Kenos Posted March 31 Posted March 31 Witam mam kilka stalowych łusek 2 cm został na nich lakier ale są porośnięte delikatnym nalotem z rdzy i teraz mam pytanie jak to wyczyścić żeby nie zniszczyć lakieru i czym zakonserwować? Z góry dziękuję za pomoc. Quote
Cronos Posted March 31 Posted March 31 Czyscilem kiedyś taką kwasem szczawiowym, tylko trzeba bardzo dobrze wypłukać później w wodzie demineralizowanej. I zabezpieczyć później powłokę. Kwas do rozpuszczenia znajdziesz na portalach aukcyjnych i w dobrych ogrodniczych. Quote
vis1939 Posted March 31 Posted March 31 Nie radzę zbijać spłonki, nawet jak teoretycznie już szlak ją trafił.Przy tym kalibrze już potrafi to konkretnie jebnąć, a miseczka spłonki wylecieć w paluchy. Quote
Landszaft Posted March 31 Posted March 31 Vis bez urazy szlak to może być turystyczny lub kolejowy , a "szlag" jest mniej więcej po Polsku od niemieckiego słowa "schlag" - uderzać. Ja ustawiam pod palnikiem Bunsena w chwycie ale spłonka zawsze wystrzeli i trzeba też uważać. Quote
vis1939 Posted March 31 Posted March 31 15 minut temu, Landszaft napisał: Vis bez urazy szlak to może być turystyczny lub kolejowy Quote
Kenos Posted April 1 Author Posted April 1 Nie chcę ich niszczyć kupiłem kilka pestek brakło łusek Quote
Kenos Posted April 1 Author Posted April 1 22 godziny temu, Landszaft napisał: Vis bez urazy szlak to może być turystyczny lub kolejowy , a "szlag" jest mniej więcej po Polsku od niemieckiego słowa "schlag" - uderzać. Ja ustawiam pod palnikiem Bunsena w chwycie ale spłonka zawsze wystrzeli i trzeba też uważać. Już to przerabiałem nigdy nie miałem tej przyjemności i mam nadzieję że tak zostanie. Quote
vis1939 Posted April 1 Posted April 1 1 godzinę temu, Kenos napisał: Nie martwię się o spłonki od tego mam chemikalia. Ok.Jak kiedyś przyjdą do Ciebie panowie z komendy, to możesz śmiało im to powtórzyć Quote
Landszaft Posted April 1 Posted April 1 Przepis wyraźnie zaznacza że spłonka ma być zbita lub ma jej nie być . Jakiekolwiek chemiczne likwidacje mat wyb w spłonce to i tak podlega pod ustawę. Zabiorą łuski z niezbitymi spłonkami i przedstawia zarzuty a ty jak się do nich odniesiesz ???. Vis ma 100 % rację . Spłonka MUSI być widocznie ZLIKWIDOWANA jako NIESPRAWNA i po dyskusji. Kto tego nie rozumie niech się przygotuje na wyrok w zawiasach. Przepis jednogłośnie stwierdza NIE ZBITA czyli SPRAWNA !! Quote
Erih Posted April 1 Posted April 1 Landszaft, mój kolega z pracy w zeszłym tygodniu odbierał tak ze dwie setki tego dobra (w pełni sprawnych spłonek) i robił to na 100% na legalu. Po prostu ma pozwolenie i bawi się w samodzielną elaborację. Pozwolenie na broń wymaga dziś mniej starań i środków niż prawo jazdy. Dwa, jeżeli spłonka nawet jest niezbita, ale nie zawiera mat.wyb. to oskarżenie leży. Oczywiście będzie ekspertyza, biegły walnie gwoździem w spłonkę... i wyda opinię że nie udało się zainicjować detonacji. Tak więc w/w przedmiot nie jest amunicją w/g ustawy. PS Oczywiście korowody prawnicze i tak gwarantowane. Quote
Landszaft Posted April 1 Posted April 1 Erich , ja rozumiem negowanie tak dla negowania w wydaniu polityków ale tu ??? tak dla zasady ????. Ja ci dam spłonki i młotek oraz gwóźdź i zbijaj spłonki . Powodzenia tak z flaków 2 cm lub z 3,7 albo 5 cm . Chcesz być takim domorosłym biegłym . Żaden biegły nie wyda opinii że niesprawne !!! . Ty naprawdę myślisz że biegły chodzi z gwoździem i młotkiem ??? . Nie powinieneś pisząc takie bzdury mieć jakiegokolwiek pozwolenia nawet na "sznojder. Ty naprawdę wierzysz że orzecznik będzie sprawdzał łuski i spłonki !!! . Z jakiego iglaka się urwałeś !!! . Orzecznik napisze że w jednym przypadku spłonka odpaliła i jak obalisz to twierdzenie !!!. Po ptokach. Co myślisz że orzecznik robi to przy świadkach lub to filmuje . Byłem przez 8 lat sędzią społecznym więc wiem jak to przebiega . Korowody prawnicze nie tylko kosztowne ale przegrane jak się ma łuski z niezbitymi spłonkami a nie ma zezwolenia na posiadany rodzaj broni do tych łusek . A jak znam kolekcjonerów to mają po kilkadziesiąt różnych łusek bez zezwoleń i wystarczy tylko kilka z niezbitymi spłonkami i po zawodach. Murowany wyrok w zawiasach . Tak twój kolega może elaborować amunicje jak posiada do niej broń na legalu , ale nie może elaborować nic innego - czyli takiej do której nie ma pozwolenia na broń . Mój znajomy tez jest myśliwym i na swoje jednostki może elaborować swoją amunicję bo jest zdecydowanie taniej niż kupić nowy nabój i to czasami kilkakrotnie . 1 Quote
Cyrograf15 Posted April 1 Posted April 1 Erich, chcesz jeszcze znajomemu narobić kłopotów? Elaborować można jedynie amunicję do broni posiadanej i w takich kalibrach. Największy dopuszczalny dla osób fizycznych kaliber to 0,45'. Wojtek Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.