-
Zawartość
29 364 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Czlowieksniegu
-
Katastrofy i wypadki lotnicze
temat odpowiedział Czlowieksniegu → na macvsog → Marynarka, Lotnictwo i okolice
Cicho być.... Ani Bociana, ani Redakcji nie stać na takie fajerwerki. Nie wiesz, że parówki przed Świętami podrożały? I czy widziałeś kiedyś herbatę w aluminiowych puszkach? PS A klientów z nienachalną inteligencją, jak u Suskiego, to na Forum nie brakuje, patrząc jakim problemem jest ogarnięcie Działów i własnych wpisów. -
Wypadek z udziałem samochodu wojskowego Armii USA
temat odpowiedział Czlowieksniegu → na czarny bocian → Aktualności, newsy, wydarzenia
Zabezpieczał przejazd amerykańskich wojsk, jedna osoba zginęła. Plutonowy oskarżony Plutonowy z Dolnego Śląska oskarżony o to, że przyczynił się do wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Mężczyzna odpowiedzialny za bezpieczeństwo konwoju amerykańskich ciężarówek miał zdaniem śledczych nie wywiązać się z obowiązków. Grozi mu do ośmiu lat więzienia. Do wypadku doszło, na dolnośląskim odcinku autostrady A18, na początku czerwca 2016 roku. Kolumna ciężarówek armii amerykańskiej wjeżdżała na drogę, gdy w jeden z pojazdów z impetem wjechał samochód osobowy. - Cywilny samochód osobowy wpadł w ciężarówkę z cysterną, w której była benzyna. Autem jechały dwie osoby. Jedna nie żyje, a druga jest ciężko ranna - mówił wówczas Sebastian Woźniak z Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu. To ta jednostka początkowo prowadziła postępowanie w sprawie wypadku. Później sprawa trafiła do śledczych z Wrocławia. To właśnie oni przygotowali akt oskarżenia i przesłali go do Sądu Garnizonowego we Wrocławiu. Prokuratura: był odpowiedzialny za bezpieczeństwo - Piotra S. oskarżono o umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym - informuje Małgorzata Klaus z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. Zdaniem oskarżyciela publicznego S. przyczynił się do spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. - Między innymi przez to, że jako dowódca zespołu pilotującego, który był odpowiedzialny za bezpieczeństwo ruchu i minimalizację utrudnień podczas przejazdu wojskowej kolumny, nie zabezpieczył wjazdu kolumny na drogę - wyjaśnia prokurator. Do wypadku mogłoby nie dojść? Zgodnie z przepisami wjazd tego typu konwoju na drogę powinien być oznaczony światłami ostrzegawczymi ustawionymi w odległości 500 i 200 metrów od miejsca włączenia się do ruchu. W tym przypadku nie był. To jednak nie jedyne uchybienie jakiego dopuścić miał się S. - Przedwcześnie zaprzestał wstrzymywania ruchu, udając się pojazdem w kierunku czoła kolumny zanim wszystkie pojazdy wjechały na pas ruchu - mówi Klaus. To skutkowało tym, że kierowca osobówki, który jechał autostradą, zbyt późno zobaczył wojskowe samochody i uderzył w jeden z nich. A zdaniem śledczych gdyby konwój był właściwie zabezpieczony to kierowca miałby szansę zareagować, wyhamować i uniknąć zderzenia. W wypadku zginął pasażer auta, kierowca został poważnie ranny. Piotr S. do winy się nie przyznaje. Grozi mu do ośmiu lat więzienia. http://www.tvn24.pl/wypadek-z-udzialem-amerykanskiej-ciezarowki-wojskowej-akt-oskarzenia,800070,s.html -
Katastrofy i wypadki lotnicze
temat odpowiedział Czlowieksniegu → na macvsog → Marynarka, Lotnictwo i okolice
Wiceszef MON: pilot myśliwca nie katapultował się Bez wątpienia pilot musiał mieć bardzo dużo szczęścia, że przeżył - stwierdził wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki, pytany przez onet.pl o okoliczności katastrofy myśliwca MiG-29, do jakiej doszło we wtorek wieczorem w okolicach Kałuszyna na Mazowszu. Wiceszef MON potwierdził jednocześnie, że pilot nie katapultował się. http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/wiceszef-mon-o-katastrofie-mysliwca-pilot-mig-29-nie-katapultowal-sie,800074.html Czyli, że co? Przywalił z prędkością 200 czy 300 km na godzinę, na tyle mocno, że wszystko porozrzucane dookoła, a pilot ma kostkę skręconą? -
Katastrofy i wypadki lotnicze
temat odpowiedział Czlowieksniegu → na macvsog → Marynarka, Lotnictwo i okolice
W.- nie chciałem tego dodawać... Nie kracz- mało to komisji mamy? Myślisz, że np Berczyński nie ma co robić? -
Katastrofy i wypadki lotnicze
temat odpowiedział Czlowieksniegu → na macvsog → Marynarka, Lotnictwo i okolice
Mnie zastanawia, m.in., problem z pogodą. Z jednej strony śmigłowiec ratunkowy/poszukiwawczy nie mógł się wzbić, bo za niski był pułap chmur. Z drugiej strony, MIG nie leciał na zapasowe, ale próbował wylądować? -
Tragiczna rocznica- zabójstwo Narutowicza
temat odpowiedział Czlowieksniegu → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
... http://youtu.be/9Rvi5g5qPpU -
poniemierckie skrytki
temat odpowiedział Czlowieksniegu → na leserek → Nasze odkrycia (bez identyfikacji)
czy pod kalinigradem są ukryte skarby przez niemieckich mieszkańców w 1945 r przed armią czerwoną ?" Są... -
http://www.youtube.com/watch?v=yZaZ7mSiDs8
-
http://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,22777472,wilczyca-matka-czworga-szczeniat-zastrzelona-pod-zlotowem.html#MTstream
-
les05 (540 / 63) 2017-12-13 19:25:13 Proponuję abyś zapoznał się z Konwencją ONZ w sprawie Zapobiegania i Karania Zbrodni Ludobójstwa, a dokładnie z Artykułem II. A później, spróbował prześledzić działania Abchazów i Osetyńców z Południa wobec Gruzinów. Zwłaszcza, że 2008 to tak naprawdę poniekąd pokłosie wojny z lat 1992-93.
-
les05 (539 / 63) 2017-12-13 18:42:57 ... pisząc o Gruzji chciałem tylko zaznaczyć, że o żadnego ludobójstwa tam nie było, ani masowej eksterminacji cywilów. " I dlatego do dziś nie została wyjaśniona skala działań szkolonych przez Moskwę separatystów z Osetii Płd, którzy planowali i częściowo wprowadzili w życie ideę czystki etnicznej na Gruzinach. A z drugiej strony Putin chwalił" się kilkoma tysiącami zeznań Osetyńców i Rosjan, którzy mieli być obiektami ataków ze strony Gruzinów.
-
les05 (539 / 63 ) 2017-12-13 18:42:57 ...Po raz pierwszy od 20 lat armia jest większa..." Może nie zauważyłeś, ale nie jest to konkurs pt A ja mam dłuższego...". Wystarczy sprawdzić, jakie koszta osobowe poniosło LWP w ciągu ostatnich -nastu miesięcy i jakiego kalibru fachowcy odeszli lub do odejścia zostali zmuszeni. Choć, czasami, przyznam Ci rację- lepiej wypada, gdy rzecznikiem jest super-hiper awansowana p. pułkownik niż Misiu Misiewicz... PS Nie wiesz, co tam w klanie Janningerów słychać?
-
MarekA (598 / 0) 2017-12-13 15:57:43 Ty to normalnie fantasta jesteś... Przy ostatnich huraganach był problem, żeby coś z wojska wysłać na pomoc, a Ty takich cudów w czasie, tfu tfu, konfliktów zbrojnych oczekujesz? Ja wczoraj czytałem przecudnej urody artykuł o zapleczu materiałowym" WOT, zakamuflowanym na czas ewentualnych zawieruch zbrojnych... szczerze mówiąc piszczałem jak norka ze śmiechu. Te wyliczenia, ile musi być takich partyzanckich schronów, jakie muszą mieć wymiary, co zawierać- ile amunicji, ile wyposażenia, ile żywności, medykamentów. Poezja po prostu.
-
PS Ponieważ Tobie się wydaje, że my z poziomu ideologii czy światopoglądu podgryzamy AM, szybki quiz: - członkowie WOT mają być w perspektywie najbliższych dwóch, np, lat wyposażeni w broń maszynową - oddziały WOT mają być w każdym powiecie - czyli w każdym powiecie powinien być podręczny" arsenał na broń, w tym także np granatniki, amunicję, itp - wiadomo, że szans na to nie ma żadnych - pada propozycja, którą pierwotnie MSWiA odrzuciło, a później przyjęło do wiadomości, że powyższe będą przechowywane w ... komisariatach I Ty na serio sobie wyobrażasz, że niemal z dnia na dzień, w przysłowiowej Koziej Wólce* znajdzie się odpowiednie miejsce, znajdą się na nie środki, znajdą się oddelegowani funkcjonariusze, itp, którzy będą za ten bajzel odpowiedzialni? I tylko, błagam, nie pisz mi, że mądre głowy na pewno coś z tym fantem zrobią. My mówimy o dziesiątkach tysięcy broni, tonach amunicji, itp. * przepraszam mieszkańców Koziej Wólki...
-
Wojna na Ukrainie vol. 3
temat odpowiedział Czlowieksniegu → na kindzal → Historia najnowsza czyli zakręty historii po wojnie
Delfin" kluczowy w sprawie zestrzelenia boeinga. Bellingcat: to rosyjski generał Główny inspektor Centralnego Okręgu Wojskowego Rosji generał Nikołaj Tkaczow może być odpowiedzialny za katastrofę malezyjskiego boeinga nad Donbasem w 2014 roku. Wynika tak ze wspólnych ustaleń dziennikarzy i ekspertów międzynarodowej grupy Bellingcat i rosyjskiego portalu The Insider. Eksperci Bellingcat i The Insider przypomnieli, że we wrześniu zeszłego roku międzynarodowa grupa śledczych z Holandii, Australii, Belgii, Malezji i Ukrainy zaapelowała do świadków o pomoc w ustaleniu dwóch osób, podejrzanych o współudział w zestrzeleniu malezyjskiego samolotu pasażerskiego nad wschodnią Ukrainą w lipcu 2014 roku. Jedną z nich był mężczyzna posługujący się pseudonimem Delfin". W przechwyconych i ujawnionych przez międzynarodowych śledczych rozmowach telefonicznych zwracano się do niego Nikołaj Fiodorowicz". Po ponad roku od apelu śledczych możemy z całą pewnością stwierdzić, że pod pseudonimem (Delfin) ukrywał się generał Nikołaj Tkaczow, główny inspektor Centralnego Okręgu Wojskowego Rosji" – podał w piątkowej publikacji The Insider. Na poparcie tej tezy Bellingcat i The Insider przytoczyły wyniki dwóch niezależnych ekspertyz. Zostały przeprowadzone przez Uniwersytet Kolorado w USA i Litewskie Centrum Ekspertyzy Sądowej. Redakcja The Insider dostarczyła tym instytucjom próbkę głosu Nikołaja Tkaczowa. Dziennikarze zwrócili się do niego w rozmowie telefonicznej pod pretekstem przeprowadzenia wywiadu. Specjaliści porównali głos Tkaczowa do głosu mężczyzny posługującego się pseudonimem Delfin" w przechwyconych rozmowach telefonicznych i doszli do wniosku, że głosy – w wysokim stopniu prawdopodobieństwa – są identyczne. W odpowiedzi na te ustalenia generał Tkaczow oświadczył, że w 2014 roku nie było go na Ukrainie. Dowodził, że po powrocie z Syrii w 2012 roku (gdzie pracował jako doradca wojskowy) w ogóle nie wyjeżdżał z rosyjskiego Jekaterynburga". 298 ofiar Do zestrzelenia samolotu Malaysia Airlines lecącego z Amsterdamu do Kuala Lumpur doszło 17 lipca 2014 roku w Donbasie na Ukrainie, kontrolowanym przez prorosyjskich separatystów. W katastrofie zginęło 298 osób, w tym 193 Holendrów, oraz obywatele 16 innych państw, między innymi Malezji, Indonezji, Australii i Wielkiej Brytanii. Pod koniec września 2016 roku międzynarodowa grupa śledczych z Holandii, Australii, Belgii, Malezji i Ukrainy ogłosiła, że rakieta Buk, którą zestrzelono samolot, pochodziła z Rosji. Według śledczych pocisk rakietowy został odpalony z terytorium kontrolowanego przez separatystów. Rosja twierdzi, że żadna z jej rakiet nie mogła zostać użyta w ataku. http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/katastrofa-mh17-nad-donbasem-sprawa-rosyjskiego-generala-tkaczowa,797026.html