vis1939 Napisano 25 Marzec 2012 Share Napisano 25 Marzec 2012 Podaj jakie to środki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adrian950 Napisano 25 Marzec 2012 Share Napisano 25 Marzec 2012 Cortanin ?Vis1939Piękna robota ! widzać że wiesz o co kaman ! :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barson1 Napisano 25 Marzec 2012 Share Napisano 25 Marzec 2012 Tak ciężko wyklepać sobie w google ? http://www.google.pl/search?q=%C5%9Brodki+ki+antykorozyjne&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a#hl=pl&client=firefox-a&hs=fvj&rls=org.mozilla:pl:official&sa=X&ei=69ZuT76eAs7UsgaKqdyqAg&ved=0CEEQvwUoAQ&q=%C5%9Brodki+antykorozyjne&spell=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.,cf.osb&fp=d7150144d3d57da0&biw=1024&bih=605Środków jest tyle że musiał bym przepisywać z tydzień. Poza tym ; sprzedawcy na miejscu najlepiej doradzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 25 Marzec 2012 Share Napisano 25 Marzec 2012 Przepisywać z tydzień to byle idiota potrafi.Liczyłem,że jako wysokiej klasy autorytet w tych sprawach podasz takie,których działanie osobiście sprawdziłeś i podasz ich plusy/minusy użycia do tego konkretnego przypadku.Po drugie sprzedawcy nie doradzą najlepiej,bo z reguły nie mają doświadczenia i wiedzy jak postępować z zabytkami.To nie pordzewiała maska od malucha" którą można ubabrać byle czym i byle jak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barson1 Napisano 25 Marzec 2012 Share Napisano 25 Marzec 2012 Jak tak twierdzisz to znaczy że bywałeś w złych sklepach. Dobre sa środki Hondy ( ciężko dostępne na rynku dla zwykłego zjadacza chleba" jako że są tylko użytku do autoryzowanych stacji dla mechaników ) . One działają na prawdę dobrze=gorąco polecam . A może ty podzie4lisz się doświadczeniami ze środkami konserwującymi ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nadwojciech Napisano 25 Marzec 2012 Share Napisano 25 Marzec 2012 Środki Hondy?A dokładnie?Jakie środki?Konkretne nazwy specyfików?Co nimi konserwowałeś i jakie były efekty?Fotki przed i po? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barson1 Napisano 25 Marzec 2012 Share Napisano 25 Marzec 2012 Duże szare butle - wielki czerwony napis Honda + tekst po angielsku . Nie spotkałem się z nimi w powszechnej dystrubiucji. Działają podobnie jak Wd-40 penetrują + ZAPOBIEGAJĄ KOROZJI ( nie wyparowują tka szybko ) . Są środkami które maja nam posłużyć jako zabezpieczenie po oczyszczeniu przedmiotu . Wypsikałem " nimi wiele fantów..od bagnetów po jakieś duperele. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 25 Marzec 2012 Share Napisano 25 Marzec 2012 Wrzuć linka do tego preparatu,chyba,że to tajemniczy środek dostępny tylko na Kambodżańskim czarnym rynku.Nie odparowuje - czyli powierzchnia pozostaje tłusta? łapie kurz i brudzi wszystko wokół? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adrian950 Napisano 25 Marzec 2012 Share Napisano 25 Marzec 2012 Wd 40 Jest dobre, ale do czyszczeniaTak naprawdę konserwuje ale na 1 dzień ! (około)Po wyczyszczeniu wd 40, odtłuścić np. Benzyną LakowąI paraloid b-44 I charaszo" na kilka lat ! :)Sprawdzona metoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 25 Marzec 2012 Share Napisano 25 Marzec 2012 1 dzień? no już nie przesadzajmy.To,że wyschnie nie oznacza jego całkowitego zniknięcia.Jeżdżenie benzyną lakową po farbie też nie jest zbyt szczęśliwą poradą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adrian950 Napisano 26 Marzec 2012 Share Napisano 26 Marzec 2012 Oj Vis1939Taka Farba nie zejdzie nawet po AcetonieTestowałem na swoim hałerze i nic się nie działo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cyrograf15 Napisano 26 Marzec 2012 Share Napisano 26 Marzec 2012 Szybkie przetarcir benzyną pewnie farbie nie zdąży zaszkodzić natomiast aceton jest zdecydowanie bardziej agresywny, odradzam.Wojtek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
por.pil.020 Napisano 26 Marzec 2012 Share Napisano 26 Marzec 2012 Powierzchnia pod paraloid powinna być czysta i sucha, nie polecam przecierania wd40 czy innymi natłuszczaczami jezeli zamierzamy docelowo zakonserwować fant paraloidem! No cóż, benzyna lakowa i aceton to znane rozpuszczalniki do farb, zawsze mogą coś uszkodzić, albo rozmazać pieczątke.Środki konserwujace ze sklepów motoryzacyjnych to jakieś nieporozumienie, a sprzedawcy owszem, na samochodach się znają, ale stary samochod a militarny zabytek to jest roznica. Często po takich środkach ze sklepow motoryzacyjnych fanty robią się czarne jak po taninie. Z tym że mając wybór oczywiscie uzywam taniny + wosk i efekt świetny, jeżeli oczywiscie konserwujemy cos co chcemy zeby bylo czarne a nie srebrne ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barson1 Napisano 26 Marzec 2012 Share Napisano 26 Marzec 2012 Nie mam zamiaru fatygować się do piwnicy ,robić zdjęcia żeby cie zadowolić ? Masz google. Poradź sobie. Czy aceton usunie początkowe ogniska rdzy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 26 Marzec 2012 Share Napisano 26 Marzec 2012 Jednak nalegam ponownie.Jeśli nie chcesz mnie uszczęśliwić to choć zrób to dla reszty użytkowników,z pewnością chcieli by poznać tak cudowny środek i być może wykorzystać go do swoich eksponatów.Piszesz,że wypsikałeś nim mnóstwooooo fantów,wiec chyba nie będzie żadnym problemem wrzucenie foto efektów plus opis właściwości powłoki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blitzkrieg Napisano 26 Marzec 2012 Share Napisano 26 Marzec 2012 quote <Taka Farba nie zejdzie nawet po Acetonie> zdziwiłbyś się jak szybko wędrują barwniki w PARACH acetonu. ZABETONOWANIE czegokolwiek z taką ilością farby(nawet punktowo) paraloidem to najgorsze wyjście. Załóżmy że coś Ci nie pójdzie i pod spodem zacznie kwitnąć, co zrobisz? Usuniesz paraloid z częścią farby która otacza to miejsce. Zostanie placek łysej, czystej blachy dookoła - głupio wygląda, nie?? Chyba że ktoś jest tak zajebisty że robi wszystko na perfekt. Konserwacja nie jest na wieki, cały urok tego hobby polega na tym że czasem trzeba ją odnowić, 'pomacać' pocieszyć się tym co się ma...W wypadku takiej ilości farby zastosowałbym środek który zostawia cienką powłokę, tzw. FILM. Nadaje się do tego NAWET WD-40, ale ja osobiście stosowałem smar w sprayu dedykowany do przemysłu spożywczego. Bezpieczny, nie śmierdzi, zostawia film. Nazwy sobie nie przypomnę bo dostałem resztkę z firmy. Tamten kosztował grube ojro. U nas w kraju można dostac tańsze odpowiedniki w granicach 30-40 zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 26 Marzec 2012 Share Napisano 26 Marzec 2012 Nic dodać,nic ująć:Konserwacja zabytków kieruje się dwoma fundamentalnymi zasadami - (a) zasada minimalnej interwencji polegająca na zastosowaniu jak najskromniejszych środków, które mają wpływ na istniejącą tkankę zabytkową, (b) odwracalność interwencji polegająca na tym, że zawsze winna istnieć możliwość zlikwidowania skutków zabiegu konserwatorskiego gdyby zaistniała potrzeba powrotu do stanu sprzed interwencji" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barson1 Napisano 26 Marzec 2012 Share Napisano 26 Marzec 2012 Co chcesz zobaczyć ? Tłustą powłokę bagnetu ? Ten środek nie odnawia fantu - to ze nim wypsikasz nie znaczy że pojawi się oryginalna farba,oksyda wróci a wżery się zalepią. Opisałem ci jego zasadę działania i możliwości . Czego jeszcze nie rozumiesz ? Ja dostałem go od znajomego który pracuje w salonie Hondy. Podejrzewam a jestem nawet w 100 % pewny że ma swoje lepsze odpowiedniki. Wystarczy zajrzeć do odpowiedniego sklepu . Ale widocznie dla niektórych to problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 26 Marzec 2012 Share Napisano 26 Marzec 2012 Zadałem proste pytanie jakieś 11 postów wyżej: Nie odparowuje - czyli powierzchnia pozostaje tłusta? łapie kurz i brudzi wszystko wokół?" Trudne było? Co chcesz zobaczyć ? Tłustą powłokę bagnetu ?"Czyli lipa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barson1 Napisano 26 Marzec 2012 Share Napisano 26 Marzec 2012 Bagnet jest w pochwie. Wiec nie jest lipa. Jak dla kogo . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 26 Marzec 2012 Share Napisano 26 Marzec 2012 No z samą głownią pewnie ok.Jednak rękojeść z jelcem o ile mi wiadomo do pochwy nie wchodzi,że już nie wspomnę o samej pochwie.\"Wypsikałem nimi wiele fantów..od bagnetów po jakieś duperele" a co z duperelami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barson1 Napisano 26 Marzec 2012 Share Napisano 26 Marzec 2012 Guziki ( mieszkają w kartoniku). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.