srbm

Małżeństwo z miłośnikiem onetowych rewelacji z pewnością nie było najtrafniejszym wyborem w jej życiu. Onet trafił jak MiG-29 na zamieszczonym obrazku. Orzeł został zatopiony a jego załoga dowiedziała się o tym od obsługi kiedy okręt wrócił do bazy. (Według źródeł onetu oczywiście).

Na jej miejscu nie traktowałbym serio niczego co mówi małżonek.

O ile pamiętam zamieściłeś kiedyś cytat, który nie zahaczał nawet o treść wypowiedzi osoby cytowanej tak więc nie powinieneś być zawiedziony.

Zapisz sobie ten obrazek i patrz na niego przed każdym wejściem na ten jakże wiarygodny portal. Gwarantuję, że na tym skorzystasz.

Nie ma to jak onet i jego źródła.

Jako, że ostatnio bardzo obrodziło zwolennikami tanków z Korei warto obejrzeć ten oto film: Tank Talk #2 - Co dalej z K2? 1/2 - YouTube

Przeglądam strukturę brygady i w żaden sposób nie mogę znaleźć nawet jednej eskadry.

Znamienne, że na tych 14 stronach ględzenia nikt nawet słowem nie wspomniał jak np. rosyjska brygada zmotoryzowana jest w stanie zwalczać te czołgi.

Temat był już poruszony tutaj: Całkiem możliwe, że widoczny na zdjęciu bofors był polskiej produkcji.

Ktoś się ostatnio na tej wierze ostatnio nieźle przejechał...

Skoro jest ich tak mało z pewnością mają jakieś cudowne głowice- pocisk niszczy cel po czym odbija się od ziemi i leci siać spustoszenie gdzieś indziej.

12? Myślałem, że przynajmniej 120 albo nawet 1200. To musi być pomyłka.

Wiara w moc iskanderów zaczyna przypominać nadzieje, z którymi niektórzy wiosną 1945 liczyli na wunderwaffe. Ile pocisków może jednorazowo wystrzelić brygada?

K276 to starszy model. W użyciu jest już K279. O ile jednak jego parametry jak na warunki Półwyspu Koreańskiego są aż nadto wystarczające to w naszych realiach nie jest już tak różowo- w porównaniu z M829 najnowszej wersji wyglądają raczej mizernie. Stąd moje pytanie. Armata K2 to wariacja na temat Rh120/L55 oraz M256.

Jak wygląda kwestia amunicji wykorzystywanej przez K2? Może strzelać M829/DM63 czy też jest ograniczony do K279?

Zakłady w Limie są w stanie zmodernizować kilkadziesiąt wozów miesięcznie. W przypadku K2 dochodzi ryzyko polityczne- casus Ślązaka. Następuje zmiana ekipy i pojawia się Klich 2.0, który wpada na pomysł aby budować czołgi bezkosztowo.

Pierwsze być może tak. Gorzej z pozostałymi. Być może uda się wynegocjować jakieś lepsze miejsce w kolejce. Indykatorem może być tutaj realizacja umowy z Tajwanem.

Jaki jest poziom ochrony K2PL od frontu, 30 stopni od osi podłużnej?

Nadzieję, że uda się zrealizować pancerną umowę w ciągu 2-3 lat trzeba chyba uznać za mocno optymistyczną. Pamiętajmy, że w kolejce stoją też Australijczycy i oczywiście Amerykanie. I nie jestem pewien czy wymieniłem wszystkich. Nawet jednak gdyby przyszło czekać dłużej to można i tak z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że jest to opcja o najszybszej możliwości realizacji. Wspominany tutaj K2 jest na razie jedynie koncepcją i trudno oczekiwać aby mogła się ona zmaterializować przed upływem dekady. Trudno też chyba liczyć na jakiś większy wkład polskiej myśli konstrukcyjnej. Trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że polski potencjał w tym zakresie jest nędzny. Do tego musimy pamiętać o tym wszystkim co może przyjechać razem z M1- choćby pięknym systemem symulacji pola walki. I żeby nie było wątpliwości - nie podoba mi się model pozyskiwania sprzętu z półki, jestem za jak największym udziałem wspomnianego polskiego inżyniera i robotnika w wyposażeniu WP. Tylko, że czasem traci to sens.

Przecież nie chodzi o to co by gdyby tylko o 350 wozów będących na wyposażeniu WP. A tam wieża już jest i jak na razie nie ma planów jej wymiany na inną. Kolejne wozy mają mieć już polską wieżę ale i ona nie będzie pozbawiona komponentów zagranicznych. U jej podstaw (w przenośni oczywiście) leży gehenna jaką jest współpraca z OTO Melarą. Sam rosomak też nie jest już jakimś cudem techniki. W dodatku ciążą na nim pierwotne decyzje o wymogu pływalności i możliwości załadunku do herculesa.

Nie ma to nic wspólnego ze wspomnianą niezależnością. Zwróć uwagę na wieżę.

Zły przykład. Nie jesteśmy niezależni.

Pogadajmy o - M1A2SEPv3 dla Polski. - YouTube Ciekawe informacje podaje główny polski abramsolog czyli D. Ratka.

Zależy jaki T-72... Nie chcę oceniać sensowności istnienia jedynie same liczby- 13x58.