Skocz do zawartości

Dolnośląskie-odnaleziono szczątki samolotów


piokot20

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Szczątki czterech niemieckich samolotów z okresu II wojny światowej odnaleziono w trakcie badań archeologicznych w okolicy Oławy. Wszystkie maszyny zostały najprawdopodobniej oblane benzyną i podpalone.

Jak powiedział Łukasz Orlicki z Grupy Eksploracyjnej Miesięcznika Odkrywca GEMO, prowadzone badania miały pierwotnie ustalić okoliczności rozbicia jednej z niemieckich maszyn, a w trakcie prac udało się znaleźć wystarczająco dużo części aby potwierdzić, że był to Junkers Ju-88 w wersji nocnego myśliwca.

Samolot ten pochodził, z którejś eskadry z Nachtjagdgeschwader 102, stacjonującej pod Oławą w 1944-45

Badania terenowe pozwoliły ustalić, że samolot nie został zestrzelony ani nie uderzył o ziemię w wyniku wypadku. Pozostawiona na skraju lasu maszyna została najprawdopodobniej oblana benzyną i podpalona, ale zagadką pozostaje kto ją zniszczył" - mówił Orlicki.

Obok miejsca odkrycia szczątków maszyny w regularnych odstępach 50 m znaleziono także ślady po kolejnych trzech niemieckich samolotach. Było to najprawdopodobniej myśliwce Meserschmitt BF 110 i Focke-Wulf 190 oraz bombowiec Heinkel 111.

Wszystkie samoloty zostały zniszczone w podobny sposób. Najprawdopodobniej zostały tu umieszczone przez personel niemieckiego lotniska wojskowego, które było odległe od tego miejsca o zaledwie 2 km. Być może przed lasem znajdował się zapomniany dziś zapasowy pas startowy, a same samoloty ustawiono kilkanaście metrów od skraju pola, wykorzystując naturalne leśne maskowanie" - wyjaśnił kierujący badaniami archeolog dr Paweł Konczewski.

Wszystkie znalezione szczątki po przebadaniu i zidentyfikowaniu trafią do muzeum w Środzie Śląskiej (Dolnośląskie). Obecnie prace na wykopaliskach zostały wstrzymane z powodu opadów deszczu, ale gdy tylko pogoda się poprawi, zostaną wznowione.

[...]

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/711085,pod-olawa-znaleziono-szczatki-niemieckich-samolotow-z-ii,id,t.html
Napisano
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-wroclaw,44/znalezli-szczatki-czterech-niemieckich-samolotow-z-ii-wojny-swiatowej,292161.html
Napisano

Nie wiem czy dobrze robię odzywając się w tym temacie, bo sprawa została już rozdmuchana w mediach na całą Polskę.
To co napiszę, to kto wie czy to nie jest moja jazda gołymi jajcami po ostrzu żyletki. We wcześniejszym zamiarze miałem napisać wszystko co wiem, ale jak przeczytałem że w to są zamieszani archeolodzy, konserwatorzy zabytków,leśniczy,muzea, GEMO i Bóg wie kto jeszcze, to odezwę się tylko półgębkiem.

Czytam ten wątek i czytam i się zastanawiam gdzie oni wytargali te samoloty. Jakim cudem mi one umknęły, przecież to nie igła. Już widziałem" kadłuby, skrzydła, kabiny.......
Pod Oławą były 3 lotniska (nie Panowie, nie ma pomyłki, były trzy).
1. Stanowice
2. Między Bystrzycą, a Minkowicami (polowe lotnisko dla oficjeli wizytujących poligon Kruppa) i też tam były spalone wraki
3. zapasowe (awaryjne) nad Odrą w okolicach Ryczyna, zaraz po wojnie też tam stały wraki.

Wszystkie info wrakach mam od starszych ludzi, którzy na własne oczy je widzieli.

Ale tak patrzę na tło zdjęć, patrzę i widzę że to są jednak Stanowice, no ale kuźwa gdzie te wraki były !!?? Za rzeką Oławką ? Nie, to nie możliwe. Dopiero jak zobaczyłem co wykopali no to już wiedziałem dokładnie gdzie jest to miejsce.
W skanie obok zamieściłem plany tego lotniska. Zdjęcie zostało wykonane przez samoloty rozpoznania lotniczego USAA lub RAF-u (nie pamiętam) i na podstawie rozpoznania analityków zrobiono szkic tego lotniska .
Czerwoną kropką zaznaczyłem przybliżone miejsce, spoczywania tych wraków".

c.d.n.

Napisano

Znam to miejsce doskonale i od jakiś 5 lat już tam nie jeżdżę. Masa stopionego aluminium i kupa porozrywanej amunicji Mauserowskiej. Teren dla mnie nie atrakcyjny. Swego czasu w tamtych okolicach trafiłem na ładniejszy element sygnowany i dałem go tutaj do ID. Okazało się że to jest zwalniacz, lub coś w tym rodzaju wyrzutnika bomb od Ju-87.

Mieszkam w Oławie 8 lat. Na tym lotnisku kopał Wrocław, Namysłów, Brzeg, Grodków, Oława, Strzelin, Wiązów i cholera wie kto jeszcze, aha, buldożery.

Panowie gdzie byliście 10 - 15 lat temu !? W miejscu gdzie obecnie stoi fabryka chipsów były kompletne śmigła trój łopatowe. Przed chipsami po lewej stronie były w czasie wojny baraki remontowo - naprawcze. Wyskoczyły tam 2 kompletne silniki od Me-109 i MASA innych ciekawych klamotów (obecnie jest tam jakś zakład produkcyjny). W lasku nie daleko podziemnych zbiorników paliwa kilka skrzyń z bronią i na kilometry" taśm amunicyjnych. W okolicach stołówki setki zakopanej porcelany Luftwaffe i jeszcze by mógł tutaj wymieniać.... Gdzie to się wszystko rozeszło, to nie wiem.
Jako ciekawostkę to powiem że w lasku, kilka lat temu złomiarze z Marcinkowic natrafili tam na jakiś rurociąg (na głębokości 1.5 m) o sporej średnicy z grubego żeliwa. Wynajęli koparkę i pierdyknęli ranszeję" długą na kilkadziesiąt metrów i wytargali wszystko.

Obok na zdjęciu zamieściłem 4 wraki tych samolotów, o których zrobiło się głośno w w całej Polsce. Jedna osoba upchała by to moro po kieszeniach.

c.d.n.

Napisano
Na fotkach widzę że Panowie biegają ze specjalistycznym i drogim sprzętem kopiąc drobne aluminiowe popierdółki i uganiając się za tym co już dawno zostało wykopane.

Z chęcią nawiążę współpracę.

Bez wykrywacza wskażę palcem miejsce na polu (tolerancja 10 m. kwadratowych) gdzie jest zakopana podstawa armaty plot prawdopodobnie 88 mm. (mają być dwie).

Skąd wiem ?

Starszy autochton którego spotkałem w terenie opowiedział mi że po wojnie jak byli dzieciakami bawili się na tych armatach, które robiły im za karuzelę. Wokoło walało się dużo łusek, a przy jednej z armat wykopali bardzo dużo amunicji od rakietnicy i w czasie wakacji urządzali sobie Sylwestra".
Wskazał mi miejsce na tej zasadzie że to było gdzieś na tym polu". Znalazłem. Na głębokości ok. 1 metra, dokopałem się do olca" (nie znam fachowej nazwy) na którym się obraca armata. Odpuściłem.
Przyjechałem za kilka dni, połaziłem w okolicach lotniska i wróciłem do tej podstawy. Po kilku godzinach kopania saperką odpuściłem.
Minęło znowu kilka dni i się zawziąłem. Już bez wykrywacza przyjechałem ze szpadlem. Wziąłem ze sobą aparat bo chciałem wrzucić foty na Forum z prośbą o ID co to jest za typ armaty. Wyryłem duży dół tak że cały wchodziłem do środka, odsłoniłem elegancko ile się dało, aby zrobić dobre fotki dla ułatwienia ID (okazało się że podstawa jest zabetonowana. Wziąłem szpadel ze sobą, no bo koniec kopania i idę do auta po aparat.

Mam jedną BARDZO DOBRĄ zasadę. Gdziekolwiek jadę na wykopki tak parkuję auto, abym nie musiał cofać, wykręcać, czy w jakiś inny sposób manewrować. Po prostu wsiadam w auto i wio prosto przed siebie.

No więc dochodzę do auta, a tu wyskakuje właściciel pola i drze do mnie chałapę, że przede mną było takich dziesiątki, że kopią mu doły po pastwiskach, gdzie bydło łamie sobie nogi. Drze się dalej że w tej chwili dzwoni po policję i wyciąga komórkę. Nie wiele się namyślając wskoczyłem do auta, sypnąłem mu z pod kół piaskiem po oczach i.... tyle mnie widziano.
Przyjechałem tam po miesiącu. W cywilnych ciuchach z żoną, aparatem i gramy głupa że jesteśmy na romantycznym spacerze. Dochodzę do miejsca gdzie była ta podstawa armaty. Jakże było moje rozgoryczenie gdy okazało się że ten s....... po prostu zasypał mój wykop. Drugiej podstawy już nie szukałem.

Tak że jestem wstanie wskazać gdzie to jest. Ale hola, hola nic za darmo. Ja nie chcę nic od tej podstawy. Chciałbym tylko aby mi zlokalizowano pewne miejsce oddalone o ok. 500 - 700 m. Temat jest związany z lotniskiem, ale już z jego bardzo późną powojenną historią.

Pozdrawiam
traper6
Napisano
Dzięki sonicsquad, to znalazłem wcześniej, ale problem z kontaktem polegał na tym, ze wysłałem im maila i ten wrócił z adnotacją o niewykrytym serwerze.
Poradziłem.sobie inaczej, pisząc do redakcji Odkrywcy, a ci przekierowali moją wiadomość do adresata, a ten skontaktował się ze mną.
Napisano
Hehe. Słynna podstawa - miejsce doskonale znane.

Fotografia przedstawia jedynie niewielką część znalezisk.

ale jak przeczytałem że w to są zamieszani archeolodzy, konserwatorzy zabytków,leśniczy,muzea, GEMO i Bóg wie kto jeszcze" - co w tym dziwnego, jeśli chcesz wykopać coś legalnie, tak aby cieszyło oko wielu np. w muzeum, nie zaś leżakowało w prywatnej kolekcji to trzeba powiadomić kilka instytucji.

Pozdr
Napisano
Traper - 100% ze to nie to miejsce ktore zaznaczyles !!! Wystarczy dobrze poczytac co napisali w gazetach i mozna szybko wywnioskowac gdzie to jest !!! Jestem pewien na 99% gdzie to miejsce sie znajduje :)
Napisano
Normalnie sensacja ogólnopolska!
Oby tak dalej a niedługo będą robili sensację i pisali w gazetach o fenomenalnych odkryciach typu trzy łuski od pepeszy znalezione w pobliskim rowie itp. itd. ;-)
Napisano
http://www.odkrywca.pl/debata-wielka-szansa-dla-poszukiwaczy-8211-na-wyjscie-z-cienia,701746.html#701746

??????????????????????????????????????????????????????????????
I właśnie po to robi się takie akcje.
  • 1 month later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie