Skocz do zawartości

Przejściówka do słuchawek


Pirat_V

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Dobry wieczór,
szukam elastycznej (gumowanej?) przejścówki:
gniazdo: mini jack - wtyk: duży jack.
Brzydko mówiąc, zajechałem" dwie sztuki tego typu:
http://sklep.rms.pl/index.php?p871,przejsciowka-gn-maly-jack-3-5mm-wt-duzy-jack-6-3mm-stereo-agmjwj

przez co nawet raz uszkodziłem sam wykrywacz.
Szukałem wszędzie, ale nie mogę znaleźć.
Liczę na odpowiedź i pozdrawiam serdecznie.
Napisano
a nie latwiej np kupic kawalek kabla i 2 koncówki ? np wtyczke na duzego dżeka 6.3 zalutowac jedna strone, a zdrugiej strony zalutowac maleko dżeka 3.5. koncowki to grosze. kabel tez grosze. bo moze nie byc takiej przejsciówki. wiem ze sa napewno takie z malego jacka na czincze. ale z malego na duzy sie nie spotkalem
pozd M
Napisano
oj się zakręciłem. Z drugiej strony ma być gniazdo na małego jacka. Wszystko jak ci się uda zlutowac to na końcu możesz miejsce łączenia kabla i wtyczki/gniazda trzasnac tym plastikiem z pistoletu.
Taka moja propozycja. Być może ktoś ci bardziej pomoże. Dobranoc m
Napisano
ja usztywniłem kabel ze słuchawk przy wtyku taśmą izolacyjna kawałek kabla jest usztywniony i nie szarpnie jak sie zahaczy wiec nie ma obawy żeby uszkodzić gniazdo czy wykrywke
Napisano
A jak ci się udało je zajechać. Ja wkładam słuchawki do gniazda i ich już nie ruszam. Nic się nie wyrabia. Mam przejściówkę jeszcze gorszą bo plastik i służy mi wiernie i bezproblemowo od kilku miesięcy.
Napisano
Używam już trzeciej przejściówki,nigdy nie miałem z nimi problemów,nic się nie przerywało,ukręcało..
Zostawały w lesie ze słuchawkami,zapominałem zabrać..
Napisano
Hebda,tak na marginesie zapytam czy używając non stop słuchawek nie pogarsza ci się słuch? Pytam poważnie,był nawet gdzieś wątek w którym ktoś narzekał na pogorszenie słuchu ale nie mogę na niego trafić.
Pzdr.
Napisano
Jeśli ktoś nie narzeka, to będzie narzekał. Specjaliści od wad słuchu twierdzą, że nadmierny hałas szkodzi, co jest oczywiste, ale szkodzi dopiero po 10-15 latach od ekspozycji, co już oczywiste nie jest. Okazuje się, że wpływ zbyt głośnych dźwięków na słuch ma podobny charakter jak wpływ promieniowania przenikliwego. Dopóki otrzymana dzienna dawka nie jest przekroczona, nic nie grozi. A jeśli się ją przekroczy, to następuje nadwyrężenie narządu słuchu które się kumuluje i zdaje o sobie znać dopiero po latach. Tak więc jeśli ktoś lubi dyskoteki, to dopóki jest młody (i głupi) nie zauważy nic. Dopiero w wieku 30-40 lat nastąpi pogorszenie, zależne od ilości przyjętych decybeli.
Zauważyłem że poszukiwacze mają szczególne zamiłowanie do słuchawek zamkniętych - najbardziej szkodliwych. Do tego podkręcają audio żeby dobrze słyszeć delikatne zmiany tonu wiodącego. A kiedy przychodzi obiekt, łomot jest taki że świeczki stają w oczach. Przy takim postępowaniu częściową głuchotę macie zagwarantowaną. A jedyne znane lekarstwo to aparat słuchowy.
Najgroźniejsze pod wym względem są proste analogowce typu HS3, gdzie rzeczywiście czułość wyznaczana jest zdolnością słyszenia delikatnych zmian audio. W nowszych wykrywaczach cyfrowych problem jest znacznie mniejszy, ponieważ układ wytwarza dźwięk o określonej głośności i nawet jeśli ta dynamika jest odczuwalna, to i tak wielokrotnie mniejsza niż w prostych analogowcach, i nie trzeba podkręcać głośności żeby wszystko słyszeć.
Napisano
Karabin,do smętka słuchawek zawsze używam zwykłych,jak do mp3,ale tylko na jedno ucho.
Drugie jest wolne i działa jako radar czy nie zbliża się ktoś niepożądany.

Co do pogorszenia się słuchu,nic na razie nie odczuwam ale myślę że Kol.Brzęczyszczykiewicz może mieć rację,tym bardziej że pracuje a słuchawce" a połączenia są różne,od cichych że nic nie słychać do takich że że świeczki stają w oczach"
Napisano
To nie jest tak, że mam racje albo nie, bo to nie ja robiłem badania i nie ja się na tym znam. Tego lata pod patronatem 3-go programu PR była akcja ocal swój słuch". Stąd wiem i cytuję te informacje.
A sam zmądrzałem już bardzo dawno. Jeśli coś obrabiam to zawsze w okularach, jeśli coś tnę jakąś piłą albo używam innego bardzo hałaśliwego urządzenia, to zawsze w ochronnikach. Jeśli coś lakieruję albo mieszam jakiś substancje na rozpuszczalnikach, to zawsze w pochłaniaczu. Życie jest jedno i zdrowie w komplecie do niego też tylko jedno.
Implanty służą do PRZYWRACANIA a nie POPRAWIANIA słuchu. Nie ma alternatywy dla aparatu słuchowego póki co, jeśli komuś się słuch pogorszy.
Napisano
woytas ale to do czasu. Ja np nigdy nie nosiłem rękawic ochronych do jakichkolwiek prac.czy to na budowie, czy do prac podwórkowych. Ale jak człowiek się przypadkowo potnie skaleczy czy cos podobnego raz drugi trzeci czwarty, potem musi to leczyć to potem mądrzeje. Choć czasem może być za późno.
Napisano
Lepiej na zimne dmuchać.
@Hebda,jak wychodzicie w teren plutonem chłopa to śmiało możesz drugą zakładać,leśniczy i tak będzie udawał że was nie widzi;)
Napisano
cześć na co ci przejściówka? utnij małego jacka przylutuj dużego i po sprawie jak ci mocno zależy na usztywnieniu kabla na wyjściu z wtyczki to załóż na wtykę kawałek sprężyny i będzie amortyzować szarpnięcia pozd.marek
Napisano
Cześć,
dziękuję wszystkim za obszerne odpowiedzi.
Z ciekawości podłączyłem słuchawki od wykrywacza do kompa i odkryłem, że bardzo zniekształcają dźwięk. Wczoraj udało mi się wylicytować słuchawki Garreta, więc problem znika.
Nabrałem dystansu do przejściówek, gdy jednego razu podczas wyciągania (ostrożnego) takowej część została we wtyczce, cześć w ręce, a gdy wyciągałem z wtyczki mała część końcówki wpadła do puszki wykrywacza. Odkryłem to dopiero po otwarciu wykrywacza gdy ten przestał działać mimo tego byłem zmuszony skorzystać z serwisu.
W sprawie uszkodzeń słuchu, to działam wg zasady co za dużo, to nie zdrowo". Jednak ze względu na inne zainteresowania i tzw. życie codzienne nie zdarzyło mi się jeszcze za dużo".
Pozdrowienia :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie