
ptasznik
Użytkownik forum-
Zawartość
2 862 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Zawartość dodana przez ptasznik
-
Najwidoczniej. 1972 to jakiś rewolucyjny organizacyjnie rok.
-
Skoro zeszło na obsługę broni, a jesteśmy dalej w temacie haubicy, to taka ciekawostka. Bateria miała dwa plutony po trzy działony. Poza typowymi kbk AKM w baterii były; dwa PKM, dwa kbk GN i dwa RGPpanc 7. Czyli po jednej sztuce tychże na pluton, przy każdym działonie jedna niestandardowa sztuka broni.
-
Ten 13 PR-K to cały czas istniał ? Na 1978 rok nie jest podany. TOPASy to raczej specyficzne zadanie miały wykonać i takie całościowe uzbrojenie pozwalające na wymienność zadaniową sprzętu można pochwalić. Jest fajne zdjęcie takowego z płytą oporową moździerza na bocznym pancerzu silnika. Może, ale w walkach miejskich to by już stratą amunicji nie było. Może tak naprawdę o to chodziło ?
-
A może chodziło o to, by w razie czego wszystkich nie ''poniosło'' i jednak ktoś pilnował tego co się dzieje na ziemi.
-
Może jakoś według sprzętu, bo nie każdy doczekał się osobnego artykułu. Mam na myśli artylerię.
-
Tak to jest jak się pisze z pamięci w nocy. O tą wypowiedź mi chodziło. Chodziło mi o to, że nie wiadomo ile z tych bazowych było ''wolnych''. W 1978 na prawie 400 bazowych być może 2/3 były poza dywizjami które mamy w tabelkach. Nie wiadomo dlaczego nie przebudowano na 2AP 400 sztuk 2A (potem nawet przerabiano AP na A), może uznano stosunek około 3 do 1 za wystarczający. Ich funkcja była jednak taka sama, wożenie piechoty. Nawet w 1989 roku.
-
R-3Z to już poważna sprawa, szczebel dywizja - okręg - MON. Może z 10 Pułku Łączności ? Próbuję jakoś ugryźć SKOTy R, ale brakuje danych ponad dywizję. Jest jedna tabelka z ilościami, jednak bez podania konkretnej wersji. Można tylko zgadywać. Tak z trochę innej beczki, 6 Pułk Zabezpieczenia (Sztabu ŚOW), w pozostałych okręgach to 5 (POW) i 4 (WOW), to takie jakby to powiedzieć. Jeśli fizyczny, murowany budynek sztabu okręgu nazwać bajzlem, to taki pułk to bajzel na kółkach ? Według tabeli na 1. 1. 1978 r 4, 5 i 6 Pułk Zabezpieczenia - etatowo i faktycznie po 2 transportery opancerzone. Bojowe, R, inne ? 10 Pułk Łączności - etatowo i faktycznie 3 TO. Same R, jakie ? 14 Pułk Radioliniowo-Kablowy - etatowo i faktycznie 2 TO. Jaki jeszcze oprócz wspomnianego R-2 ? 2 Brygada Łaczności (w 1972 był 4 Pułk Ł.) etatowo i faktycznie 3 TO. Tak jak w 10 Pułku Ł. ? 12 Pułk Radioliniowo-Kablowy - etatowo i faktycznie 2 TO. Tak jak w 14 P R-K ? 9 Pułk Łącznosci - etatowo 4 (dla WOW nie ma podanego P R-K, 2 w 1 ?), faktycznie 2 TO. Jakie ? Centralny Ośrodek Szkolenia Wojsk Łączności - etatowo i faktycznie 4 TO. Chyba same R, ale jakie ? Edmundo, wspomniałeś kiedyś o prawie 400 bazowych SKOTach w 1978 roku. W 1, 6, 8 i 9 Szkolnym Pułku Samochodowym było etatowo 137, a faktycznie 172 SKOTy, raczej bazowe. W różnych szkołach oficerskich, centrach i ośrodkach 126 dalszych, tu nie koniecznie tylko bazowych.
-
Hipolit-O4, to o 6 Pułku Zabezpieczenia ?
-
Marynarze Floty Wojennej II RP.
temat odpowiedział ptasznik → na formoza58 → IIRP - Wojsko Polskie 1918-1939
Leszek 01, jaka tam jest data na pieczątce przy Ślązaku ? 31 GRUD. 19?? -
Było coś o tym w którymś ''Poligonie'', że nie potrafiliśmy skopiować panzerfausta.
-
Tak własnie. W wersji noszowej w autobusie zostawało tylko kilka siedzeń dla personelu medycznego. Pierwsziejsze z tyłu, późniejsze z boku. To taki przypadek w ogóle że to powstało, w zamyśle miał wozić pracowników, a nie ''czystych'' pasażerów. Tylko, że to nie były Osinobusy, kto inny je produkował. To inne zabudowy specjalne, nie Osinobusy Clasic, że tak to nazwę. A to czasem nie był kawał ''kobyły'', tak masowo ? Czym je ciągano ? W rezerwie jednak coś zostało, może dla jakichś rezerwowych odwodów czasu W ?
-
Ale przede wszystkim były w jednostkach ppanc, a nie odwodowych artylerii pośredniej. Transportery Panie, transportery. Może jak z haubicami D-1, likwidacja jednostek. Haubice jednak załapały się jako wzmocnienie istniejących dywizji zmechanizowanych. Tak właśnie dokonują żywota 85 mm wz.44 D-44.
-
Miał, i drzwiczki od wewnętrznej. Normalnie nie były widoczne za ostatnim rzędem siedzeń. Boczkiem, boczkiem Ciekawa historia z tymi Osinobusami, i do dzisiaj w ofercie zakładu. A Star ...
-
Mam tylko instrukcję. Jelcz ''Ogórek'' też się załapywał. Miał klapę ? Chyba 8 lipca ma być w sprzedaży model w serii ,,kultowe autobusy PRL''. Była też bezsilnikowa druosiowa wersja tej zabudowy, pod ciągnik rolniczy. Dyliżans.
-
Kiedyś można było kupić wyposażenie takich autobusów. Myślałem, że jakaś GRH chce wystawić reko, ale jakoś nie.
-
Tak jest ! Chodziło mi o te właśnie wojska. Tego nie wiem. M 60, Chieftain i późniejsze które wchodziły ''za żywota'' 85-tki (Leo 2, M 1, Chellenger) to już raczej tylko gąsienice.
-
Mój błąd. Dziura w tabeli. Jest; 1.1.72, potem 1.1.75 Produkcję co prawda zakończono w 1971, ale ostatnie ukompletowane spłynęły w 1972, po 1 stycznia. Pięć sztuk które podniosły ogólną liczbę w danych na 1.1.75, R-ki na podwoziach 2A.
-
Armaty 85 mm wz.44 były w jednostkach WOW, jest zdjęcie takiego działonu podczas ostrego strzelania. Sprzęt który schodził do WOW szedł do ZN i nie był liczony. Sprzęt któremu kończył się tesurs szedł do ZN i nie był liczony w ewidencji P, był wykazywany w ewidencji W. Jednostki które dostawały BWP pozbywały się SKOT Art ppanc z granatnikiem i ppk-ami, gdyż każdy BWP miał własny granatnik i ppk. Etat W z 1986 roku dla dywizji zmechanizowanej przewidywał 18 SKOT Art. Nie było zależności między ilością BWP i SKOT, czy 0 do 3, czy 1 do 2. Brak rozbudowy obrony ppanc tłumaczono tym, że to NATO ma się obawiać naszych czołgów, a nie my ich. Do zwalczania czołgów miały służyć ppk, armaty 85 mm do zwalczania transporterów. Haubice 122 mm wz. 38/85 były przystosowane do walki z celami ruchomymi. 152 mm wz. 43/85 chyba też, w każdym bądź razie miały amunicję kumulacyjną i ćwiczono działoczyny w strzelaniu na wprost.
-
No właśnie. Czy sprzęt i jego ilości w tabelach to tylko WP, czy jest w tym OTK, WOP, MO, czy co tam jeszcze ?
-
Jednostki MW w latach 1921- 1945.
temat odpowiedział ptasznik → na formoza58 → IIRP - Wojsko Polskie 1918-1939
Nawet gdyby autor zdjęcia ''Rysia'' był nieznany, to widać R na kiosku, mieszane oszklenie kiosku i maszty antenowe które zniknęły do 1939 roku. -
Jednostki MW w latach 1921- 1945.
temat odpowiedział ptasznik → na formoza58 → IIRP - Wojsko Polskie 1918-1939
Ale wiecie o tym, że ten człowiek nie skacze z komina ? -
Trzeba by szukać w różnych BAA i BAH. Jest zdanie które mówi o 74 haubicach wz.43 dnia 1.1.81.Czyli możliwe że jakieś ówczesne etaty jednak przewidywały sześć dywizjonów. ____________________________________________________________________ Moździerze 82 mm zaczynają mnie drażnić. 1.1.81 było ich 832, z tego stan bojowy P to tylko 84 sztuki. Etat P z 1.1.81 wymienia w DPanc - 0 4,8 i 12 DZ - 0 1, 2 i 15 DZ - 0 3 i 9 DZ - 0 6 DPD - 20 7 DD - 45 Nie wiadomo gdzie 19. Nie ma ich w żadnej dywizji I i II rzutu. ---------------------------------- Stan P z 1.1. 86 to ŚOW etat 5, stan 10 POW etat 50, stan 46 WOW etat 20, stan 32 ---------------------------------- Etat W na 1990, wg planu z 1986 lokuje je w ilości po 54 sztuki w 31 i 32 RDZ (zamiast 120 mm), 38 sztuk w 6 BPD. --------------------------------------- Spis z połowy 1988 to już tylko 233, wydzielenia do sił UW na początek 1989 195. Spis z początku 1989 to 111, a wydzielenia do sił UW na poczatku 1990 64. Są też dane, że z końcem 1990 roku, po rzezi fikcyjnych jednostek i nieperspektywicznego sprzętu było ich jeszcze około 200.
-
A lata 50-te i 60-te ?
-
Nie. Dwa ppk wynośne i jedno działo bezodrzutowe wynośne w jednym SKOT Art. na bazie bazowego. Dwa ppk na wieży i jedno działo bezodrzutowe wynośne w jednym SKOT -2 AM na bazie 2-A. W sumie to taka inna odmiana Art. ''Samoobronna''. W pz była bateria (potem dywizjon) haubic 122 mm (sześć sztuk), komu to podlegało ? W pz była bateria moździerzy 120 mm. To była bateria - bateria (dwa plutony po trzy), czy w sumie bateria (sześć sztuk), ale podzielona po dwa przy każdym batalionie ? Wersja Art to też SKOTy przeznaczone tylko do ciągnięcia moździerza 120 mm i przewożenia obsługi i amunicji. Po dwa w kompanii wsparcia batalionu. Nazwa Art jedna, a przeznaczenia dwa, niewymienne.
-
Coś jest, cośkolwiek, nie za dużo. ''Maszina'' była właściwie na podwoziu Goździka. Trafiłem na fragment tego artykułu na stronie Magnym X, ale bez podanego tytułu pisma. Nie w parku, a przed oknami ich oficera dyżurnego, na wspólnym z nimi placu apelowym. Pojawiły się w nocy i po paru dniach w nocy zniknęły. Małe, niskie, pierwsze skojarzenie - BWP bez wieży, było widać tylko tyle że na ''gąskach''. R - 137 T ? Dla szefa artylerii dywizyjnej (mieli jedno piętro w dapancu) ? Może przez pomyłkę ? Może coś testowali / chcieli testować na początku 1987. Jeszcze o SKOT Art. W etacie 4 sztuki w kompanii wsparcia batalionu piechoty zmotoryzowanej. 12 w pz.