Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
28 minut temu, adam1234 napisał:

Wymiary 14 mm 

Boratynka czy coś starszego?

 

20250309_165803.jpg

20250309_165757.jpg

Niestety ale stan monety raczej nie pozwala na identyfikację.

Napisano

w tym stanie to jest wszystko co się w wymiarze zmieści od borata do fenola lub 1/2 kopiejki albo coś jeszcze ci się zamarzy . A naprawdę to krążek złomu i do tego się nadaje. Nie zawracał bym sobie głowy , jak znajdziesz taki 20-30 krążek to sam się z tego wyleczysz.

  • Super 1
  • Tak trzymać 1
Napisano
W dniu 13.03.2025 o 12:55, Landszaft napisał:

w tym stanie to jest wszystko co się w wymiarze zmieści od borata do fenola lub 1/2 kopiejki albo coś jeszcze ci się zamarzy . A naprawdę to krążek złomu i do tego się nadaje. Nie zawracał bym sobie głowy , jak znajdziesz taki 20-30 krążek to sam się z tego wyleczysz.

Landszaft a co polecasz do czyszczenia monet? widziałem na allegro różne preparaty.

Napisano

do srebra używam płynu Argentum . Naprawdę  bardzo dobry . Z niejednego sreberka na który postawiłem krzyżyk wyszło coś naprawdę czytelnego. Do miedziaków różnie wszystko zależy od patyny . Taka jak ta powyżej to bez ryzyka najlepiej do Cytrynianu sodu . jest dość delikatny i zdecydowanie lepszy od kwasu cytrynowego. Do monet z czytelnym wizerunkiem gdzie patyna trzyma całość rysunku tylko Oliwka aby odczyścić patyczkiem zabrudzenia .oliwka zmiękcza zabrudzenia ale nie zdejmuje szlachetnej patyny która trzyma cały rysunek monety. . Jeśli mam dziką śniedź czyli tak zwana proszkową której de facto żadna chemia nie jest w stanie zdjąć " wydaje się że zeszła ale wystarczy kilkanaście drobin dzikiej śniedzi ukryte gdzieś w zakamarkach monety aby po paru latach w albumie znowu kwitła na zielono i proszkowała się dalej " wtedy jedyna najbardziej drastyczna metoda to wygrzać ją w płomieniu gazowym do czerwoności , zejdzie wtedy cała patyna i wypali się dzika śniedź , ale moneta może się po takim eksperymencie niezbyt dobrze wizerunkowo pokazać a nawet może z niej niewiele zostać bo znika szlachetna patyna jeśli na niej też jest- ale to tylko w ostateczna decyzja. Naprawdę do każdej monety i jej stanu trzeba często mieć różne podejście . De facto nie ma jednakowego podejścia do wszystkich monet. Zasada prosta w miedziakach , jak możemy nie zdejmujemy czytelnej patyny bo często zostanie tylko farfocel do wyrzucenia .

  • Tak trzymać 1
  • 2 months later...
Napisano
22 godziny temu, dejvid napisał:

za gruba jak na boratynke chyba

Jestem tego samego zdania. Prędzej zwloki jakiegoś fenola

Napisano

panowie to bez problemu może być także borat , wszystko zależy od kadrowania , cienia rzucanego przez oświetlenie i dodatkowo zobaczcie jaki gruby  grynszpan jest na monecie . widać to oglądając rant gdzie grynszpan lub jak kto woli patyna odpadła . po zdjęciu grynszpanu z obu stron moneta gwałtownie się odchudzi do cienkiej blaszki grubości borata " a może nawet wyjdą zarysy awersu lub rewersu co to jest"

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie