Skocz do zawartości

Znaleziony Skarb Monet w Łodzi !!!


shadee

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Gdyby heniek karwoski" znalazł te monety nie byłby be, tylko miałby przesrane, bo wykopał to bez pozwolenia.
W przeciwieństwie do poniektórych.
Nawet późniejsze oddanie skarbu" na rzecz Państwa nie uratowałoby go. Dlaczego?
Bo tak.
No i co?
Pozdrawiam Was - Belzebub Wcielony
  • Odpowiedzi 137
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Kudi i naczelna miekich nóg dostali , gdy wpuszczono ich na konferencje polsko-żydowską. Teraz żyd to wzór cnót obywatelskich. Szkoda tylko że prawdziwego eksploratora nie wpuszczono na tą konferencje. Mimo że konferencja była otwarta, a zainteresowany posiadał stosowne hasła i powoływał sie na odpowiednie osobistości.
Napisano
A wy dalej nic nie rozumiecie. Faktycznie że do was na forum trzeba używać języka potocznego bo inaczej nie wiecie o co się rozchodzi. Dobrze że jest kilka oświeconych osób które znają różne języki i potrafią je przełożyc na język potoczny dla plebsu. Oj zgrajo zazdrosnych pseudoposzukiwaczy. Daleko wam do układów i możliwości pewnych ludzi. Trzeba mieć kasę wtedy można wszystko, szczególnie kiedy jest okres przedwyborczy.
Napisano
HE HEH HE - Panie Jacek testu na inteligencje to Panu robic nie bedziemy a obrazac innych nieladnie...Ty to masz racje braciszku - zrodzil sie nam bohater narodowo - socjalistyczny...przylecial ze Stanow za wlasne pieniadze, nie liczac na jakiekolwiek profity by wyciagnac pare nic niewartych krazkow i oddac je Narodowi Polskiemu....
....
Napisano
Tak wielki bohater, sam minister go przyjmował, wielki człowiek, takich żadne prawo nie dotyczy.
A obrażać nie miałem zamiaru, ale jeżeli ktoś coś przypasował do siebie to już jest jego sprawa i sam sobie musi z tym poradzić.
Napisano
Czy wy żeście poszaleli !!!!!
Mówicie tu o złamaniu prawa jak 99'9% tu obecnych forumowiczów ma to prawo w dup...w tym i ja.
A dlaczego - odpowiedż jest prosta bo jest to durne prawo !!! Napisałem w poprzednim poście , że powinniśmy się od Zydów uczyć a nie ich potępiać !!!
Jedyne co polak potrafi to pier...smęty .
I nic więcej w tym temacie już niepowiem.
Napisano
Bravo shadee. Nawet piszac te bzdety na kompach chlopaki w wiekszosci uzywaja nielegalnego (czytaj ukradzionego) oprogramowania. Wiec lamanie prawa mamy we krwi. Tak jak chrzanienie glupot bo ktos przyjechal kopac na naszej, kwia zroszonej ziemi. Przeciez to pierdoly jak stad do chicago.
polacy moga lamac w polsce prawo a obcokrajowcy nie? glupszej rzeczy w zyciu nie slyszalem. takie rzeczy moze tylko mowic czlowiek z poprawczaka i ukochany lider Samoobrony.

glupocie mowmy nie!.
Napisano
czytam i czytam. ludzie pluja na siebie choc sie nawet nie znaja. moze dobrze ze niektorych nie wpuszczono do ministerstwa bo zolcia by zabrudzili podloge.

Napisano
Wyobraźcie sobie co się teraz dzieje w okolicznych ogródkach :-D :-D. Sprzedaż łopat w najbliszym sklepie wzrosłą parokrotnie :P

Maku
Napisano
I tak już na koniec, nie ma się co podniecać. To jest jeden z setek przypadków i może nawet nie największy, tyle że ten stał się głośniejszy niż inne. Cały kraj jest chory dlatego takie sytuacje są możliwe.
Napisano
- Dobrze, że nie koło toalety - żartował Anu Patzfeld."
A przecież w takich miejscach też ciekawe fanty można wygrzebać :)
Innego zdania jest pan Grzegorz Wołek, który mieszka kilka ulic dalej. - Jak tylko strażnicy przestaną się tu kręcić, spróbuję coś wyszukać. Mój znajomy ma wykrywacz metali."
Nieświadomie Pan Grzegorz rzucił na siebie cień podejrzenia, że może bez stosownego pozwolenia szukać czegoś wartościowego za pomocą urządzenia emitującego fale elektromagnetyczne. Znajomy też może mieć przewalone.
Ale najlepsze jest to:
Nawet mieszkańcy kamienicy, którzy byli już znudzeni wielogodzinnym poszukiwaniem, rzucili się, by obejrzeć znalezisko. Tylko pan Kazimierz nie był w stanie się podnieść."
:-) Pięknie napisane!
Napisano
Panowie! nie ma o co sie kłócić! Monety sa w muzeum, będzie pewnie ciekawy film, a pan Kazimierz za darmoche wypił z kolegami flaszkę, i wszyscy są zadowoleni.
A tak poważniej:człowiek który zakopał swoje monety był Polakiem!, Niektórzy zapominają że żydzi byli obywatelami polskimi, innego wyznania ale to nie ma znaczenia. Przynajmniej dla mnie.A w ogóle to uważam że nie powinno być na tym forum mozliwości zamieszczania postów bez rejestracji. Nie byłoby wtedy tylu pomówień i zwykłych dowalanek" Na tej zasadzie funkcjonuje forum Poszukiwania Skarbów. Pozdrowienia dla wszystkich kłócących się i zwykłych zazdrośników.
Robert Jamroz
Napisano
W tym wszystkim ciekawe jest to, że czyjś pradziadek schował jakieś tam yle co" i byle gdzie (po co było takie badziewie wogóle chować?). Potem wpada ekipa z niebylejakiego kraju (dowolnego) z naprawdę niebylejakim sprzętem (georadar za min. 20tys $). Nikogo lokalnie nie angażując wynajduje to yle co" w niejasnych okolicznościach z naruszeniem prawa (znaczy postępują jak rasowi poszkiwacze). Następnie mieszają się w to czynniki międzynarodowe (ambasada rzeczonego kraju) oraz czynnik lokalny (miejscowy samorząd) potem prasa (lokalna) i specjalistyczna (Odkrywca). Sztab uczonych w piśmie orzeka, że właściwie nic specjalnego się nie stało a wartość znaleziska jest znikoma (dlatego oddaje się to skarbowi państwa). Krótko mówiąc robi się z ludzi idiotów w biały dzień, a kto się z tym nie zgadza jest zawistnym antysemickim prostakiem niewiele rozumijącym z finezyjnych układów otaczającego go świata. Natychmiast znajduje się reprezentatywna grupa, która jest gotowa to niezbicie udowodnic.
Proszę podstawcie do tego schematu dowolne dane w dowolne miejsce i wyjdzie Wam ogólny opis naszej rzeczywistości. Więc czemu się tak dziwicie? Obawiam się jednak, że po 1 maja w ten schemat będą się coraz częściej wpisywać także inni nobliwi panowie z: (tu wpisać kraj) popierani przez swoje ambasady: (wpisać nazwę) gdzie lokalne władze nie będą miały nic przeciwko temu: (wpisać nazwę organu terenowego) ponieważ ich przodek schował coś" w ziemi (wpisać co się chce) i potrzebują to odnaleźć a resztę ewentualnie oddać skarbowi państwa (wpisać nazwę państwa). Poparcie oświeconych elit mają zapewnione (elity staną się w ten sposób jeszcze bardziej eltarne). Prostaczkowie zaś jak zwykle będą się z początku burzyć, ale co tam i tak są na tyle prymitywni, że nawet nie znają prawa. Wszystko chcieli by brać na zdrowy rozsądek. Szybko się znudzą i przejdą nad tym do porządku dziennego czekając na nową sensację.
Zaczynam powoli rozumieć sens tej całej ustawy. Wcale się nie zdziwię gdy znajde tam gdzieś na końcu któregoś zdania tekst ... lub innych zabytków...".

Do Kudiego w ramach mojej prywatnej walki z nadużywaniem słowa egzegeza".
EGZEGEZA oznacza objaśnienie filologiczne tekstów literackich, przeważnie starożytnych lub wyjaśnianie i komentowanie tekstów biblijnych. WYŁĄCZNIE!
Pozdrawiam, Mrand
Napisano
czytam , czytam i nie wiem co mam myslec , dobrze , ze te monety zostaly znalezione a nie gnija w ziemi , jezeli bed wystawione w muzeum to jeszcze lepiej. Dywagacje na tema czy lepiej , ze to wykopal Zyd czy Polak sa co najmniej dziwne , nie mowie o glosach rasistowskich debili ktorych zawsze przy okazji paru sie znajdzie . No coz panowie ,jesli bede mial kiedys osobiscie szczescie wykopac cos takiego , to gwarantuje ....... a zreszta niewazne
Napisano
To że paru debili napisało parę tekstów to jedno, ale że ktoś tym bardziej obcokrajowiec (mało istotne jakiej nacji) to drugie. Wszyscy wiemy że nasze prawo jest do dupy zwłaszcza to dotyczące poszukiwań. Ale jakoś ukrywamy to że go nieprzestrzegamy.

Tak to bardzo dobrze że bedą w muzeum i nie zgniją w ziemi. Tylko dlaczego nie można załtwić sprawy jak należy.

Napisałem ten post, ponieważ niektórzy próbują podzielić forumowiczów na dwie frakcje. Tych którym się podoba inicjatywa Yarona i tych którym się ona nie podoba. Tylko że ta druga zaczyna być bardziej utożsamiana z rasistowsko-niewiadomoco debilami. Podczas gdy tak nie jest i nie którzy mają w dupie kto to znalazł, tylko mają wątpliwości odnośnie prawa i jego przestrzegania. No bo skoro jest ustawa to czemu nie jest egzekwowana. Myślę że wzburzenie tym większe że na 99% jak złapią mnie lub innego szaraczka to tak mu dowalą że się nie pozbiera, a nie jak wielu przypuszcza że chodzi tu pochodzenie znalazcy.
Napisano
Rozumiem, że miał miejsce pewien precedens. Czy ktoś ze światlejszych uczestników forum mógłby mi precyzyjnie wyjaśnić w punktach co i jak musiałbym zrobić gdyby zdarzyła mi się sposobność na odnalezienia podobnego skarbu, a cała sprawa miałaby się zakończyć identycznie jak ta łódzka. Bardzo proszę o poważne uwagi. Pozdrawiam
Mrand
Napisano
No super Jacku to była bardzo poważna uwaga. I nie wstawię tu żadnego uśmieszku, bo zachowałeś się nie tak jak o oto proszono. I właśnie przez takich jak ty choć nie piszesz jednoznacznie że jesteś anty, wielu którzy chcieli rozwinąć kontr-wątek do bałwochwalców Yarona, zostało zapakowanych do jednego worka z debilami, którzy ptrafią tylko nienawidzić, nawet nie wiedząc dlaczego nienawidzą.
Napisano
Jakie pytanie taka odpowiedź. O co tu pytać, przecież wszystko jest wiadome. Namierzasz miejsce, organizujesz ekipę, jedziesz, wykopujesz, potem to co znalazłeś wieziesz do ambasady Izraela, zwołujesz konferencję prasową. No i wszystko wiadomo. Przecież wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę że nikt z nas zwykłych ludzi nie ma szans zrobić takiego numeru bo będzie siedział i po kieszeni go też ostro szarpnie. Wszyscy o tym wiedzą tylko różnią się tym że niektórzy jasno o tym mówią, a część dorabia do tego teorie i tłumaczy że nic się nie stało. Uważam że trzeba sprawy nazywać po imieniu, jeżeli ktoś złamał prawo jest przestępcą i dopóki będzie ktoś kto głupio tłumaczy i stara się zatrzeć złe wrażenie to ja będę do tego miał takie a nie inne podejście.
Napisano
No i wyszły z tego same pierdoły. Obrzezywać się nie będę. Brodę już mam więc nie muszę jej zapuszczać aby nie odznaczać się gdy chyłkiem wmieszam się do ekipy poszukiwaczy. Przeżyję przygodę, no i dobra. Ale nie o to mi chodziło. Nadal czuję się jak jeden ze stada pędzonych baranów. Pozdrawiam
Mrand
Napisano
No i temat chyba zakończony.Przyjechał właściciel monet i problem został rozwiązany.I niewazne do jakiego kraju pojadą monety,ważne jest ,że ktoś je wyciągnał z ziemi poświęcił swój czas na poszukiwania i trafił :))

Pozdrawiam: Xplorer

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie