Jump to content

Recommended Posts

  • Replies 230
  • Created
  • Last Reply

nie wiem jak skończyłoby się to spotkanie w normalnych warunkach...
Panowie po przejściu mokrym polem(cywilne auto zostawili na poboczu drogi) ładnie się wylegitymowali,i ten starszy pyta co pan tutaj robi?" po czym wyraźnie zdziwiony mówi:
- my sie chyba znamy !
-być może mówię,proszę się przypomnieć( a adrenalina na okoliczność spotkania grzeje:))
Okazało się że Pan mnie pamięta z akcji sprzed 10 laty i to w innym mieście,gdy jakiś żul sieknął policjantowi na Rynku gazem podczas próby zatrzymania.Uciekając wpadł na moją posesję.Ponieważ byłem przed domem ten chwast chciał mnie kopnąć z rozpędu.
Weszło ładne Dashi barai(przechwycona noga którą próbował kopnąć),a że u mnie bruk to musiało boleć:)
Nadbiegli policjanci,posprzątali.

Pogadaliśmy chwilę i każdy wrócił do swoich zajęć.Wiecie co mnie wprawiło w zdumienie ? Facet widział mnie raz,10 lat temu.I po takim czasie mnie rozpoznał !
Bezapelacyjnie,naprawdę,z taka pamięcią nadaje się on do swojej roboty !

Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.


×
×
  • Create New...

Important Information