traper6 Napisano 15 Październik 2011 Autor Napisano 15 Październik 2011 W tym wątku zwracam sie do osób żonatych, a więc DOROSŁYCH.Panowie z przykrością muszę Was powiadomić że STAŁO SIĘ !!!Cholerne satelity potrafią nas namierzyc gdziekolwiek jesteśmy. Wciskanie kitu żonie że jadę na wykopki (faktycznie wypad do kochanki), czy też pomoc znajomemu ( a faktycznie wypad na browara do najblizszego lokalu) można juz odłożyc do lamusa. Żegnaj wolnościo :(((GPSy i GMSy które nam zapakowano w telefonach bez naszej wiedzy namierzą naszą lokalizację z dokładnością do jednego metra.Znajomy podesłał mi link i jak to sprawdziłem to byłem w ciężkim szoku....http://www.trackapartner.com/Nie wierzycie ? Wpiszcie swój numer telefonu (48) xxxxx.... to sami sie przekonacie.......
Czlowieksniegu Napisano 15 Październik 2011 Napisano 15 Październik 2011 Stare...PS To ma coś wspólnego z poprzednim Twoim postem o ombardowaniu"? Nie mów, że przyjaciółkę chcesz wykorzystać jako alibi, że Ty dziś ani setuchny :-)
traper6 Napisano 15 Październik 2011 Autor Napisano 15 Październik 2011 Yeti.O jakie bombardowanie Ci chodzi ? Ja nigdy nie zostałem zbombardowany, tylko uczestniczyłem w bombardowaniu.Fakt że wracałem z nalotu cięzko ostrzelany tak że z trudem dociągałem na macierzyste lotnisko. Zdarzyło się kilka razy że byłem tak zraniony że byłem zmuszony lądować po drodze i kończyło się to kapotażem....Woytas. Dla mnie to nowość. Nie każdy ma mozliwość siedzenia na kompie 24/h i jeszcze po godzinach. Dla mnie to nowość. Wybacz....
Czlowieksniegu Napisano 15 Październik 2011 Napisano 15 Październik 2011 Patrz- a ja Cię kojarzę, gdy już na resztkach mocy próbowałeś dostać się do bazy... I nie tylko awaryjne Ci się świeciły, ale nawet kontrolki mrugały z braku zasilania :-)
traper6 Napisano 15 Październik 2011 Autor Napisano 15 Październik 2011 Jak mi mrugały kontrolki z braku zasilania to właśnie wtedy z trudem docierałem do bazy, a jak już przestały mrugać to wtedy kapotaż...Ale jakby to powiedział nasz bohater narodowy Bodzio Linda:- Co Ty k.... wiesz o piciu" :)))Tak to jest jak dwóch modów siadło na jednego użyszkodnika.Zepsuliście mi zabawkę :(( Należy się jakaś rekompensata.
woytas Napisano 15 Październik 2011 Napisano 15 Październik 2011 Bo gadasz jak moja sqaw - o tym siedzeniu przed komputerem :>
traper6 Napisano 15 Październik 2011 Autor Napisano 15 Październik 2011 A nie mam racji ?Kup dziatwie nowe zabawki, a żonie chwasta w doniczce.Paszoł won w teren z wykrywką :)))
zainak Napisano 23 Październik 2011 Napisano 23 Październik 2011 Ha ha! Ja tu już wlepiony w monitor! Podjarany że satelita namierza moje miasto, dalej ulicę...! Już myśl że będę mógł namierzyć w ten sposób swoją kobitę gdzie łazi...! A tu ZONK!Ha ha ! Dobre ! 10/10PozdrawiamPost został zmieniony ostatnio przez moderatora tyfus 22:34 23-10-2011
Slajmi130 Napisano 23 Październik 2011 Napisano 23 Październik 2011 hahahahahahahahahahahhahahahahahahhahahahah dzięki stary mało nie narobiłem w gacie!!!! dzieki ci dziękijestem szczęśliwy ze to nie jest prawda.....
Slajmi130 Napisano 26 Październik 2011 Napisano 26 Październik 2011 karabin, widać albo jesteś za młody albo żony nie masz.....dlatego ci nie działa
żeton Napisano 30 Październik 2011 Napisano 30 Październik 2011 DOBRE:)))) a co do namierzania po komórce to od dawna jest to stosowane i możliwe w dośc dużą dokładnością na szczęście żony ni emają do tego dostępu, no chyba że ma ktoś za żonę prokuratora;)pozdro
Weteran-39 Napisano 30 Październik 2011 Napisano 30 Październik 2011 Pa problem nie mam telef. komórkowego,a w komórce trzymam kozę.
marcjew Napisano 9 Listopad 2011 Napisano 9 Listopad 2011 Panowie nie ma śmiacia!!!https://gdziejestdziecko.pl/public/sc01-read.jsf
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.