Nie mam pojęcia z której zer stron poszła pierwsza informacja, że Ukr przekracza rzekę. Być może było tak jak piszesz, że jeden z raszystów się wypłakał przed ekranem telefonu i ich pociski zadziałały. Ze strony Ukr prosili o ciszę w tym temacie, ale oni zawsze proszą o ciszę więc to mnie nie dziwi. Dziś gdzieś czytałem info, że Ukr nie ruszy w najbliższym miesiącu ze względu na opady deszczu. Być może to co wstawiłem to było rozpoznanie, być może dywersanci? Ja nadal uważam, że kilka dni i będziemy coś więcej wiedzieć. No i ostatnie Twoje zdanie-czy raszyści kiedykolwiek musieli mieć jakiekolwiek wytłumaczenie aby atakować cywilów? No nie, widzimy to co najmniej od 24.02. zeszłego roku. Mają z dupie co o nich myślą i robią swoje.