Korowiow Napisano 29 Lipiec 2011 Napisano 29 Lipiec 2011 No tak, ale trzeba patrzeć też na kontekst historyczny. II restaurację trudno związać z Grudziądzem w XIX w. Natomiast ten sam konteks przed napoleński daje jakieś (słabe zresztą) przesłanki dla których przedmiot mógł znaleźć się na i w ziemi grudziądzkiej.
koppelmann Napisano 29 Lipiec 2011 Napisano 29 Lipiec 2011 Moim zdaniem przedmiot ten ma pochodzenie cywilne, prawdopodobnie ozdoba z zegara lub mebla. Posiada typowe sygnatury dla takich przedmiotów, oraz tylko jeden zaczep, który nie był by w stanie stabilnie zamocować go na lederwerku czy patronoszu. Jeśli dobrze widzę mocowanie też potwierdza tą teorię, przez otwór przechodził pręt, unieruchomiony śrubą.
Graudenz 18 Napisano 29 Lipiec 2011 Autor Napisano 29 Lipiec 2011 koppelmann niestety nic nie przechodzi tylko jest zagłębienie.Co masz na myśli typowe sygnatury?
Graudenz 18 Napisano 29 Lipiec 2011 Autor Napisano 29 Lipiec 2011 Przedmiot wyszedł wśród znalezisk związanych z rodziną von Falkenhaym, ale też przewija się wątek próby pojmania francuskiego generała Rouyera. Czy jest możliwe aby któryś z francuskich oficerów którzy ochraniali generała (lub on sam) mógł mieć w posiadaniu takie odznaczenie".
Korowiow Napisano 29 Lipiec 2011 Napisano 29 Lipiec 2011 Koppelman a co powiesz na to, ze przytoczone przykłady i zdjęcia jednoznacznie wskazują na francuskie i wojskowe związki emblematu?
koppelmann Napisano 29 Lipiec 2011 Napisano 29 Lipiec 2011 W miejscu, które zaznaczyłem mogą być resztki śruby, sprawdź to magnesem. Takie wybijane numery seryjne są typowe dla okuć zegarów i mebli z XIX wieku, wyroby te były wykonywane w manufakturach i indywidualnie spasowywane – obrabiane, był to główny powód znakowania ich części. Sygnatury w przypadku emblematów wojskowych z tego okresu praktycznie nie występują.Motyw króla słońce był szeroko stosowany także w zdobnictwie.Np. ozdoba ta mogła pełnić taką właśnie funkcję: http://www.artinfo.pl/?pid=galleries&sp=offers&id=7637&lng=1
Martian Napisano 29 Lipiec 2011 Napisano 29 Lipiec 2011 Nie potrafię podać przykładów ale do wykonania jakiegoś bibelotu nie trzeba było aż takiego numerowania... wystarczyło przy seryjnej produkcji wybić np a2, a5, b2, b5 itp tu jednak jest 52... może rok???? np 1852 i numer 6522.... strasznie skomplikowane meble by musieli robić by aż tak numerować;)
koppelmann Napisano 29 Lipiec 2011 Napisano 29 Lipiec 2011 Tak wysokie numery to jedna z cech charakterystycznych tych numerów seryjnych, szczególnie dla zegarów, np.http://allegro.pl/xix-wieczne-wahadlo-zegara-i1644668986.htmlhttp://allegro.pl/mechanizm-zegara-wiszacego-lfs-i1738631897.html
sigis3 Napisano 29 Lipiec 2011 Napisano 29 Lipiec 2011 Ciekawe to wahadełko w zegarze. Mocowanie by pasowało. A numerki może mniej istotne. Czy przedmiot jest dość ciężki, mógłby służyć za wahadło? Trochę podobne w styluhttp://www.artfinding.com/Artwork/Clock-making/Jean-Leonard-Roque/Louis-XVI-Porcelain-mantle-clock/6748.htmlhttp://www.french-antique-dealers.com/item/36337/a-napoleon-iii-1848-1870-period-white-marble-and-ormolu-striking-mantel-clock-in-the-louis-xvi-style-19th-centuryNapoleońskie, (armii francuskiej) pochodzenie jednak bym wykluczył. Motyw królewski w rewolucyjnej armii? Raczej mógłby należeć do przeciwników Bonapartego, rojalistów np. na służbie pruskiej czy rosyjskiej. Teoretycznie możliwe, ale wynika tylko z kontekstu znaleziska, trudne do wykazania. W tym okresie (1806-1807), zwartych oddziałów francuskich przeciwników rewolucji już chyba nie było, oficerowie owszem, ale niezbyt liczni.
tyfus Napisano 29 Lipiec 2011 Napisano 29 Lipiec 2011 jak da mnie wahadło od zegara odpada.to po to ktoś sobie zadaje trud wykonania pięknego zegara, żeby takie coś powiesić jako wahadło ?niestaranne wykonanie, brak symetrii .... ogólne niechlujstwo i brak estetyki.wahadło jest również elementem wielce ozdobnym w starym zegarze - ten przedmiot na pewno by go nie zdobił.
Graudenz 18 Napisano 29 Lipiec 2011 Autor Napisano 29 Lipiec 2011 Faktycznie element zegara jest strasznie podobny, jutro przyjże się dokładniej miejscu które wskazałeś koppelmann.Kontekst w jakim zostało znalezione to rzeczy które są związane z rodziną von F. Ciężko jest stwierdzić bo wyszły też guziki pruskie z okresu wojen N i kilka kul.
sigis3 Napisano 29 Lipiec 2011 Napisano 29 Lipiec 2011 http://www.liveauctioneers.com/item/7445835#Zdjęcie 7. Podobieństwo jednak duże i zastanawiające.
tyfus Napisano 29 Lipiec 2011 Napisano 29 Lipiec 2011 w życiu bym nie pomyślał, że taki fuj", jeżeli chodzi o wykonanie, miał by być elementem wahadła :)no cóż .. niezbadane są ścieżki Pana ... kto wie ...
Graudenz 18 Napisano 30 Lipiec 2011 Autor Napisano 30 Lipiec 2011 Zrobiłem dokładniejsze zdjęcia elementu mocowania.
Graudenz 18 Napisano 30 Lipiec 2011 Autor Napisano 30 Lipiec 2011 Jeśli miało to być odznaczenie" czy coś podobnego powinny być jakieś informacje yciny" że takie coś jak w tym przypadku istniało.
Graudenz 18 Napisano 30 Lipiec 2011 Autor Napisano 30 Lipiec 2011 otwór który jest na przelot ma niecałe ~3 mmelementu mocowania tego kwadratu to 7 mm x 6 mm
Weteran-39 Napisano 30 Lipiec 2011 Napisano 30 Lipiec 2011 Ja przypuszczałem że mógł to być element ozdobny lampy naftowej.
Graudenz 18 Napisano 30 Lipiec 2011 Autor Napisano 30 Lipiec 2011 Weteran ja bym motyw lampy bym wykluczył. Wahadło od zegara jest najbardziej prawdopodobne. Chyba że moje pomiary przedmiotu wykażą że nie odpowiadają wahadłu. Równie prawdopodobne jeśli się znajda jakie ryciny lub informacje odpowiadające wyglądowi odznace.
AndrzejBr Napisano 30 Lipiec 2011 Napisano 30 Lipiec 2011 Wśród rzeczy znalezionych nad Berezyną jest coś podobnego http://bel-knight.com/library/viewpic.php?pic=254&viewtype=1
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.