Sobiepan Posted February 16, 2015 Author Share Posted February 16, 2015 Brudna. Zeschnięta na wiór, rozeschnięta, wyjedzona przez drewnojady (miejscami na dnie jak gąbka), w przeszłości pociągnięta jakimś czarnym cholerstwem, prawdopodobnie mechanicznie czyszczona.Ale cała, kompletna co do śrubki, z widocznymi pieczęciami. Łączenie na jaskółczy ogon trzyma ok.Ogólnie wiem, że szału z niej nie będzie, ale chcę, żeby dalej nie niszczała i cieszyła oko.Tymczasem odkręciłem klapę i uchwyty.Moje pytania są takie:Jak ją wyczyścić? Jest zwyczajnie brudna, z resztkami czarnej farby (może to smoła, lepik?), z tyłu chlapnięta czymś jasnym. Co z gumową uszczelką i blachą?Jak wzmocnić drewno? Miejscami jest o strukturze gąbki, choć mam wrażenie, że drewnojady bytujące w nim od kilku pokoleń już powymierały.Jak ją zakonserwować? Zależałoby mi na uwydatnieniu struktury drewna i resztek pieczęci. Może olej? Jak zabezpieczyć gumową uszczelkę? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sobiepan Posted February 16, 2015 Author Share Posted February 16, 2015 Widoczne rozeschnięcie i stemple. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sobiepan Posted February 16, 2015 Author Share Posted February 16, 2015 Resztki czarnej farby i ślady mechanicznego czyszczenia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sobiepan Posted February 16, 2015 Author Share Posted February 16, 2015 I białe chlapniecie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sobiepan Posted February 16, 2015 Author Share Posted February 16, 2015 Wnętrze. Widoczne szpary między deskami i czarny syf na rantach. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sobiepan Posted February 16, 2015 Author Share Posted February 16, 2015 Blacha i mocowana na gwoździe uszczelka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sobiepan Posted February 16, 2015 Author Share Posted February 16, 2015 Uchwyty i zamknięcia w czarnej, chyba oryginalnej farbie (malowane z dwóch stron). Niewielkie ślady rdzy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sobiepan Posted February 16, 2015 Author Share Posted February 16, 2015 Efekt pracy drewnojadów. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sobiepan Posted February 16, 2015 Author Share Posted February 16, 2015 Sita ciąg dalszy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sobiepan Posted February 16, 2015 Author Share Posted February 16, 2015 Dno skrzynki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sobiepan Posted February 16, 2015 Author Share Posted February 16, 2015 Widok na całą klapę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sobiepan Posted February 16, 2015 Author Share Posted February 16, 2015 Bok z wykręconym uchwytem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sobiepan Posted February 16, 2015 Author Share Posted February 16, 2015 Tył ze wszystkimi niedoskonałościami.Dziękuję za pomoc! Link to comment Share on other sites More sharing options...
viator01 Posted February 16, 2015 Share Posted February 16, 2015 1. Kołatki i inne szkodniki drewna można usunąć wstrzykując do otworów np. terpentynę - dobrze jest każdy otwór zakleić np. parafiną lub woskiem.2. Smołę można lekko zeskrobać i dokończyć czyszczenie zmywając terpentyną lub acetonem. Nie wiem co to jest to iałe", ale może aceton też dałby radę nieco zmniejszyć intensywność tej plamy.3. Blachę najlepiej byłoby oczyścić delikatnie mechanicznie i zastosować fosol - nanoszony punktowo pędzelkiem.4. Nie stosuj oleju. Najlepszy będzie paraloid B72, który zakonserwuje i wzmocni drewno.5. Uszczelkę umyj - możesz zastosować jakiś preparat do uszczelek. Niektórzy stosują wazelinę kosmetyczną - tylko trzeba uważać, bo później brudzi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
remington Posted February 16, 2015 Share Posted February 16, 2015 Na drewnojady lepszy będzie jakiś fabryczny produkt. Wskazane by też było odgrzybienie, np. preparatem Biotin. Smołę usuniesz terpentyną, na inne zabrudzenia poeksperymentuj z innymi rozpuszczalnikami. Uważaj a chemią na napisach i staraj się unikać intensywnego stosowania acetonu. Podobno niszczy drewno. Zakładam że punktowo na zanieczyszczeniach można go bezpiecznie użyć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
viator01 Posted February 16, 2015 Share Posted February 16, 2015 Też się zgadzam, że fabryczny będzie lepszy, ale jak piszę o nich, to zaraz płacz, że kosztuje :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
vis1939 Posted February 16, 2015 Share Posted February 16, 2015 Jak ją wyczyścić? Jest zwyczajnie brudna"Zwykły syf strychowy" można zmyć gąbką+woda z płynem do naczyń.Jednak żeby ograniczyć moczenie klamota,ostatnio zacząłem stosować z dobrym skutkiem wynalazek widoczny na foto.Paraloid B72 dobrze sprawdzi się zewnętrznie,ale w środku można zostawać standardowo odpowiedni olej(z lnianym jednak dałbym sobie spokój,fabryczne mieszanki są zdecydowanie lepsze) Link to comment Share on other sites More sharing options...
vis1939 Posted February 16, 2015 Share Posted February 16, 2015 Na foto zestaw minimum do takiej zabawy.Choć istnieje grupa speców którzy stwierdzą,że to frajerstwo i osiągają taki sam efekt octem,olejem kujawskim i pastą do butów - ale to już temat dla psychologa:) Link to comment Share on other sites More sharing options...
viator01 Posted February 16, 2015 Share Posted February 16, 2015 Ładny wzorcowy zestawZastanawia mnie tylko ten papier :)a na poważnie, to ja wolę takie ręczniki do przykrywania kozetek u lekarzy - lepiej się trzymają i nie zostawiają włókien Link to comment Share on other sites More sharing options...
vis1939 Posted February 17, 2015 Share Posted February 17, 2015 Rzekomy papier to drobna włóknina ścierna. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sobiepan Posted February 17, 2015 Author Share Posted February 17, 2015 Dziękuje za opinie. Jutro przemyję całość lekko wilgotną gąbką z detergentem, strupy smoły spróbuję zeskrobać, potraktować może rozpuszczalnikiem bitumicznym(?), całość przetrę watą stalowa o minimalnej gradacji. O chemię będę jeszcze dopytywał. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.