleko.

Chyba najczęściej fotografowany polski żołnierz. 625747796_OperacjaSilneWsparcietonietylkostaeposterunkinagranicytorwniepatrolekonne.mp4

To nie wszystko- z tej strony dowiedziałem się, że F-35 jest samolotem do ataku a nie do obrony. Hiszpanie będą musieli więc kupić dodatkowe samoloty innego typu aby chronić swój lotniskowiec. Chyba, że okręt ten będzie poruszał się jedynie w pobliżu baz lądowych pozostając pod osłoną bazujących w nich maszyn. To samo dotyczy też innych użytkowników.

Nie zazdroszczę modelarzom... Poważnie mówiąc ze wszystkich AW101 nasze mają najbardziej efektowny kamuflaż.

0111 i 0112 razem.

Najnowsze zdjęcie

Słusznie. W trudnym terenie nie ma lepszego środka lokomocji. A tam gdzie ułani XXI wieku operują trudno o asfaltowe ulice.

Pewnie łapanka, musisz uważać.

To też pewnie cytat z D24 :"Jedyne logiczne wytłumaczenie jest takie, że ta prywatna armia ministra będzie w razie ogłoszenia stanu wyjątkowego użyta do spacyfikowania społeczeństwa, bo innego logicznego wytłumaczenia nie ma."

Nóż-bagnet.

Konkurs na najgłupszą wypowiedź listopada został otwarty.

Niemożliwe. Na granicy są same nieletnie jazydki w dziewiątym miesiącu ciąży i w dodatku chore na cukrzycę.

Gdzie jesteś Ahmedzie?

To już nie są lata 80 kiedy wystarczyło zaaresztować parę kopii. Przy dzisiejszym poziomie techniki uniemożliwienie rozpowszechniania filmu wymaga sporej rzeszy ludzi.

Chodzi o to drugie. Wojsko będzie potrzebne aby uniemożliwić rozpowszechnianie ostatniego filmu Smarzowskiego.

To rzadki przypadek człowieka, który usiłuje się wypowiedzieć na wszystkie tematy, o których nie ma zielonego pojęcia jednak fragment o stanie wyjątkowym wygląda jak wyjęty z akt paranoika.

Co za odlot. To prawie tak dobre jak Kaczyński i Le Pen zmieniający granice w Europie.

Nie chcę być złośliwy i przypominać gdzie jesteś obiema nogami. Tymczasem Amerykanie wracają podobno do struktur dywizyjnych.

Bardzo dobre pytanie. Do tego jeszcze zdjęcia chorych dzieci. Łzy kapią mi na klawiaturę.

Dronofilią powinna chyba się już zająć WHO.