wojtek1234321 Napisano 25 Grudzień 2015 Napisano 25 Grudzień 2015 Podobne kształtem włócznie" (jakie to jest duże) były używane w naszym regionie jako noże do odcinania kiszonki z pryzmy , te poprzeczne druty" służyły do naciskania nogą przy odcinaniu warstwy kiszonki (przeważnie z liści buraczanych).
Kriczer Napisano 26 Grudzień 2015 Napisano 26 Grudzień 2015 Trzeba wziąć pod uwagę twórczość kowalską + indywidualne potrzeby użytkownika, nie koniecznie musi być to typowe narzędzie.
Rafi94 Napisano 23 Grudzień 2015 Napisano 23 Grudzień 2015 To będzie narzędzie rolnicze z tym, że nie pamiętam jak się nazywa fachowo :/...
czarny bocian Napisano 23 Grudzień 2015 Napisano 23 Grudzień 2015 nie pisz ze znalazłes włócznie... chłopie .
wojtek1234321 Napisano 26 Grudzień 2015 Napisano 26 Grudzień 2015 KriczerZgadza się, te noże do kiszonek o których pisałem to właśnie były tylko i wyłącznie wyroby kowalskie. Nie do kupienia w żadnym sklepie itp. jedynie kowle w okolicy mieli na to patent".
kolczyk96 Napisano 24 Grudzień 2015 Napisano 24 Grudzień 2015 Może to być destrukt rohatyny. A rohatyna to odmiana włóczni.Pozdrawiam!Marek.
viator01 Napisano 24 Grudzień 2015 Napisano 24 Grudzień 2015 Kolegom chyba chodziło o heber do buraków, ale o ile wiem, to wyglądał nieco inaczej http://www.muzeum-szreniawa.pl/imuzeum/web/app.php/vortal/technika_zbioru.html
Pytanie
pawlak240
znalazłem takie coś
10 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.