E tam, marudzicie. Zakaz fotografowanie ma jak najbardziej sens. Służby np. mają typa o którym wiedzą że jest agentem państwa X. Nie mogą go oskarżyć o szpiegostwo bo to oznaczało by ujawnienie źródła własnych informacji. Ale jeśli przyłapią go na fotografowaniu obiektów z zakazem fotografowanie, to sytuacja ulega zmianie