Skocz do zawartości

Podstodolniaki Jadowite" czyli motocykle ze strychów i stodół. Part-16


Klemens Forel

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 224
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

spód ramy. Najważniejsze, na głowce ramy nie ma żadnej tabliczki jest jedynie wybity numer ok. 59000. Wielkie dzięki za pomoc.

  • 2 weeks later...
Napisano
Pytanie do wszystkich poszukiwaczy podstodolniaków.
Czy jest sens biegać po wsiach i szukać jakiegoś zapomnianego Junaka albo chociaż SHLki ? Czy jeszcze stoją takie rzeczy?
Napisano

Witam. Czy ktoś z kolegów na forum orientuje się co to za silnik ? Pojemność ok. 350cm3, chłodzony wodą, zasilany stawidłem obrotowym od połówek wału. Tłoki z deflektorami. Silnik prawdopodobnie od jakiejś łodzi. Ostatni właściciel mówił , że to Konig ale nie widzę podobieństw ani do niego ani do GADa. Pozdrawiam seba440t2@wp.pl

Napisano
Seba, tutaj chłopaki siedzą bardzo mocno w zachodnich motocyklach, jak nikt tutaj nie wie co to za silnik to też jest jakaś podpowiedź. Wszelkie podejrzenia wskazują na to, że jest to polski silnik. Może okolica w jakiej to dostałeś coś podpowie? Znam jednego gościa co siedzi w sporcie motorowodnym przy okazji na pewno zapytam.

Za rok, obowiązkowo widzimy się na TP na wyścigach klasyków ;)
Napisano
Sebastian, moim zdaniem to nie jest polski silnik, przynajmniej do niczego go nie potrafię dopasować. GAD (pięćsetka) jest tylko podobny i nawet w latach powojennych miał żeliwny blok cylindrów, a tu jest aluminiowy. Przedwojenny Steinhagen też to nie jest. Możemy go spróbować zidentyfikować, napiszę Ci na priv.
Napisano
Sebastian44, całkiem niedawno oglądałem film o rosyjskich traperach którzy polowali w tajdze. Rewir każdego z nich miał 1000km2 powierzchni. Łodzie służyły im do pływania po wezbranym Jeniseju.
I właśnie u jednego z nich widziałem taki silnik zamontowany wewnątrz łodzi (nie zaburtowy). Jak zobaczyłem te cyce od razu skojarzyłem je z Twoim wątkiem. Z tego właśnie powodu w poszukiwaniach informacji o silniku szedłbym na wschód.
Napisano
Trop słuszny. Pomagam koledze właśnie w reanimacji silnika zaburtowego do łodzi i jest bardzo podobny w budowie. Ten jego to jakiś WICHER czy jakoś tak. Wydaje mi się, że to jakaś starsza wersja.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie