Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Ciężko wyczuć po takim małym kawałku do identyfikacji.

''Minister'' w późniejszym okresie, jako ''Witeź''. Też duży, ale chyba mniejszy od ''Łokietka''. Podobny.

 

minister jako witez.jpg

Edytowane przez ptasznik
Napisano (edytowane)

Szerokość promów bez tamborów to około 8 metrów, MINISTRA — 4,8 m, ŁOKIETKA — 4,5 m. Trzeba „zmierzyć” szerokość pokładu przy tamborach. Mnie wyszło ok. 5 metrów.

Edytowane przez Borsuk13
Napisano (edytowane)
4 godziny temu, Borsuk13 napisał:

Mnie wyszło ok. 5 metrów.

Mnie jakieś ok. 4,75 m. Przy założeniu, że wysokość przejścia pod pomostem wynosi 2 m.

Edytowane przez ptasznik
Napisano

Tak, ale podstawa masztu i tambory, detale tamborów. Nadbudówka na ''Pancernym 1'' też była inna niż na ''Trahtomyriwie''. Poza tym nie szukał bym ''Jagiełły'' bez wpatrzenia się w koła ratunkowe, a znalezienie tego statku łatwe nie było.

Napisano

Tak, to JAGIEŁŁO. Litery na kole pasują, szerokość statku (5,0 m) też.

Zarekwirowany - w czasie I wojny - w Dreźnie przez Niemców, sprowadzony na Wisłę i wcielony do Schiffahrtsgruppe Nebenstelle 5 jako HASLINGER.

Po wojnie przejęty przez Polaków i nazwany JAGIEŁŁO. Oficjalnie przekazany Polsce przez Niemcy (wraz z pięcioma innymi statkami) w 1923 roku w zamian za przydzielony Polsce - przez aliantów - tabor odrzański.

Napisano

Można dodać, że ''Jagiełło'' i ''Łokietek'' (później ''Faust'') to bliźniaki, a ''Minister'' (później ''Witeź'') należał do tego samego typu, ale był kilka lat starszy.

Napisano
5 hours ago, ptasznik napisał:

Można dodać, że ''Jagiełło'' i ''Łokietek'' (później ''Faust'') to bliźniaki, a ''Minister'' (później ''Witeź'') należał do tego samego typu, ale był kilka lat starszy.

Wszystkie te statki zostały zbudowane w stoczni Blasewitz w Dreżnie dla firmy SBDG (Sächsisch-Böhmische-Dampfschiffahrts-Gesellschaft). Najpierw KÖNIGSTEIN (rok 1889; 52,58x4,91/9,73 m; 110/160 KM), potem PRINZ FRIEDRICH AUGUST (1895; 54,5x4,8/9,6 m; 140/180 KM) i PRINZESSIN LUISE (1895; 55,42x5,0/10,3 m; 140/180 KM). Ten pierwszy zmienił nazwę w 1919 roku na MINISTER, o pozostałych jednostkach poniżej.

Może nie do końca na temat, ale z nazwami tych dwóch ostatnich statków wiąże się skandaliczna historia z wyższych sfer. Statki otrzymały nazwy od imion wnuka króla Saksonii i jego żony. Kiedy umarł stary król i nowym został ojciec Fryderyka Augusta, on został następcą tronu (rok 1902). Odpowiednio zmieniono nazwy statków na KRONPRINZ i KRONPRINZESSIN LUISE. Ale rok później zmieniono nazwę tej drugiej jednostki na AUSSIG (Uście nad Łabą). Uczyniono to, bo księżniczka Luiza (matka sześciorga dzieci) uciekła z kochankiem do Genewy, skandal był głośny w całej Europie.

W 1917 roku statki zarekwirowano i przerzucono na Wisłę, gdzie otrzymały nazwy ULDERUP i HASLINGER (byli to oficerowie kierujący Wydziałem Żeglugi w niemieckim sztabie). Po wojnie zostały w rękach polskich pod nazwami ŁOKIETEK i JAGIEŁŁO. 

  • 4 weeks later...
Napisano

27A14EAE-1B52-4D77-8504-3F2B53C5F5FB.thumb.jpeg.21f451f4e11aa3679e30c677692596ef.jpeg

A to jednostki Twierdzy Nowogeorgijewsk/Modlin w czasie wizyty (rok 1892) cara Aleksandra III w Twierdzy Iwangorod/Dęblin. Na zdjęciu widać dwa promy transportowo-desantowe, prawdopodobnie o nazwach POSPIESZNYJ i MOSTOWOJ (zbudowane w 1891 roku), a z tylu transportowiec WISŁA. W Dęblinie były jeszcze dwa promy: DESANT i REZERW (zbudowane w 1892 roku). Łącznie w Wiślańskiej i Narwiańskiej kompanii minowej służyło 9 promów. Dwa wymienione jako pierwsze zbudowano w stoczni Fajansów w Warszawie, pozostałe w stoczni Schichau’a w Elblągu. W 1897 roku w służbie były jeszcze ZABOTKIN (bud. 1889 r.) oraz KRACHOTKIN i DOKUNIN (zbud. 1893-1894).

Widać różnice w wyglądzie promów na zdjęciach z 1892 i 1897 roku. Jedne były budowane w Warszawie, a drugie w Elblągu.

Po wojnie conajmniej 3 promy znalazły się w polskich rękach: PRZEWÓZ I REZERWA, PRZEWÓZ II, PRZEWÓZ III MOSTOBÓJ. Niewykluczone, że to one, po przebudowie, służyły w Baonie Mostowym jako MINER i SAPER.

Napisano

Prawdopodobnie to rok 1925. Na pierwszym planie MICKIEWICZ (dawna BZURA), na drugi. — FREDRO (dawny WILHELMSHAFEN) z dwoma kominami. Trzeciej jednostki nie rozpoznałem, choć mam podejrzenia.

  • 1 month later...
  • 1 month later...
  • 1 month later...
Napisano
15 hours ago, formoza58 napisał:

Rekonstrukcja statku uzbrojonego Flotylli Wiślanej " Andrzej Zamojski". I zdjęcie z aukcji opisane jako " Zamojski" w okresie póżniejszym . Czy to ta sama jednostka?

Czyja rekonstrukcja, czy kogoś wiarygodnego?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie