Skocz do zawartości

Piękny niecodzienny gość parowóz Parowóz OL 49 69 w Świnoujściu


cezar81

Rekomendowane odpowiedzi

Ale że są jeszcze mechanicy-maszyniści do obsługi parowozów ...
Szacunek Panowie, ręce same składają się do oklasków.

Pamiętam czasy, a miałem przyjemność 5 lat dojeżdżać do szkoły własnie koleją, gdy parowozy stanowiły większość na stacji. I wtedy człowiek psioczył i narzekał, że znowu ciągnie nas ciuchcia, zamiast choćby zwykłej Stonki" czy Rumuna".

Ale gdy w środku zimy pociąg nie odjeżdżał bo nawaliła lokomotywa spalinowa, ciuchcia zawsze okazywała sie niezawodna. Z godzinnym opóźnieniem, ale docieraliśmy do celu.

A pro pos cen węgla. Po łagodnej zimie ceny hurtowe węgla energetycznego poleciały na łeb, na szyję. No ale to nie dotyczy dobrego węgla większych sortymentów, spalanego np. w piecach domowych. I taki wungiel na składach na pewno nie potanieje.
marecki - węgiel węglowi nierówny. Nie wszystko co czarne da się spalić, a już przynieść konkretny efekt energetyczny, to już naprawdę spełnienie wielu dodatkowych czynników, przede wszystkim parametrów fizyko-chemicznych opału.

Niestety naprawdę dobry jakościowo węgiel i konkurencyjny cenowo wydobywa już niewiele polskich kopalń.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie o jakosci wegla to watek , mimo ze pamietam jego z przed kilku lat dochodzace do tysiaca za tone
taka lokomotywa musi miec spory zbiornik wodny , by ja wprowadzic w ruch , nalezy te wode zmienic w pare i pozniej ciagle ten stan podtrzymywac
jest ktos w stanie powiedziec ile spali ton wegla taki sliczny parowoz , by przejechac zwykle 100 km
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie