Valentine IX odbudowa

[woytas]

Nawet jak będzie w rękach prywatnych?

[thanatos]

Nawet w rękach prywatnych.

[siko]

Rossia
http://www.youtube.com/watch?v=p2eAQuSAiys&feature=related

[polsmol]

Tak się nieśmiało zapytam. Są jakieś postępy prac czy Valentyna nadal oczekuje na odmulenie w obecności archeologa?

[Moniqa]

W weekendowym wydaniu Dziennika Łódzkiego było ,
ponoć w środku znaleźli kilka rzeczy osobistych załogi i kilka elementów ruchomych z wyposażenia, załoga przeżyła i mieszkała nawet przez jakiś czas u okolicznych mieszkańców zanim dalej ruszyli na Berlin .
Dostęp do całego artykułu jest niestety płatny :
http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/689871,czolg-valentine-z-dna-warty-ma-jezdzic-za-3-lata,id,t.html

[kloki]

Moze jakies fotki po oczyszczeniu z garazu? :)

[Moniqa]

W mediach było tylko zdjęcie wnętrza wieży ( chyba gazeta z Sieradza). Ci co brali udział w przedsięwzięciu nabrali wody w usta i nic nie chcą na razie zdradzić -może szykują jakąś niespodziankę?.

[husky1]

Czekajac na zdjecia z remontu -zobaczmy ,co zachowalo sie na swiecie.To jest Valentine Mk IX w Bovington ,zdjecie z 2004 roku-teraz jest chyba w innym kamuflazu.

[husky1]

Valentine Mk IX DD -jedyna jezdzaca na swiecie -wlasnosc Brytyjczyka Johna Pearsona.

[husky1]

Valentine IX DD - przedzial kierowcy.Po lewej stronie kompas, chyba montowany tylko w DD.

[husky1]

Valentine IX -Filtry powietrza.

[husky1]

Valentine IX -silnik.

[husky1]

Valentine IX -Chlodnice.

[husky1]

Valentine IX -radio w wiezy.

[husky1]

Valentine IX

[husky1]

Valentine IX

[husky1]

Zdjecia wnetrz przedstawiaja Mk IX DD -roznice chyba beda niewielkie.Milo by bylo ,gdyby remontujacy brali przyklad z MBP w Poznaniu , ktore wrecz wzorcowo dla innych prezentuje postepy prac remontowych.Dzieki temu unika sie niezdrowych spekulacji co do losu czolgu i miejsca jego pobytu.

[polsmol]

Coś czuję, że na zdjęcia z renowacji Valentyny nie możemy liczyć, ale może ktoś poda choć opis podjętych prac, efektów odmulania" itp. ?

[mauzz]

To i ja dorzuce zdjecia sprawnego Bryta...
War & Peace", 2010r.

[mauzz]

2

[mauzz]

Mam nadzieje, ze nastepny raz Valentyne w akcji zobacze juz w Pl.
Powodzenia!

[schneider44]

Witam coś dla defetystów, artykuł z dziennika łódzkiego na temat Valentine



http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/696183,kolekcjoner-czolgow-i-starych-limuzyn,id,t.html
Jak widac czołg jest pod dachem w suchym odsłoniętym od wiatru miejscu, bezpieczny w kraju nigdzie nie wyjechał będzie remontowany, będzie jeździł w rosyjskim malowaniu z 45r. Razem z dwoma tankietkami i jedynym jeżdżącym SU-76 w Polsce jest ozdobą kolekcji.

[Woodhaven]

http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/696041,walentyna-odslania-swoje-tajemnice-zdjecia,id,t.html

[polsmol]

Szczerze mówiąc jestem nieco zawiedziony. Być może MBP mnie rozwydrzyło swoim standardowym tempem prac.
Trochę się martwię czy po wyciągnięciu pojazdu z bagna nie należałoby od razu przystąpić do konserwacji aby uniknąć szybko postępującej korozji (przykład Sdkfz. 6 z MBP). Na zdjęciu z artykułu widać czołg który został tylko umyty.

Ciekawa rzecz to stwierdzanie, że Pan Kopczyński jest właścicielem" pojazdu. To zapewne zwykła kaczka dziennikarska". Czy ktoś zna jakieś szczegóły na ten temat?

[Moniqa]

plsmol a czy nie zauważyłeś że dużo zdjęć z MBP ma też logo MWB? Może pan Jacek też ma jakiś wkład w tamte rekonstrukcje - zwłaszcza przy tankietce.
Swoje dwie odnowił i uruchomił są jeżdżące i biorą udział w wystawach i inscenizacjach na terenie całego kraju - więc doświadczenie na pewno ma spore.Su-76 odratowane z łódzkiego poligonu na Brusie też jest pełnosprawne- moim zdaniem Valentine trafiła w jak najbardziej odpowiednie ręce.
Podejrzewam że jak każdy prawdziwy pasjonat będzie na bieżąco dokumentował postęp prac ,a że nie dzieli się tym z nami to już inna sprawa.
Pamiętaj że musi się też ściśle stosować do zaleceń konserwatorskich i nie może choć by chciał robić jakiejś samowolki bo wielu zawistników i donosicieli tylko czeka teraz jego jakiś błąd.