Skocz do zawartości

Flotylla Rzeczna MW 1918- 1939 cz 2


Rekomendowane odpowiedzi

48 minutes ago, ptasznik napisał:

Wszyscy źle podają to tłumaczenie.

Tak, ja też z pośpiechu popełniłem błąd pisząc, że BUŻIN to rosyjska nazwa. Sytuacja jest bardziej skomplikowana, nawet pisownia Trachtomirow jest błędna. Trzy polskie statki bojowe, które miały literę P (Pancerny) przed liczbą: P. 1, P. 2 i niedoszły P. 2 (D. 1) miały poprzednio nazwy ukraińskie
Po utworzeniu Ukraińskiej Republiki Ludowej dawne statki Kijowskiego Okręgu Komunikacji zmieniły nazwy z rosyjskich na ukraińskie. Rozkazem Nr 16 , ukraińskiego Naczelnika Kijowskiego Okręgu Dróg Wodnych, z 23 marca 1918 roku nadano nowe nazwy:

712887BB-4D6E-4116-B030-BB4903B23964.jpeg.b2bf1faa7b27874dd9332023081b9f44.jpeg

DESNA była statkiem administracji wodnej (zamówiona w 1912 roku dla Kij.OK, zbud. 1916 r.), PSIOŁ (bud. 1912 r.) i PROWORNYJ — jednostkami prywatnymi.

Czyli prawidłowe dawne nazwy tych statków to:

ZWJAGIEL (po polsku Zwiahel - miasto na Ukrainie, od 1795 roku Nowogród Wołyński);

TRACHTOMIRIW (po polsku Trechtymirów - wieś, dawniej miasteczko na Ukrainie, jedna z ważniejszych siedzib Kozaków zaporoskich);

BUŻIN (?, pewnie też jakieś miasteczko na Ukrainie związane z historią Kozaków).

Gdy statki te przejęli bolszewicy i wcielili do swojej flotylli, to nazwali je (6.10.1919 r.) GORIACZIJ (Trachtomiriw), GROMKIJ (Bużin) i GOŁOWNOJ (Zwjagiel). Pewnie nie wymalowano tych nazw na tamborach.

PS. Napis na tamborach modelu jest błędny, w nazwie statku nie powinno być twardego znaku na końcu, on występowałby gdyby to była pisownia rosyjska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 193
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

22 godziny temu, Borsuk13 napisał:

Usierdnyj na pewno był opancerzony, bo rozkaz Szefa DSM (z 5 września 1921 r.) nakazywał komisji badanie byłego pancernika bolszewickiego  „Usierdnyj”.

U bolszewików to on pancernikiem nie był, więc musi chodzić o nasze upancernikowanie.

 

22 godziny temu, Borsuk13 napisał:

H. 2 i T. 2 były przezbrajane w czerwcu-lipcu 1920 roku w Pińsku.

Bartlewicz umiejscawiał je wśród jednostek będących w odwrocie w stronę Pińska.

Jeśli jednak w swojej książce z 1933 roku pisał, że święto Flotylli Pińskiej jest obchodzone 27 kwietnia (bitwa pod Czarnobylem w 1920), to może trochę lub i więcej 🤥.

22 godziny temu, Borsuk13 napisał:

Chyba tylko ten pierwszy został uzbrojony i opancerzony do podanej daty i przejął nazwę, która miał nosić D. 2 (Zwiahel/Zwiagiel).

D.2 to Pierewał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minutes ago, ptasznik napisał:

Bartlewicz podawał dla holownika ''H.3'' eks ''Leon'' 35 metrów.

45,65 m dla ''Dickmann'' podawał Kuligiewicz (WDMF), powtórzył to Soroka w swoim cyklu w ''Ż.P.''. W obu przypadkach jako eks ''Leon'.

Dane dla „Dickmana” podałem według dokumentów z CAW.

Dane „Leona” z rosyjskich rejestrów i raportu Maleckiego (CAW) o podniesieniu statków na Polesiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minutes ago, Borsuk13 napisał:

BUŻIN (?, pewnie też jakieś miasteczko na Ukrainie związane z historią Kozaków).

Znalazłem w Wikipedii hasło Bitwa pod Bużynem, w której hetman kozacki lewobrzeżnej Ukrainy Iwan Samojłowicz, wraz z dowódcą wojsk rosyjskich, pobił armię turecko-tatarską (7 września 1677 roku).

Czyli po polsku BUŻYN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Borsuk13 napisał:

Dane dla „Dickmana” podałem według dokumentów z CAW.

Dane „Leona” z rosyjskich rejestrów i raportu Maleckiego (CAW) o podniesieniu statków na Polesiu.

Jasne. Dobrze, że takie rzeczy się uchowały. Czyli książka do korekty, a niby z epoki.

Są jakieś zdjęcia ''Leona'' ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minutes ago, ptasznik napisał:

Jasne. Dobrze, że takie rzeczy się uchowały. Czyli książka do korekty, a niby z epoki.

Są jakieś zdjęcia ''Leona'' ?

Bartlewicz miał pod ręką wszystkie potrzebne dokumenty, ale skupił się na opisie walk i chwaleniu się informacjami z radiowywiadu.
Choć, trzeba przyznać, że nawet w dokumentach KMW nie ma informacji o dacie i miejscu budowy okrętu HETMAN CHODKIEWICZ, jest tylko data -  1926 r. - pewnie data kapitalnego remontu i wymiany wiekowego kotła. Jeśli dobrze poszukać to w rosyjskich rejestrach statków śródlądowych takie informacje można znaleźć: PROWORNYJ: zbudowany w 1877 roku w stoczni Schichau’a w Elblągu, numer budowy 394.

Za to Borowiak przepisuje skąd się da nie dbając o spójność informacji.

O zdjęcia statku LEON trzeba pytać Waldka Danielewicza.

Edytowane przez Borsuk13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Borsuk13 napisał:

712887BB-4D6E-4116-B030-BB4903B23964.jpeg.b2bf1faa7b27874dd9332023081b9f44.jpeg

DESNA była statkiem administracji wodnej (zamówiona w 1912 roku dla Kij.OK, zbud. 1916 r.), PSIOŁ (bud. 1912 r.) i PROWORNYJ — jednostkami prywatnymi.

Czyli prawidłowe dawne nazwy tych statków to:

ZWJAGIEL (po polsku Zwiahel - miasto na Ukrainie, od 1795 roku Nowogród Wołyński);

TRACHTOMIRIW (po polsku Trechtymirów - wieś, dawniej miasteczko na Ukrainie, jedna z ważniejszych siedzib Kozaków zaporoskich);

BUŻIN (?, pewnie też jakieś miasteczko na Ukrainie związane z historią Kozaków).

Jeśli po ukraińsku, to mamy tu

Desna, Psel, Mohylew, Yrpeń, Worskła, Prowornyj - może nawet Proworńij, Zwjahel, Trachtomyriw, Romky, Pyrjatyn, Oster i Bużyn.

Nazwa na tamborze modelu to Bużyń

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, ptasznik napisał:

Jeśli po ukraińsku, to mamy tu

Desna, Psel, Mohylew, Yrpeń, Worskła, Prowornyj - może nawet Proworńij, Zwjahel, Trachtomyriw, Romky, Pyrjatyn, Oster i Bużyn.

Nazwy po lewej to nazwy rosyjskie, po prawej ukraińskie.

Miasto Romny, nie Romky.

W rozkazie Ministra Spraw Wojskowych nadającym (rok 1922) nazwy zdobytym statkom występują m.in. dawne nazwy ZWIAHEL i BUŻYN. (niestety też Leon).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.10.2022 o 13:05, Borsuk13 napisał:

Bartlewicz miał pod ręką wszystkie potrzebne dokumenty, ale skupił się na opisie walk

Jeśli miał dokumenty (ponad 400 przypisów na niecałych 200 stronach książki) i skupił się na walkach, to dziwi mnie, że umieścił ''Usierdnego'' i ''Tatjanę'' jako jednostki przezbrajane, w taborze cofającym się w stronę Pińska, a nie jak inni w samym Pińsku.

''Usierdnyj'' miał brać udział w ewakuacji Czarnobyla ledwo co przed jego upadkiem 17 czerwca, ''Tatjana'' zaś miała być 20 czerwca w okolicach Narowli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, ptasznik napisał:

Jeśli miał dokumenty (ponad 400 przypisów na niecałych 200 stronach książki) i skupił się na walkach, to dziwi mnie, że umieścił ''Usierdnego'' i ''Tatjanę'' jako jednostki przezbrajane, w taborze cofającym się w stronę Pińska, a nie jak inni w samym Pińsku.

''Usierdnyj'' miał brać udział w ewakuacji Czarnobyla ledwo co przed jego upadkiem 17 czerwca, ''Tatjana'' zaś miała być 20 czerwca w okolicach Narowli.

Dzisiaj w archiwach można znaleźć tylko niektóre rozkazy dowódców jednostek Flotylli Pińskiej. Są to rozkazy dzienne Dowódcy Flotylli (od Nr 103 z 16 kwietnia 1920 roku do Nr 138 z 20 maja tegoż roku) oraz rozkazy dowódcy kompanii sztabowej Flotylli (od Nr 87 z 19 czerwca 1920 r. do Nr 116 z 20 lipca t.r.). Pewnie jest też coś o Flotylli Pińskiej w dokumentach 9. Dywizji, ale ja do nich nie dotarłem.

USIERDNYJ wymieniany jest w rozkazie Nr 107 z 11 lipca i w Nr 116 z 20 lipca (tu jako „pancernik”).

W rozkazach kompanii sztabowej wymieniane są 4 motorówki: Baltijec, Grell, Nr 47 i Nr 51. Dyskant, choć powołuje się na te same dokumenty, nie wymienia - w swojej książce - tej pierwszej jednostki. Bartlewicz podaje też tylko trzy oznaczenia motorówek z tego okresu: Nr 7, Nr 15 (chyba pomyłka drukarska) i Nr 47. Nie wymienia też dwóch motorówek, które zdobyły oddziały WP pod Barbarowem (pisze o nich Jan Cialowicz). Czyli też są drobne błędy w jego pracy, choć miał ułatwione zadanie, pracowali z nim uczestnicy tamtych wydarzeń.

Trudno dziś ustalić, kto miał rację Bartlewicz czy Dyskant, jedno jest pewne, USIERDNYJ został opancerzony i zapewne uzbrojony.

 Jeszcze kilka słów o wspomnianych motorówkach. Motorówka o nazwie Bałtijec pływała po Wiśle, w składzie flotylli Twierdzy Iwangorod/Dęblin, w latach 1914-1915,  przed upadkiem Twierdzy wywieziono ją koleją wgłąb Rosji. W składzie Flotylli Wiślanej — we wrześniu 1920 roku — można znaleźć motorówki Nr 17 ex Grille (świerszcz) i Nr 16 ex Nr 51 (prawdopodobnie była to dawna motorówka carskiej flotylli Narwal).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 8.10.2022 o 17:34, Borsuk13 napisał:

Dzisiaj w archiwach można znaleźć tylko niektóre rozkazy dowódców jednostek Flotylli Pińskiej.

 

W dniu 8.10.2022 o 17:34, Borsuk13 napisał:

Trudno dziś ustalić, kto miał rację Bartlewicz czy Dyskant, jedno jest pewne, USIERDNYJ został opancerzony i zapewne uzbrojony

Ja bym zawierzył Bartlewiczowi, miał dokumenty i świadków wydarzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.10.2022 o 13:05, Borsuk13 napisał:

Choć, trzeba przyznać, że nawet w dokumentach KMW nie ma informacji o dacie i miejscu budowy okrętu HETMAN CHODKIEWICZ, jest tylko data -  1926 r. - pewnie data kapitalnego remontu i wymiany wiekowego kotła. Jeśli dobrze poszukać to w rosyjskich rejestrach statków śródlądowych takie informacje można znaleźć: PROWORNYJ: zbudowany w 1877 roku w stoczni Schichau’a w Elblągu, numer budowy 394.

''Chodkiewicz'' to eks ''Burżyn'' / ''Bużyn'', rocznik 1916. Nie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 9.10.2022 o 23:52, ptasznik napisał:

''Chodkiewicz'' to eks ''Burżyn'' / ''Bużyn'', rocznik 1916. Nie ?

Chyba tak. Szirokorad i Biereżnoj tak piszą, ale różnią się jeśli chodzi o miejsce budowy. Było to Ljudinowo (pol. Ludinowo) w guberni kałuskiej, zakład Towarzystwa Malcowa (Biereżnoj wymienia Lublin, jako miejsce budowy!). Pewnie PROWORNYJ nie był statkiem prywatnym, bo w czasie wojny raczej nie budowano statków dla takich armatorów, z drugiej strony nazwa raczej niespotykana dla statków administracji wodnej. Ten PROWORNYJ,, o którym pisałem, który pojawia się w rejestrach z 1906 i 1912 roku, był dłuższy niż HETMAN CHODKIEWICZ i nie pasuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ORP GENERAŁ SOSNKOWSKI

Bocznokołowy, parowy holownik inspekcyjny, zbudowany w latach 1916-1917 w kijowskiej stoczni „Jużno-russkij maszinostroitielnyj zawod” dla Kijowskiego Okręgu Komunikacji wraz z dwoma bliźniaczymi jednostkami (długość ok. 47 m, szerokość - 7 m, moc maszyny parowej 250 KM). Był wzorowany na holownikach, które oddano do służby w 1912 roku (KANIEW, LJUBECZ, PIEREJESŁAW). Ze względu na trwającą wojnę budowa przeciągała się i nadzorujący pracę inżynier nalegał na przyspieszenie robót, proponując aby dyrekcja zakładu wprowadziła pracę na dwie zmiany albo system godzin nadliczbowych (telegram No. 100 z 24 kwietnia/7 maja 1916 r.). Statek został nazwany DESNA, pozostałe — DNIEPR (ukończony w 1916 r.) i SOŻ (1917 r.).
Były to tradycyjne nazwy (od miast i rzek regionu) statków służbowych w Okręgach Komunikacji. Dla przykładu w Warszawskim OK były m.in. statki LUBLIN (późniejszy ORP WISŁA), PRAGA (późniejszy ORP CHODKIIEWICZ) czy NAREW (późniejszy statek sztabowy OW „Wisła” ŻÓŁKIEWSKI).

Holownik wpadł w ręce Niemców, którzy - po pokoju brzeskim - przekazali go Ukraińcom. Ci nazwali go (23 marca/7 kwietnia 1918 r.) ZWJAGIEL (po polsku ZWIAHEL). Następnie przejęli go bolszewicy, którzy wcielili go do 2. Dywizjonu Flotylli Dnieprzańskiej (prawdopodobnie w sierpniu 1919 roku). Od 6 października 1919 roku nosiła nazwę GOŁOWNOJ, choć w przechwyconych depeszach (np. z 11 marca 1920 r.) nazywano go poprzednią, ukraińską nazwą. Zalodzenie Prypeci sprawiło, że utknął i zimował w okolicach Juriewicz. Dowództwo Flotylli Dnieprzańskiej planowało zabrać stamtąd statek używając holowników, aby nie wpadł w ręce Polaków, ale lód na rzece uniemożliwił takie próby. 6 marca 1920 roku został zdobyty przez oddziały polskie i po krótkim remoncie został uruchomiony 18 kwietnia i pływał jako ZWIAHEL, pod dowództwem por. mar. Edwarda Szystowskiego.
Dowódca Flotylli Pińskiej, mjr mar. Edward Sadowski, w rozkazie Nr 103 (z 14 kwietnia 1920 r.) podał etat załogi, która miała liczyć 18 osób: komendant, bocman, sternik, kucharz, trzech pokładowych, czterech maszynistów, czterech palaczy, jeden sanitariusz (pokładowy) i dwóch ordynansów (pokładowi). Ponieważ miał służyć też jako okręt sztabowy (oznaczano go rownolegle D. 1; D. prawdopodobnie to skrót

od Dowództwo, Dowodzenie) dodano - na czas pełnienia tej funkcji - pisarza przy sztabie i gońca. W rozkazie dziennym Dowódcy Flotylli Nr 133, Art. IV (z 14 maja 1920 roku) podano, że 12 maja statek otrzymał nazwę JENERAŁ SZEPTYCKI, ale później w rozkazach był nazywany GENERAŁ SZEPTYCKI. Podczas odwrotu Flotylli został spalony i samozatopiony (w nocy z 20 na 21 lipca 1920 r.) na Prypeci pod Kaczanowiczami.

cdn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ORP GENERAŁ SOSNKOWSKI cz. 2

Uzupełnienie do części pierwszej: statek ZWJAGIEL wcielono do bolszewickiej Flotylli Dnieprzańskiej 28 września 1919 roku (Biereżnoj).

Wykazie pływających obiektów uratowanych na Pinie i Prypeci przez Pogotowie Techniczne D.S.M. od dnia 19 października 1920 r. do dnia 1 stycznia 1922 r. SZEPTYCKI widnieje pod numerem 30. z opisem: 47x7x0,8 m, 210 t, stan dobry, miejsce podniesienia - Mosty Wolańskie, przyczyna zatonięcia - wybuch, wyciągnięto z wody i gruntownie odremontowano. Statek nowej budowy, holownik ratowniczy, średnia kamera zatopiona wodą przez otwór od wybuchu, przegródki kamery uszczelnione.

Kaczanowicze, w pobliżu których Polacy zatopili ten statek leżą 23 kilometry (wodą) od Pińska, a Mosty Wolańskie, gdzie znaleziono go — 64 km. Oznacza to, że bolszewicy próbowali uruchomić tę jednostkę.

Minister Spraw Wojskowych wydał rozkaz (opublikowany w Dodatku Tajnym — Nr 13 poz. 67 — do Dz. Rozk. MSWojsk. Nr 18 z 2 maja 1922 roku) nadający nazwy zdobycznym statkom i przydzielający je do Flotylli. Statek ZWIAHEL (pominięto nazwę GENERAŁ SZEPTYCKI) przydzielono do Flotylli Wiślanej jako uzbrojony statek minowy i nazwano … GENERAŁ SOSNKOWSKI.  Pikanterii dodaje fakt, że pod rozkazem podpisał się, dodając - nadaję bądź zatwierdzam - gen. Sosnowski.

Jaki był oficjalny powód tej zmiany, nie podano. Być może usłużny Szef KMW nie chciał aby Minister był patronem nazwy mniejszego statku niż generał. GENERAŁ SZEPTYCKI „dostał” inny statek — holownik PRYTKIJ. Jeszcze do niedawna niektórzy piszący o statkach Flotylli nie uwzględniali tej zmiany w swoich książkach.

Z tym rozkazem wiąże się jeszcze jedna ciekawa historia. Zazwyczaj dowódca niższego szczebla powtarza rozkaz dowódcy wyższego szczebla po jego opublikowaniu. I tak było tym razem, Szef KMW, w rozkazie tajnym Nr 5 z 19 maja 1922 roku powtórzył rozkaz MSWojsk., ale przedtem opublikował go jako jawny (L. 4160) 14 kwietnia tego roku (trochę pospieszył się i nie zachował tajności rozkazu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.10.2022 o 19:48, Borsuk13 napisał:

Holownik wpadł w ręce Niemców, którzy - po pokoju brzeskim - przekazali go Ukraińcom. Ci nazwali go (23 marca/7 kwietnia 1918 r.) ZWJAGIEL (po polsku ZWIAHEL)

Jeśli po prawej jest po ukraińsku to może ''Zwiahiel'' ? W języku ukraińskim jest litera ''H''.

Zrzut ekranu (2566).png

Zrzut ekranu (2607).png

Zrzut ekranu (2608).png

Zrzut ekranu (2609).png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
12 hours ago, formoza58 napisał:

Statek uzbrojony " Bug".

mar stat uzbroj bug.JPG

Nazwa BUG była czwartą z kolei. Statek zbudowano - jako SŁUCZ - dla właścicieli cukrowni „Strzyżów”, potem nosił nazwę KAISER (1916-1918 r.), na krótko — DROHICZYN (1918-1919 r.), a potem BUG (krótko z mianem ORP). Tuż przed II wojną był znowu jednostką cukrowni „Strzyżów”. 
Był statkiem austro-węgierskiej flotylli Bużańskiej (Bugflottille) oraz dwóch polskich: Wiślanej i Pińskiej. W latach 1914-1915 był w rękach wojsk rosyjskich,, a w 1920 — bolszewickich, nieznane są jego losy po wrześniu 1939 roku.

Podobną historię miał śrubowiec WARTA, ale nie są znane jego losy przed zakupem przez właścicieli cukrowni. Potem nazywał się PROMIEŃ, GENERALGOUVERNEUR (na cześć generał-gubernatora Wojskowego Gubernatorstwa w Lublinie; taka nazwa pojawiła się też, w tym samym okresie, w niemieckiej Weichselflottille), KARL, BRZEŚĆ i na końcu WARTA.

Niestety nie widziałem zdjęć tego statku, może ktoś znajdzie taką fotografię.

Zmiana nazwy podczas służby w Bugflottille na KARL wiązała się ze śmiercią cesarza Franciszka Józefa i objęcia tronu przez cesarza Karola. W austro-węgierskiej flotylli były więc 2 statki, których nazwy układały się w KAISER KARL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Borsuk13 napisał:

Nazwa BUG była czwartą z kolei. Statek zbudowano - jako SŁUCZ - dla właścicieli cukrowni „Strzyżów”, potem nosił nazwę KAISER (1916-1918 r.), na krótko — DROHICZYN (1918-1919 r.),

Przed mobilizacją w 1919 roku był we władaniu Ministerstwa Robót Publicznych.

 

14 godzin temu, Borsuk13 napisał:

Tuż przed II wojną był znowu jednostką cukrowni „Strzyżów”. 

Co się z nim działo po podniesieniu i demobilizacji w 1921 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, ptasznik napisał:

Przed mobilizacją w 1919 roku był we władaniu Ministerstwa Robót Publicznych.

Co się z nim działo po podniesieniu i demobilizacji w 1921 ?

Statki SŁUCZ i PROMIEŃ stały się własnością Spółki Akcyjnej Cukrownia „Strzyżów” przed wybuchem I wojny, a po 1910 roku. Ten pierwszy był zbudowany w 1900 roku (w stoczni O’Brien de Lacy w Pińsku) dla hrabiego Bronisława Ponińskiego-Walewskiego, właściciela majątku Mokwin (obwód rówieński), który leżał nad brzegiem rzeki Słucz (stąd nazwa statku, drugi statek tego armatora nazywał się MOKWIN i był zbudowany w tej samej stoczni w 1904 roku). Oba statki tego armatora pływały po Bugu, który jest oddalony ponad 200 kilometrów od majątku właściciela. Prawdopodobnie Poniński-Walewski wydzierżawił Cukrowni Strzyżów (powstała w latach 1899-1901) te jednostki pływające. Statek MOKWIN został wkrótce sprzedany do Pińska i otrzymał nową nazwę — LITWINKA. Skąd się wziął na Bugu drugi statek — PROMIEŃ nie wiem, prawdopodobnie został zbudowany pod koniec XIX wieku w stoczni Holtza w Hamburgu. Wojska rosyjskie wycofując się z tych terenów zatopiły oba statki, które zostały wydobyte, w 1916 roku, przez nurków austriackich, wyremontowane i wcielone do Bugflottille.
Ministerstwo Robot Publicznych przejęło, w listopadzie 1918 roku, wszystkie jednostki pływające w basenie Wisły, w tym dwa parostatki na Bugu KAISER i KARL (z dawnej austro-węgierskiej Bugflottille). Po utworzeniu Polskiej Żeglugi Państwowej, ta instytucja, podległa MRP, przejęła te statki pod nazwami, odpowiednio: DROHICZYN i BRZEŚĆ. W czerwcu 1919 roku przekazano je DSM i zmieniły nazwy na BUG i WARTA. Ten pierwszy został wysłany na Polesie 17 lipca 1919 roku, gdzie dotarł 7 sierpnia. WARTA dołączyła do niego 25 kwietnia 1920 roku. Oba statki zostały samozatopione 25 lipca 1920 roku w porcie pińskim. Bolszewicy podnieśli statek BUG i usiłowali go uprowadzić, ale porzucili go przy Mostach Wolańskich. Tam został odnaleziony przez Pogotowie Techniczne MW i wyremontowany w warsztatach portowych w Pińsku. WARTA była podniesiona w Pińsku i też wyremontowana. ORP BUG stał się statkiem „dywizjonu pińskiego” pod dowództwem por. mar. Edwarda Kuleszy. Rozkaz Dowództwa Flotylli Wiślanej (Nr 62, Art. 2 z 3 marca 1922 roku) mówił: …Por. Kwiatkowski po oddaniu statku „Warneńczyk” odkomenderowuje się do Dowództwa Flotylli Pińskiej celem przejęcia nadzoru nad statkami „Tatjana”, „Perekat”, „Szeptycki”, „Bug”, „Warta”, które przy pierwszej możności odejdą do Modlina.

Trzy pierwsze statki wcielono do Flotylli Wiślanej pod nazwami: ADMIRAŁ SIERPINEK, STEFAN BATORY, GENERAŁ SOSNKOWSKI, dwa ostatnie oddano właścicielowi, czyli S.A. Cukrowni „Strzyżów”, w Brześciu na Bugiem (marzec albo kwiecień 1922 roku).

Zarejestrowano je w PZW w Brześciu  pod numerami 381 i 382, a od 1935 roku — 1701 i 1702. W 1933 roku Komisja Urzędu Wojewódzkiego Poleskiego uznała, że kocioł statku WARTA jest niezdatny, a 6 lipca 1937 roku cały statek został uznany przez Komisję za niezdatny do ruchu i wykreślony z rejestru. Komisja UWP dokonała oględzin techniczno-sanitarnych statku BUG 20 września 1938 roku i dopuściła go do ruchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie