Skocz do zawartości

Salieri16000

Użytkownik forum
  • Zawartość

    348
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez Salieri16000

  1. Czołem! Jak w tytule: co oznacza symbol "S" na błotniku? Nigdzie nie mogę nic znaleźć na ten temat... Jeśli to możliwe, to proszę również o identyfikację ciężarówki widocznej na fotografii. Dziękuję i pozdrawiam!
  2. Czołem! Kolega mój uratował z kontenera na śmieci kilka niemieckich dokumentów w opłakanym stanie. Są mocno uszkodzone, zagrzybiałe, mimo to mają one dla mnie wartość historyczną i sentymentalną, gdyż dotyczą mojego miasta. Chciałbym prosić Was, o przetłumaczenie, czego konkretnie one dotyczą. Wiem, że to kwity kwatermistrzowskiego, na dostawy/odbiór... tylko czego? Będę niezmiernie wdzięczny, jeśli komuś z Was zechce się przybliżyć mi, co zwiera się na tych skrawkach papieru. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
  3. Tytuł książęcy nosili przodkowie od rodziny Rurykowiczów (dynastia książąt i carów moskiewskich), używali go aż do roku 1863. "Najodleglejszy" przodek, którego mam w drzewie genealogicznym to Wasko de Sienno urodzony w 1200 roku... A tu skrócona lista uznań przez innych: PS Nie wiem czemu- być może autokorekta zmieniła mój wpis przy tytule- nie Korzecka a Krzeczowa, czyli byli książętami z książąt, panami z panów na Sienno i Krzeczów. Pozdrawiam serdecznie!
  4. Poczytaj trochę o rodzinie Korey-Krzeczowki, zanim się skompromitujesz. Ostatnim który nosił ten tytuł był Jerzy Korey-Krzeczowki, zmarł w Kanadzie, w XXI wieku. Tytuł książęcy został mu przywrócony po tym, jak udowodnił pochodzenie. Jego potomkowie w Kanadzie, posiadają oryginalne listy z nadania tytułu z XIII wieku, oraz oryginalne listy od różnych królów, książąt i prezydentów różnych państw od XIV do XXI wieku... Krótki opis jednej z kamienic, która mieści się w Kielcach, a w której urodził się książę z książąt, pan z panów na Siennie i Krzeczowie Jerzy Korey-Krzeczowki: Kielce – ul. Sienkiewicza 42 Posesja przy ul. Ruskiej (obecnie Sienkiewicza 42) od Ignacego Halika nabył w roku 1896 Kazimierz Drzewiński, jej część odsprzedał małżonkom Marii i Ludwikowi Szmidtom. Ta część została zagospodarowana w latach 1905 – 1912 i była własnością Marii Szmidt. Mąż Ludwik, pierwszy w Kielcach stroiciel instrumentów muzycznych i właściciel sklepu fortepianów przeniósł z ul. Kapitulnej do oficyny w podwórku skład fortepianów. W oficynie powstał również magazyn mód i pracownia gorsetów „Natalia i Wanda”. Na frontonie budynku w 1987r. umieszczono tablicę poświęconą Edwardowi Meissnerowi (Prezes Zarządu PCK, Harcmistrz, członek Szarych Szeregów ps. „Stanisław”). Druga tablica pamiątkowa, poświęcona Zygmuntowi Czubińskiemu (profesor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, wybitny botanik, badacz flory Gór Świętokrzyskich). 13 lipca 1921r. urodził się w tej kamienicy książę Jerzy Korey Krzeczowski, książę z książąt, pan z panów na Siennie i Krzeczowie. Tytuł książęcy nosili jego przodkowie od rodziny Rurykowiczów (dynastia książąt i carów moskiewskich), używali go aż do roku 1863. Po upadku powstania styczniowego i konfiskacie majątku przenieśli się do Kielc. Ojciec został sędzią. Syn Jerzy uczęszczał do dzisiejszego gimnazjum im. Stefana Żeromskiego. Do 1939r, do wybuchu wojny wydał cztery tomy wierszy: „Siedemnasta wiosna”, „Rytm serca”, „Pamiętnik poetycki” i „Profile młodości”. Przy Sienkiewicza 42 istniał zakład Fotograficzny „Emalit”, założony przez Jacka Obrzańskiego i Kopla Gringrasa. Cieszył się wielką renomą ze względu na nowoczesne wyposażenie. W roku 1939 zakład przejęli Niemcy, a właścicieli zamordowali. - opis wg Reginy i Edmunda Gorzkowskich. Autor zdjęcia: Henryk Weber Krótki rys biograficzny Jerzego Korey-Krzeczowkiego http://www.ppibl.ibl.waw.pl/mediawiki/index.php?title=Jerzy_KOREY-KRZECZOWSKI PS Dziękuję za wszystkie odpowiedzi!
  5. Czołem! Zapewne tytuł mojego posta wydaje Wam się dziwny i niedorzeczny, jednak już wyjaśniam w czym rzecz. Otóż moi przodkowie po kądzieli, z nadania byli książętami, i tak było do powstania styczniowego, kiedy to mój pra pra dziadek Władysław Emil Krzeczowski herbu Korczak, wziął w nim udział. W bitwie pod Małogoszczem (1863), gdzie był jednym z adiutantów generała Langiewicza, został poważnie ranny, w wyniku czego stracił nogę. Za działalność przeciw Rosji Carskiej, tenże pra pra dziadek został zesłany na Syberię, gdzie przebywał do 1869 roku. Za karę, że brał on udział w powstaniu, Rosjanie skonfiskowali mu klucz trzech majątków w powiecie Włoszczowskim, i dali te majątki rosyjskiemu generałowi hr Płazie, który walczył z powstańcami. Stąd moje pytanie: czym jest "klucz trzech majątków"? Z tego co wiem, moi przodkowie byli w posiadaniu conajmniej siedmiu wiosek, w tym: Gnieździsk, Sienna i Korzecka, i przysługiwał im tytuł "księcia z książąt, pana z panów na Sienno i Korzecko"... Za każdy komentarz z góry dziękuję i pozdrawiam!
  6. Dziękuję Panowie za odpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie życząc wszystkiego najlepszego. Do następnego!
  7. Czołem! Zwracam się do Was z prośbą o identyfikację tego przedmiotu: Średnica 7,5 cm, długość otworu około 3 cm. Przedmiot najprawdopodobniej wykonano z brązu. Za wszystkie odpowiedzi serdecznie dziękuję.
  8. To samo zdarzenie w innym ujęciu: https://www.liveleak.com/view?t=9Lu9o_1618730463
  9. Odnośnie literatury, taki "kwiatek" znalazłem w necie. Fakt-faktem, było to w okolicach Prima aprilis. PS Przeczytajcie drobny druk na samym dole plakatu.
  10. Salieri16000

    Pandemia

    Coś musi być na rzeczy z tym przekazem o Żydach. W Polsce wszystko się zamyka, bo pandemia, a w Izraelu wszyscy już zaszczepieni i Izrael już otwiera... Wczoraj np. otworzył ogień, do palestyńskich dzieci...
  11. Salieri16000

    Pandemia

    Mnie ta grafika cholernie rozbawiła- mam nadzieję, że i Wam poprawi humor:
  12. Salieri16000

    Pandemia

    To ja dorzucę w temacie Lockdown'u, który ma trwać do 9 kwietnia... Czemu do 9-go?! Ano dlatego, że 10-tego jest rocznica... - Panie ministrze- co z lasami? Będzie można pójść się powiesić? - Tak, ale między 10-tą a 12-tą są godziny dla seniorów...
  13. Wypadek samolotu pasażerskiego w Dżakarcie: https://www.liveleak.com/view?t=C9xQK_1616227721 Katastrofa awionetki w Kenji: https://www.liveleak.com/view?t=gXTO_1616230092 Brak jakichkolwiek informacji na temat powyższych zdarzeń...
  14. Cóż z tego Panie kolego, że "jak wół stoi napisane" Wald von Palmiry, jak do zdjęć z tymi pojazdami mamy już trzeci opis co do miejsca ich wykonania. Pierwszy to Kije, drugi to Ciepielów i no i ten- Palmiry... Oprócz zamieszania i wątpliwości, opis ten nie wnosi nic nowego, aby ustalić miejsce wykonania zdjęcia. Pozdrawiam!
  15. Czołem! Owocem pobytu na wyspach był zakup na "car boot sale" teki grafik autorstwa L. Cieślika, pt. "Warszawa cierpi i walczy 1944." [Cierpiąca Warszawa r.1944] . Wyd. Kraków [1946?]. Nakł. F. Dabiocha. Z racji na swój duży format 25x35CM nie jestem w stanie zeskanować tych reprodukcji, dlatego poniżej załączam ich zdjęcia. Rysunki te ukazują walki powstańcze, życie stolicy w dniach powstania warszawskiego, wywózkę mieszkańców do obozu w Pruszkowie, warunki życia obozowego. Łącznie teka zawiera 21 grafik... Ciekawostką jest, że na rewersie strony tytułowej, w jej dolnej części widnieje podziękowanie napisane odręcznie, datowane "27 lipca 1946":
  16. @Barbapapa- kapitalne zdjęcie- gratuluję jego odnalezienia w czeluściach internetu! PS Szkoda tylko, że pojawia się opis z kolejną nazwą miejscowości- no i ta data- 22.IX.1939. To niemal dwa tygodnie po bitwie pod Ciepielowem. Może kiedyś uda nam się ustalić gdzie i kiedy te pojazdy zostały rozbite, gdyż nie zbadane są wyroki Boskie i zasoby netu ?
  17. Ten obraz, który jest w moim posiadaniu, niewątpliwie jest stary, ale czy pochodzi z czasów wojny- tego nie wiem... Rama z wierzchu wygląda bardzo dobrze, z racji tego, że została pomalowana, jednak "plecy" wyglądają dużo gorzej. Rama przetarta, sucha jak wiór- mało się nie kruszy, no i ten pergamin- sztywny, spękany, łamliwy. Do takiego stanu rzeczy, na pewno przyczyniły się warunki w jakich obraz przez lata był przetrzymywany. Jak pisałem we wcześniejszym poście, został on znaleziony na strychu w Londyńskim domu, a wszyscy dobrze wiemy, jaka wilgoć panuje na wyspach brytyjskich. Na strychu raz wilgoć i zimno, raz ciepło i zaduch- nic dziwnego, że pergamin i rama wyglądają jak na załączonym poniżej zdjęciu:
  18. Czołem forumowicze! W mojej kolekcji znajduje się obraz, który został znaleziony na strychu, podczas remontu jednego z domów w Londynie. Niestety nie mam pewności czy powstał on w latach 1939-1945, czy też zaraz po wojnie, jednak jestem pewien, że obraz ten jest stary i oryginalny, wykonany- jak mniemam- techniką akwareli.
  19. @Barbapapa- przepraszam, że zawracam Ci głowę rzeczami mało ważnym, jednak poniekąd- z racji tego, że posiadam oryginalne zdjęcie tego pojazdu- chciałbym wiedzieć gdzie mu się "oberwało". Przeglądając wątek Panzer'39 - wraki w częściach od 6-tej do 8-mej, znalazłem 23 różne zdjęcia tego samego pojazdu z przynajmniej czterema różnymi opisami co do miejsca zrobienia zdjęć. Występujące w opisach nazwy miejscowości to: Tarnów, Sanok, Wola Wysoka, Blaski (być może chodzi o Błaszki– miasto w województwie łódzkim), a także Jordanów. Sam już nie wiem co myśleć- im dłużej szukam tym dalszy jestem od ustalenia miejsca zniszczenia tego pojazdu. Pośród tych 23-ech zdjęć jedno wydaje się wskazywać lokalizację, jednak nie mam 100% pewności, bo taki fotografujący, zanim przemierzył ileś tam kilometrów i zrobił dziesiątki zdjęć- zanim wywołał klisze i umieścił zdjęcia w albumie- mógł nie spamiętać "co gdzie widział" i opis może być taki "pi razy oko"... PS Na stronie Panzer'39 - wraki - część szósta, nie mogę połączyć się z częścią piątą z linku znajdującego się na górze pierwszej strony. Jeśli możesz, to proszę wklej tutaj link- do części pierwszej lub piątej. Pozdrawiam!
  20. @Barbapapa- po podesłaniu przez Ciebie linka, widziałem to zdjęcie, jak i kilka innych ukazujących ten sam pojazd, jednak na obecną chwilę mamy zasugerowane dwa różne opisy co do miejsca jego zniszczenia i nie bardzo wiem, który z opisów jest wiarygodny. Przeglądam wątek w nadziei odnalezienia skanu rewersu jakiejś fotografii w.w SdKfz-ta z wiarygodnym (oryginalnym) opisem...
  21. @Barbapapa- dziękuję za dodatkowe zdjęcie które wstawiłeś oraz za link, jednak zawarte tam informacje nie rozwiązały zagadki co do miejsca "postoju" tego SdKfz-ta, gdyż bodziu000000 dodał (7 listopada 2018r. - strona 13-ta) poniższe zdjęcie z opisem: "4 Rad Panzer Spähwagen Wrack in Tarnow Polen 1939". Spory "rozrzut" co do odległości między miejscowościami z obu opisów, bo aż ~265k. Obawiam się, że nie ustalimy jednoznacznie, gdzie niemcy* utracili ten pojazd... Zdaję sobie sprawę, że opisy do aukcji internetowych często są mocno koloryzowane, aby przyciągnąć potencjalnych nabywców. Przejrzę raz jeszcze wątek "Panzer'39 - wraki" i rozejrzę się za tym "jednym-jedynym" sdkfz-tem ? Pozdrawiam! * - specjalnie pisane małą literą.
  22. Być może ten SdKfz 222 został zniszczony we wrześniu 1939 roku w Polsce? Niestety nie wiem gdzie, ani kiedy zostało wykonane poniższe zdjęcie:
  23. Dobrze znana większości z Was "panzer dwójka" z ulicy Grójeckiej 72 w Warszawie: Zdjęcie z mojej kolekcji:
  24. @bjar_1 26 września 2015 opublikował poniższe zdjęcie opisane: "Foto Wehrmacht Polen Feldzug Częstochowa Graben" Z całą pewnością stwierdzam, że powyższe zdjęcie przedstawia rowy przeciwlotnicze na kieleckim rynku. W tle widoczna ulica Bodzentyńska. Tu inne ujęcia ukazujące te same budynki: Rok 1940 (źródło zdjęcia: fotopolska.eu): Poniższe zdjęcie wykonano w 1941 lub 1942 roku, gdyż w tym czasie znajdowało się- na obszarze pomiędzy pl. św. Wojciecha, ul. Bodzentyńską i ul. Radomską- tzw. małe getto. Widoczne kozły i tablica wyznaczające granicę Getta: Pozdrawiam!
  25. Czołem! Małe sprostowanie odnośnie dwóch zdjęć i różnych opisów do nich. Przeglądając wątek "Wrzesień 1939" w części 27-ej @bodziu000000 opisał 3 marca 2015 poniższe zdjęcie: "WARSCHAU Grab Gefallen in Polen 11.9.1939 Gefreiter W.Mushake IR 49" (opis skopiowałem w oryginale). ...zaś w części 29-tej, tego samego wątku, inne zdjęcie przedstawiające ten sam grób jest już opisane: "Grab der Gefreiter Willi Mushake, 5. Batterie des Artillerie-Regiment 49, gefallen am 11. September 1939 und beerdigt Schlosspark Konskie, Polen" Tak więc gwoli ścisłości: Prawdą jest, że Gefreiter Willi Fritz Mushake (ur. 1919), był żołnierzem 5.Kol./Art.Rgt.49- zginął on dnia 11.9.1939 roku od postrzału w brzuch i został pochowany na cmentarzu żołnierzy niemieckich w Końskich (określany w źródłach jako Wehrmacht Ehrenhain des Friedhofes Konskie czy też Ehrenfriedhof Konskie). Niestety w zachowanej dokumentacji nie ma informacji o miejscu z którego wiosną 1940 roku zostały ekshumowane jego szczątki. Informacje o tym żołnierzu i jego grobie zaczerpnąłem stąd: https://www.konskie.org.pl/2014/09/cmentarz-zonierzy-niemieckich-w.html, tam też znajduje się dużo więcej informacji o samym cmentarzu, jak i pochowanych tam niemcach* - wszystko udokumentowane zdjęciami oraz szkicami. * Specjalnie pisane małą literą. Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie