Gniewkos Napisano 19 Maj 2014 Autor Share Napisano 19 Maj 2014 Za granicą praktycznie na całym świecie kupuje pocztówki, w dużych ilościach dziś spotkała mnie nie miła niespodzianka otwieram kopertę, a tam wszystko się zgadza, koperta w idealnym stanie, wzmocnienie niestety pocztówek brak... list zwykły z Francji.Po analizie okazało się, że wzmocnienie było przyklejone do wnętrza koperty z prawej strony co oznacza, ze koperta była otwarta następnie zaklejona co spowodowało sklejenie wzmocnienia...Drugi list z Francji, który dziś dostałem, też prawdopodobnie był otwierany, bo rant pocztówki był przyklejony do wnętrza koperty, również z boku, ale złodzieje pocztówkę zostawili.I teraz pytanie czy ktoś uparł się na mój adres, czy gdzieś na poczcie akurat tym razem moje przesyłki trafiły w nie odpowiednie ręce?Ma ktoś jakieś doświadczenia na tym polu?pozdro! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipek Napisano 20 Maj 2014 Share Napisano 20 Maj 2014 Temat rzeka. Przesyłki z UK które dostawałem były notorycznie otwierane, okradane lub ginęły. Poczta to siedlisko złodziejstwa i mam nadzieję, że kiedyś upadną.Dlatego żadnej poczty, tylko kurierzy. Obecnie różnica w cenie jest naprawdę niewielka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gniewkos Napisano 20 Maj 2014 Autor Share Napisano 20 Maj 2014 Poprzednich przesyłek nie sprawdzałem, ale patrząc na fachowość to być może były otwierane, a ja nic nie zauważyłem. Obydwie pocztówki były dość rzadkie, na allegro pojawiające się raz na kilka lat więc jeżeli nie poszły do kosza to czekam, aż wypłyną.pozdro! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr01051989 Napisano 20 Maj 2014 Share Napisano 20 Maj 2014 Kolego moja dziewczyna ma dużo wspólnego z pocztą, gwarantuje Ci ,że notorycznie otwierane są listy,większe koperty itd. U nich panuję zmowa milczenia, naczelnicy wiedzą o tym ,ale milczą. Firmy kurierskie są aktualnie tańsze od poczty w niektórych przypadkach, a znacznie bezpieczniej i szybciej dostarczają przesyłki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gniewkos Napisano 20 Maj 2014 Autor Share Napisano 20 Maj 2014 Zastanawia mnie gdzie to mogło zginąć, tj. na jakim etapie przesyłki? Na sortowni, czy w mojej lokalnej poczcie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kired Napisano 20 Maj 2014 Share Napisano 20 Maj 2014 Jeżeli masz taką możliwość to zmień placówkę pocztową, do której mają trafić Twoje listy. W ten sposób wyeliminujesz złodzieja z lokalnej poczty. Jeżeli zawartości / listy będą ginąć nadal - masz złodzieja na sortowni. Wtedy zgłoś sprawę na policję.Dotychczas zginął mi 1 list nierejestrowany. Dobrze, że o znikomej wartości i odzyskałem gotówkę. Wszystkie listy były z numerem trackingowym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rodan Napisano 20 Maj 2014 Share Napisano 20 Maj 2014 Być może komuś bardzo zależy,żeby Poczta Polska upadła?Żeby straciła wiarygodność.Dawniej zdarzały się takie przypadki.Jak wszędzie na świecie.Teraz to nagminne.Jeśli w sklepie mięsnym sprzedaje się stare mięso-zamyka się go.Tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huk 100 Napisano 20 Maj 2014 Share Napisano 20 Maj 2014 kiedyś na forum coś takiego już mieliśmy nawet odezwał się rzecznik Poczty Polskiej jak dobrze pamiętam sprawa dotyczyła Kijowa wysłał przesyłkę i zaginęła a po jakimś czasie fant wysłany przez niego w tej przesyłce wypłyną na odkrywcy - nie mogę namierzyć tego wątku teraz :) -pozdor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
toska Napisano 20 Maj 2014 Share Napisano 20 Maj 2014 Tam chodziło o carską odznakę za strzelanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gniewkos Napisano 21 Maj 2014 Autor Share Napisano 21 Maj 2014 nie, niestety listy to są zwykłe priorytety, nigdzie nie rejestrowane, obawiam się właśnie hieny z lokalnej poczty, w tygodniu przychodzi do mnie średnio 5 - 7 listów z reguły Francja, Niemcy, Kanada, USA ale również Włochy czy Szwajcaria ktoś mógł namierzyć adres i zaciekawiła go ilość przesyłek z zagranicy i postanowił zajrzeć...To jedna z moich hipotez...U mnie jak na razie strata to 20 Eur...ale czekam na kilka listów do końca tygodnia i już się boje w nie zaglądać.pozdro! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rodan Napisano 21 Maj 2014 Share Napisano 21 Maj 2014 Nie martw się.W jednym z nich może być te 20 euro ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
odkrywca72 Napisano 21 Maj 2014 Share Napisano 21 Maj 2014 Bo to jest ta jedna z instytucji państwowych która myśli że się nic nie zmieniło.Ja jak wchodze do siebie na poczte i siedzą tam te same stare pryki i pytają czego to mój wiktorinox mi się w kieszeni otwiera.Ale skończy im sie to!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr01051989 Napisano 21 Maj 2014 Share Napisano 21 Maj 2014 Spokojnie panowie, prostym sposobem jest wysłanie przesyłki i jednoczesne sprawdzenia miejsc ,w których była ona przetrzymywana, na sortowniach jest system monitoringu, śmiało zgłoś sprawę na 997. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kired Napisano 21 Maj 2014 Share Napisano 21 Maj 2014 piotr01051989 - masz całkowitą rację, ale przy listach rejestrowanych. Listy nierejestrowane nie są nigdzie skanowane, nie możemy sprawdzić ich podróży". Jedynie chwilowa zmiana placówki pocztowej może wyeliminować lokalnego złodziejaszka. Jakiś czas temu oszczędzałem na przesyłkach, niestety po stracie listu wolę dopłacić. Pewnie listonosz w końcu z ciekawości postanowił sprawdzić co do mnie przychodzi :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr01051989 Napisano 22 Maj 2014 Share Napisano 22 Maj 2014 Gniewkos zgłoś problem do naczelnika, podejrzewam ,że jemu zrobi się wstyd za ludzi ,za których odpowiada i podejrzewam ,że problem zniknie. Ale tylko wtedy gdy dotyczy on Twojej placówki . Albo nagłośnij w lokalnej prasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gniewkos Napisano 22 Maj 2014 Autor Share Napisano 22 Maj 2014 działam, działam dziś objechałem okoliczne antykwariaty, na razie nic nie wypłynęło...czekam na kolejne przesyłkipozdro! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr01051989 Napisano 27 Maj 2014 Share Napisano 27 Maj 2014 W piątek byłem wysłać na poczcie paczkę dla gościa, za pobraniem,z możliwością wglądu i sprawdzenia zawartości, priorytet. Zażądałem spisania zawartości paczki, babka wyjęła dwa formularze (takie same) spisaliśmy zawartość i cechy szczególne, podpisała, podbiła pieczątką. Kolego Gniewkos wymagaj od klientów z którymi handlujesz spisania takiego formularza, podejrzewam ,że Twoje problemy ustąpią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
traper6 Napisano 29 Maj 2014 Share Napisano 29 Maj 2014 Pracowałem 12 lat na Poczcie Polskiej, moja żona już 24 tak że info masz z pierwszej ręki.1. Obieg listu.Z zagranicy trafia na sortownię do Warszawy 3. Ten urząd obsługuje wyłącznie zagranicę. Następnie jest przewożony konwojem samochodowym, ewentualnie lotniczym w plastykowych oplombowanych kontenerach do dużych zbiorczych urzędów pocztowych, są to wszystkie miasta wojewódzkie. W tych miastach trafia na sortownię gdzie jest wydzielany na poszczególne miasta i gminy w województwie i przewożony w zaplombowanych workach do tych miejscowości.2.KradzieżKierowcy odpadają bo muszą prowadzić auto i mają wyliczony charmonogram czasu przejazdu od miejscowości A do B.W sortowniach zbiorczych jest potężny monitoring bez martwych punktów. Kamery są ruchome w bardzo dużej rozdzielczości. Kierownik zmiany oddalony o kilkadziesiąt metrów bez najmniejszego problemu odczyta adres na liście który w danej chwili trzyma pracownik w ręku.Złodzieja szukaj u siebie na poczcie w G. tam nie ma monitoringu, ewentualnie w postaci listonosza.PS1. Gdy mieszkałem na wiosce moim sąsiadem był listonosz. Codziennie z pełną torbą listów wpadał do domu na śniadanie. W ciągu pięciu lat wybudował duży piętrowy dom. a jego żona nie pracowała. Zostawiam to bez komentarza.... Pewnie dostał kredyt..... he,het PS.2 Pacjent który Ci kroi listy to dupa i patałach. nie fachowiec..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.