bjar_1

To, że PKP coś z tego muzeum potnie, jest wielce prawdopodobne - vide cięcie np. ET22-001 w Skarżysku-Kamiennej w 2009 roku. Oficjalnie żaden skansen nie był zainteresowany nim z powodu zbyt dużych zmian w konstrukcji" i w ten sposób pierwsza lokomotywa kultowej serii poszła pod palnik. http://www.koleje.webd.pl/forum/printview.php?t=1205&start=0&sid=b9c055dfd6d4035f5829ee60efc0a547

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/waza-sie-losy-muzeum-kolejnictwa-przy-ul-towarowej,1,5452631,region-wiadomosc.html W najbliższą środę w sądzie odbędzie się rozprawa, na której zapadnie decyzja o ewentualnej eksmisji muzeum z centrum miasta. Spółka PKP S.A. nie ukrywa, że chce sprzedać tereny przy placu Zawiszy. Tam od 1972 roku swoja siedzibę ma muzeum kolejnictwa. O tej lokalizacji zadecydował ówczesny minister transportu. Natomiast obecnie od 13 lat muzeum jest prowadzone przez samorząd województwa. Jednak nie przekazano mu nieruchomości. Mimo że istnieje porozumienie między PKP a Urzędem Marszałkowski, że w przypadku, gdyby teren miał zostać zagospodarowany inaczej, spółka miała zapewnić nowa lokalizację muzeum. Tak jednak się nie dzieje. Koleje jednak zapewniają, że wielokrotnie proponowano inne lokalizacje. Jednak nie doszło do żadnego porozumienia. W środę natomiast może się okazać, ze muzeum pójdzie na bruk, a w jego miejscu powstanie nowy biurowiec lub hotel". A to Polska właśnie...

Obecnie budynek jest mocno okrojony ;)

.

.

.

Fajne te dzwonki, na terenie zaboru rosyjskiego takiego czegoś nie było. A pan od rowerów ze Ścinawy widać i bronią handlował ;]

To pojazd z 51 dpanc. zniszczony 7.IX pod Kajetanowem.

666!

Wczorajszy wybryk...

Ło Vis, kiedy tak u Was przyrąbało?

Chyba jakaś bryczka...

I nasz poległy obrany ze spodni?

po lewej kb ppanc wz.35?

.

Taka ładna fota była z 28-ką - Niemiec w okopie z naszym rkm, na przedpiersiu polska ładownica na magazynki. Zima. Żołnierz w parce i białym hełmie o ile dobrze pamiętam. Dobra jakość. Miałem gdzieś na HDD i wsiąkło - wstawi ktoś?

Taśma zapewne położona dla jaj" ;)

Stal oksydowana, wys. 60 mm.

ORMO

Jakiś nieśmiertelnik rozjaśnił by sprawę, ale nie słyszałem o żadnej blaszce SS znalezionej między Wisłą, a Pilicą ;]

Saucken - tej pozycji nie traktował bym jako wiarygodnego w 100% źródła historycznego. Bzdur jest w niej masa...

Zbieranina... Tylko rozgryźć próbuję od paru dobrych lat z jakiego abtajlungu byli ci 'elektrycy'...

Właśnie, że ewidentnie styczeń '45 - ja wiem o jednej klamrze aluminiowej SS, ta czaszka (kolegi, z niedzieli), miałem sporo groszków SS z jednego stryszku no i zjedzoną w 80% przez szczury panterkę. Pozatym w okolicy wyszły" dwa garczki z kalkami SS. Wiem też, że jesienią 1944 r. działały na tyłach 9 A i 4APanc: SS-Pol. Rgt.11 i SS-Pol.Rgt.34...

Czy ktoś z kolegów ma informacje na temat Division z.b.V. 602, która w styczniu 1945 roku znajdowała się w Grupie Armii 'A'. Informacje w LdW i u Tessina lokują ta dywizję koło Krakowa". Jak było w rzeczywistości? Czy wycofywała się w kierunku Kielc - Końskich razem z XXIV KPanc. oraz XXXXII KA? Czy wchodzący w jej skład II./SS-Pol.Rgt.25 był tą nierozpoznaną jednostką Waffen-SS, która pogubiła trochę esesmańskich gadżetów na Kielecczyźnie?

Stawiam jednak na jeden z ośmiu wozów 33 dywizjonu pancernego.