Cpt.Nemo Napisano 12 Styczeń 2012 Napisano 12 Styczeń 2012 Jak wszedzie pieniazki i co najmniej dobra znajomosc jezyka to wielkie ulatwienie :) A jak znajomosc jezyka doskonala to i pieniazkow wiekszych nie trzeba :)Bolaczka Polakow jest wlasnie owa znajomosc jezyka :) W wiekszosci dukaja cos po polsku stosujac rosyjskie koncowki i sie dziwia ze nikt ich za bardzo nie rozumie :)
tharsys Napisano 14 Styczeń 2012 Napisano 14 Styczeń 2012 Jak czytam te glupoty o posiadaniu pozwolenia na wykrywki na Ukrainie to mnie szlag jasny trafia, po co wypisujecie brednie ktorych sami nie sprawdziliscie. Na Ukrainie nie potrzeba zezwolenia, bylem osobiscie i sprawdzilem.
braun Napisano 14 Styczeń 2012 Napisano 14 Styczeń 2012 PRZEPRASZAM ZE TROCHĘ NIE W TEMACIE a ja mam pytanie do kolegów wyruszających na wschód chodzi mi o muzeum w Moninie? czy można jakoś sprawdzić w jednym z hangarów jest oryginalny P-37 Łoś??ewentualnie współczesną fotkę zrobić tego co zostało lub całościPozdro
Barson1 Napisano 14 Styczeń 2012 Napisano 14 Styczeń 2012 Ruscy nie chętnie chwalą się swoimi zbiorami....osobiście jak byłem w muzeum pancernym znaczna część była zamknięta . A część dworna" była niedostępna za płotem.
cobra10225 Napisano 14 Styczeń 2012 Napisano 14 Styczeń 2012 Kolego braun, Panowie z bylo nie minelo byli tam, lecz surowo wzbronione bylo wejscie do tego hangaru !! Ponoc cos tam jest ale co i czy na pewno PZL Los to nie jest do konca pewne ....
Firmanty Napisano 6 Lipiec 2015 Napisano 6 Lipiec 2015 Niedługo nie będzie czego szukać. Wyciągają fanty na całego. Ech, ci Rosjanie, czy my im dorównamy? Obejrzyjcie filmy.http://www.youtube.com/watch?v=4AhdtXfrJW0http://www.youtube.com/watch?v=x-UhThylVsshttp://www.youtube.com/watch?v=cZ5UuHcS8m8http://www.youtube.com/watch?v=9-c-xYMGED8http://www.youtube.com/watch?v=Tm099opK-rwhttp://www.youtube.com/watch?v=G7eSnXNW3tkhttp://www.youtube.com/watch?v=rs4irfk4utI&mode=related&searchhttp://www.youtube.com/watch?v=ITQifZEiRd0&mode=related&search=http://www.youtube.com/watch?v=70dG455RFCshttp://www.youtube.com/watch?v=BJ84y9o_G5Ihttp://www.youtube.com/watch?v=TOp4L2-FXRkhttp://www.youtube.com/watch?v=0zDFzQUy4CAPost został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 11:39 07-07-2015
piotr01051989 Napisano 6 Lipiec 2015 Napisano 6 Lipiec 2015 Większość tych rusków kopie te ziemiany bo liczy na grube" fanty dobrze zachowane i złoto ,które niemiaszki chowały do puszek od maski.
bjar_1 Napisano 7 Lipiec 2015 Napisano 7 Lipiec 2015 Firmanty - a czy ty myślisz, że wszystko co wyciągają ludzie u nas w Polsce możesz obejrzeć na forach internetowych czy durnych grupach na fejsbuku? O naiwny...
AoT_Hunter_PL Napisano 8 Lipiec 2015 Napisano 8 Lipiec 2015 Nie do końca tak jest u nich po prostu więcej się działo(IIWŚ)to i więcej w ziemi zalega.Mają specyficzne tereny zwłaszcza tzw zadupia" , bagna to i grubszy sprzęt zostaje.U nas co większego było to już przeryte , no nie powiedzcie że tak jest zapraszam na pierwsze lepsze ... okopy.U nich z bagien wyciągają całych pilotów zakonserwowanych jak w formalinie to co się dziwić, że wychodzą i całe mg-ty :)
kindzal Napisano 9 Lipiec 2015 Napisano 9 Lipiec 2015 Tamte czasy dawno sie skonczyly.Stare filmiki, stare fanty i wiele fikcyjnych historii.Bylo i dawno minelo;)
Kriczer Napisano 9 Lipiec 2015 Napisano 9 Lipiec 2015 W Rosji nadal są fajne miejsca i wcale nie minęło. U nas lata 90, pierwsze wykrywacze, pierwsze kopania nieraz na czuja to cuda wychodziły, chociażby na DŚ sławny Jurcz i stawek obok wału po którym u kumpla foty jedynie zostały, oj cuda wychodziły :)
Catadero Napisano 10 Lipiec 2015 Napisano 10 Lipiec 2015 Jakie pierwsze wykrywacze w latach 90-ych? Szukaliśmy z wykrywaczami już na początku 80-ych. Fakt-wykrywacze samoróbki ale rzeczy do znalezienia było ze 100 razy więcej. Nieśmiertelniki, odznaczenia i inne rzeczy na Babich Dołach chodziliśmy zbierać po ulewach-woda spływała ze skarpy a fanciki leżały na wierzchu. Pod koniec 70-ych po sztormie nawet kettenkrad się wyłonił ze skarpy.Jeśli chodzi o Rosję, to weźcie pod uwagę, że w ZSRR obowiązywał rygor posiadania zezwolenia na przebywanie w innym rejonie niż zameldowanie. Nie można było sobie, ot-tak, wsiąść do pociągu czy autobusu i pojechać gdzie oczy poniosą. Wszystko sobie więc zalegało w krzaczorach, lasach czy bagnach i dopiero po rozpadzie imperium lud ruszył zgarniać to, co stało się praktycznie bezpańskie.Oni nie potrzebowali wszystkiego wrzucać do hutniczych pieców i dlatego mają muzea. My cięliśmy wszystko. I teraz nawet o ruski czołg trudno.C.
tomekignac Napisano 10 Lipiec 2015 Napisano 10 Lipiec 2015 Stereotyp, że w Rosji jeszcze tyyyle jest do wyciągnięcia, to oczywiście bajka.Oczywiście, jest/było więcej fantów zalegających z powodu wielkiej masy sprzętu i ludzi biorących udział w piekle wschodnim. Dopiero teraz dzięki miejscowym poszukiwaczom rosyjskim odnajdywane są szczątki poległych żołnierzy , zarówno radzieckich(setki/może i tysiące rocznie, ) , jak i niemieckich (przekazywane organizacji niemieckiej).Tamtejsi 'poszukiwacze' to też nie są amatorzy, jak to się często uważa w Polsce - dysponują archiwami,mapami i zdjęciami satelitarnymi oraz najnowszym sprzętem elektronicznym(oczywiście zachodnim ) do poszukiwań na lądzie i pod wodą.
Catadero Napisano 11 Lipiec 2015 Napisano 11 Lipiec 2015 I nie bez znaczenia jest, że angażują się w poszukiwania byli, dość wysoko postawieni, różni funkcjonariusze i ich pociotki...A może nawet i nie byli a wciąż w służbie.C.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.