Skocz do zawartości
  • 0

Zapalniki granatu


spetsnaz

Pytanie

10 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Również uważam że to uszczelniacz. W aluminiowej wersji powojennej różowy lakier uszczelniał zarówno gwint jaki i połączenie z detonatorem.

Napisano
Bo nie miało być, to nie uszczelnienie tylko informacja ze kompletny zapalnik nie został rozcalony.
http://js2010.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=198:granaty-rg-42-f1-zapalnik


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora vis1939 14:01 06-05-2013
Napisano
Uszczelnienie to raczej moja luźna sugestia,bo szukać potwierdzenia mi się nie chce:)
Ale informacja ze kompletny zapalnik nie został rozcalony" jest jak dla mnie niedorzeczna,bo kto niby miał by to rozcalać i po co? V kolumna w ruskich magazynach zalewała spłonki wodą?

Tego nie da się rozcalić bez powyginania ścianek spłonki i widać to znacznie lepiej niż pęknięcie na lakierze.
Napisano
Mechanizmy zapalnika i zapały przechowuje się oddzielnie.Mechanizm z zapałem scala się krótko przed uzbrojeniem granatu.
Zapał od którejś z min był podobny ale bezzwłoczny może chodzi o to by rozróżnić i przypadkowo nie zamontować bezzwłocznego w granacie?
Napisano
Myślę że po złozeniu zapalnika czyli spłonki i opózniacza malowano to łaczenie farbą która w razie uszkodzenia czy manipulowania przy nim pękała. Raczej kolor nie miał na celu oznaczenia długości opóźnienia.
Napisano
UZRG przechowywane były w całości w metalowych puszkach zamykanych fabrycznie, po prostu takie zabezpieczenie by widzieć czy zapalnik sie nie uszkodził. Zapalniki i granaty wydawane były żołnierzom oddzielnie i żołnierz uzbrajał granat teoretycznie dopiero przed użyciem. Równie dobrze mogli go nie zamalowywać. Spłonki w nabojach też były malowane po obwodzie farbą spirytusowa.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie