Skocz do zawartości

ptasznik

Użytkownik forum
  • Zawartość

    2 862
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez ptasznik

  1. Tylko z prawej strony.
  2. Czyli zabudowa taka jak ''w polu''. Ten ze zdjęcia z katastrofy we Wrocławiu ma okien trzy. I napis chyba POGOTOWIE TECHNICZNE, a większość luda to żołnierze.
  3. Oprócz tajemniczego ''42'' były jeszcze może nie KU tylko M, ale KU to wcześniej M. ''Nurek'' (I) to przecież wcześniejszy M-52 ex ''Freja''. Tak stoi w literaturze. Według najnowszej publikacji, były pozyskane z Elbląga i Gdańska cztery motorówki M-51 - M-55, z tego M-51 i M-52 używane w 1 Bat. Mor. Ze względu na stan więcej stały niż pływały.
  4. Wartownia Schuppo ?
  5. Tylko spokojnie, to jednak Torpedofangebooty. Radości na pokładach nie widać.
  6. Pytanie, gdzie nakręcono film ? Kadry z filmu, który był kiedyś dostępny przez forum które zniknęło. O ''ptaszkach'' jedynie z pięć sekund. Były też inne sceny portowe z krążownikami Birmingham, Dido, Nurnberg i Prinz Eugen, czyli Kopenhaga 8 maja 1945. Można znaleźć różne filmiki z Kopenhagą i ścinkami tamtego filmu, ale bez fragmentu z trzema ''ptaszkami''. Czy koniec wojny zastał je właśnie tam ? I gdzie była wtedy ''Czajka''?
  7. I tu nasuwa się pytanie, czy to tylko ekspozycja statyczna do nauki rozpoznawania sylwetek (ustawione jak w skansenie), czy też były używane w ruchu ? Artykuł raczej sygnalizuje ciekawy temat i zadaje pytania niż na nie odpowiada.
  8. Nieźle i jak widać po osłonie pomostu ''Żurawia'' niestety skutecznie.
  9. Ale ja nie napisałem, że to ''Stonki'', tylko podobne [do ''Stonki''], krótsze o jedno okno. I nie mają nawisu nad szoferką. ''Lublin'' chyba za krótki na ''pace'', o ten swój wystający silnik. O, to właśnie. A ile ma okien ?
  10. Chyba nie koniecznie -> tomisko autorstwa T.Szczerbickiego. A i owszem. Jeśli takowe infa tam są. Na zabudowy najbardziej liczę, choć same pojazdy też interesują, tak jakoś mi się porobiło.
  11. Trzeba by sprawdzić po imieniu ojca.
  12. Przecie to to samo, tylko dolne jest ''lewe''.
  13. Przepraszam, że bez zdjęcia gdyż osobiście nie znalazłem, ale gdyby kogo interesował T-34/M 26 Pershing z NVA, T-44/M 41 Walker Bulldog z CA, lub nasze T-34/Leopard 1, T-34/Jaguar, T-34/M 109A, IS-2/M 60 Patton, T-55/Chieftain i wiele innych ''NATOwskich'' ciekawostek, również lotniczych, z poligonów w Jaworzu i Wędrzynie i innych miejsc w UW, to jest ciekawy artykuł w najnowszej Technice Wojskowej Historia maj-czerwiec 3/2021. Również zdjęcie z ''Leo 1'' z Ostródy, ale tam to chyba nie poligon, a przykoszarowy plac ćwiczeń ?
  14. Podobne, krótsze o jedno okno, były montowane na ''Lublinach''. Szkoda, że tak gnije w polu.
  15. Taki starszy ''Osinobus''. Zmierza ku mnie książka o Jelczach, zobaczymy co tam o zabudowach piszo.
  16. A jednak, Żubr jak ta lala. Dzięki.?
  17. To pewne ? Pisze o nim ''Żubr'', czy na takiego wygląda ? Pierwsze ''Jelcze'' 315/316 miały kabiny właściwie od poprzednika, trochę przemodelowane.
  18. W obrazach można znaleźć zdjęcie urządzenia i instrukcji z zapisem Sirokko.
  19. Niestety nie mam spisu treści. Niestety w księdze autorstwa T. Szczerbickiego jest o autobusach ledwie kilka zdań. Są dwa zdjęcia ''ogórka''. Tamże o ,,Żubrach'' ani słowa, ale że ''Jelcze'' to i owszem. Że liczne, wykorzystywane do zadań transportowych po asfalcie. Takie coś ? DDR.
  20. A co to woziło ? Jedyne z czym mi się kojarzy Jelcz w ówczesnym wojsku to cysterna lotniskowa.
  21. Dzięki za opis. Różnie o tym mówią, że wodę podgrzewało, albo powietrze, albo że grzało spalinami. Oryginały firmy Webasto raczej to nie były, tylko nazywane tak potocznie ?
  22. Czy na zdjęciu widać maszt z flagą ? Niemiecka robota, czy lokalny zwyczaj ?
  23. Na parterze budynku koszarowego ''mojego'' dywizjonu była izba chorych, przed dyżurką, a w zasadzie na placu apelowym zawsze stała dyżurna sanitarka. Pułk miał Nyskę khaki, któreś z samodzielnych dywizjonów białą lub żółtą Nyskę i UAZa 469 khaki. Centralnym punktem polowej izby chorych był Star 66/660 N-117 (może chirurg), dookoła namioty z czerwonymi krzyżami. Namioty były inne niż te zwykłe ''łukowe''. Chyba było nawet brezentowe połączenie między Starem i namiotami. Do transportu tego wszystkiego musieli mieć jakieś ciężarówki, nie koniecznie terenowe, a kierowca sam jechać nie może. Musi być dysponent i nie wiem czy sanitariusz to nie za niska funkcja, może same doktory ? Jednostka miała ''wycieczkowego'' Jelcza 080, ale czy tym wozili doktorów ? Jak jest potrzeba to nawet generałów wozili na pace 266, sam widziałem, dwie paki wyższej szarży podczas ćwiczeń obserwowanych. A tymczasem drużyna topo jako ''wspomaganie'' baterii w UAZie.
  24. Tak to nadbudówka z webastem. Jak to działało ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie