dimmu66 Napisano 24 Grudzień 2011 Autor Napisano 24 Grudzień 2011 W Kielcach obok dawnego tzw Pomnika Wdzięczności" odkryto szczątki ludzkie. Więcej tu http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20111220/POWIAT0104/349609528
acer Napisano 24 Grudzień 2011 Napisano 24 Grudzień 2011 Jakby dobrze sprawdził Park to więcej wyszłoby zawodnikówZakopali klienta gdzie padł i potem najnormalniej zapomniano o tym w czasie przenosin na ich osobny cmentarz
Hebda Napisano 24 Grudzień 2011 Napisano 24 Grudzień 2011 Hałer w ładnym stanie,sporo farby powinno wyjść po szczawiu:)
dzieci3 Napisano 24 Grudzień 2011 Napisano 24 Grudzień 2011 Zawodnik..klient... a nie bardziej po ludzku... człowiek.
dimmu66 Napisano 24 Grudzień 2011 Autor Napisano 24 Grudzień 2011 No właśnie! Chłopaczyna poszedł gdzie go zagnali i leżał pod trawnikiem jak padlina a matka czy żona pewnie czekała... Bez względu na znak pod którym walczył należy mu się i każdemu innemu ludzki pochówek
Hebda Napisano 24 Grudzień 2011 Napisano 24 Grudzień 2011 Zapewne będzie przeniesiony na najbliższy cmentarz wojenny ACz.
dimmu66 Napisano 24 Grudzień 2011 Autor Napisano 24 Grudzień 2011 Pewnie tak! Leży ich trochę na Ruskim wojennym w Kielcach. Ciekawe czy da się go zidentyfikować choć wątpię..
acer Napisano 25 Grudzień 2011 Napisano 25 Grudzień 2011 Cóż, kiedyś był człowiekiem, ale z pewnością nikt tam się z nim nie liczył po śmierci. Nawet nie wiadomo czy go koledzy z oddziału zakopywali. Armia Czerwona średnio się interesowała zwłokami swoich poległych. Pod Kielcami, z racji tego że konie były zarekwirowane przez okupantów albo wyzwalających, ocalałe bydło i trzoda pochowane po lasach, do ciągnięcia wózków zwożących zwłoki zatrudniono z rozkazu wszystkie większe psy jakie były w domostwach. Chłopi wiele sobie wyobrażali i się ubezpieczali ale to ich zaskoczyło. I faktycznie psie zaprzęgi zwoziły pod Radomicami zwłoki...
Molke Napisano 27 Grudzień 2011 Napisano 27 Grudzień 2011 Nie zebym byl czepliwy ale dosyc ciekawie to brzmi w polskich realiach : cyt. ..Po jakimś czasie zorientowałem się, że wzdłuż wykopu leżą ludzkie szczątki. Przerwałem prace, gdy znalazłem granat." O tyle irytujaco brzmi to w naszych realiach no bo w sumie same kosci miedzy innymi czaszka jakos nie zrobily wiekszego wrazenia i nie zmusily do przerwania prac ziemnych ale granat ktorego bal sie ruszac to juz calkiem co innego wiec trzeba bylo wezwac saperów. Ciekawe czy gdyby nie owy granat to czy ktokolwiek by sie o tych zwłokach dowiedzial. Ot taka nasza codziennosc i mentalnosc.
sebo_sek Napisano 27 Grudzień 2011 Napisano 27 Grudzień 2011 Tak Armia Czerwona dbała o swoich poległych. Ile milionów jeszcze leży po Europie tylko oni wiedzą albo i nie. Niestety traktowanie zwłok zostawili też swoim sługusom, dlatego nie wiemy gdzie pochowali naszych pomordowanych po wojnie.
karabin Napisano 27 Grudzień 2011 Napisano 27 Grudzień 2011 @Molke,racja.Gdyby nie klamoty w dole to nikt nie dowiedziałby się o nim bo terminy gonią,to takie nie ludzkie.Wg mnie powinien zostać przesłuchany pod tym kątem,no chyba że pismak coś pomieszał z tą wypowiedzią.
Molke Napisano 29 Grudzień 2011 Napisano 29 Grudzień 2011 Jak dla mnie obowiazkowo powinien zostac przesluchany;. Wiadoma rzecza jest ze od saldatow wycierpielismy swoje ale uwazam jak juz wczesniej wspomniano ze kazdy zasluguje na godny pochowek i chyba tego samego oczekujemy od innych. Ewidentnie grzebal grzebal az sie przestraszyl i skonczyl. Jesli pismak namieszał to zwracam honor jesli cytat jest doslowny to dla mnie nic wiecej jak profanacja i odpowiednie sankcje ku przestrodze innych co to ich wlasnie terminy gonia i dopuszczaja sie profanacji jakichkolwiek zwlok.
karabin Napisano 29 Grudzień 2011 Napisano 29 Grudzień 2011 To co wychodzi na światło dzienne to ułamek przy robotach ziemnych:(
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.