Furażerka polska ?

[Trogelsunt.]

Witam.Trafiłem dziś taką oto furażerkę.
Nie znam się na polskich rzeczach więc proszę o informacje.
Z góry dziękuję za sugestie.

[Trogelsunt.]

2.

[Trogelsunt.]

3.

[Trogelsunt.]

4.

[Trogelsunt.]

5.

[Mistrzu]

Prawdopodobnie polska furażerka typu rosyjskiego z lat 50-60. Jaka służba to musi powiedzieć któryś ze specjalistów od orzełków. Wygląda na kiepską wersję wczesnego orzełka strzeleckiego lub legionowego (bez korony - 1913-18r.). Może podobnego wzoru używano po II wojnie np. w Terenowej Obronie Przeciwlotniczej lub jakiś hufcach pracy?

[Mistrzu]

Z drugiej strony przyjrzałem się jej solidnemu wykonaniu. Ma potnik i szczyt z innego materiału.
Specjaliści od nakryć głowy co wy na to?

[janiszelk]

Ogólnie czegoś brakuje pod orzełkiem, chyba że orzełek jest wpięty wspólcześnie w miejsce czegoś innego, dziwne że nie ma żadnych bić na materiale..

[Trogelsunt.]

Może jeszcze jakieś sugestie?

[Trogelsunt.]

Nikt nic?

[Trogelsunt.]

Nie wydaje mi się aby orzełek był wpięty współcześnie.
Wyraźnie odcisnął się na materiale i przyrdzewiał do niego.
Intrygująca jest dziurka obszyta maszynowo (zdjęcie nr.2 z prawej strony).

[steell]

Moim zdaniem ten orzełek nie był tam od początku, został dołożony później. Na 4 zdjęciu widać dziurki po czymś znacznie większym, do tego to mocowanie orzełka jakieś takie nie spotykane.

[Trogelsunt.]

Facet od którego to dostałem mówił,że zmarł jakiś facet który w czasie wojny był partyzantem i ta furażerka była w jego rzeczach.Nie wiem czy mu wierzyć ale miał sporo starych ciuchów niestety same cywilne.

[Sobiepan]

A czy to nie jest wzór przedwojenny przypadkiem (wz 23)? Albo coś wzorowane na tym? Na zdjęciu nr 2 widać jaśniejsze miejsce od obszytej dziurki do rantu furażerki - prawdopodobnie po naszytej wstążce lub proporczyku.

[steell]

Większość partyzantów chodziła w cywilnych ciuchach, mało który miał kurtkę mundurową lub czapkę a całość ze spodniami i butami to już chyba tylko promil.

[steell]

wz23 to ona raczej nie jest, troszkę inny kształt i brak wywietrzników z boku. Sprawa furażerek to bardzo trudny temat, oficerowie szyli też sobie furażerki u krawców a wtedy i materiał mógł lekko się różnić i krój nie do końca być zgodny ze wzorem.Porządny krawiec powinien mieć swoja metkę ale jej brak też o niczym nie świadczy bo wielu jej nie miało.

[Trogelsunt.]

Up.

[Trogelsunt.]

A czy ta dziurka czemuś służyła i nadal pozostaje pytanie czy jest przedwojenna czy to już jakiś powojenny lipton?

[Erih]

Jeżeli ten starszy pan był partyzantem to mógł sobie na użytek wystąpień patriotycznych zmontować takie coś, wykorzystując dostępne elementy. Kojarzę takie stroje z lat osiemdziesiątych, z różnych rocznicowych akademii.

[Trogelsunt.]

Jeśli chodzi o materiał to z wierzchu jest dość wytarty i dobrze widać prążkowania.
W środku i po bokach widać porządną wełnę.