Pastor Napisano 5 Maj 2011 Autor Napisano 5 Maj 2011 Juz przed dwoma regelbau'ami 514 z czyms takim sie spotkalem.
piotr916 Napisano 9 Maj 2011 Napisano 9 Maj 2011 Witam!Jeśli chodzi Ci o to,to jest to studzienka odwadniająca,żeby woda z transzei nie lała się do obiektu.
Mozets Napisano 16 Maj 2011 Napisano 16 Maj 2011 Owszem. Np. na MRU były to wyjścia awaryjne. Skośne szyby do ewakuacji w razie zablokowania wyjść etatowych. Wypełnione były czymś co nie zamarza ( przewodnik opowiadał ale nie pamiętam) wapno czy coś takiego . Na zewnątrz niewidoczne - zasypane gruntem.
woytas Napisano 16 Maj 2011 Napisano 16 Maj 2011 Wyjścia awaryjne nie są skośne :) Są półokrągłe i idą pionowo w górę. Wypełnione są takim drobnym żwirem czy też grysem. Ustawienie pionowe ułatwiało szybsze ich opróżnienie z w/w materiałów.
Grzebiuszka Napisano 16 Maj 2011 Napisano 16 Maj 2011 Czy Niemcy robili jakieś skrytki lub włazy przed wejściem do schronu?-czemu miały by służyć te skrytki?-w okolicy wejścia można zobaczyć różne dziwne otwory i studzienki, ale były one projektowane i wykonane w celu właściwego działania wszystkich systemów w schronie (wentylacja, odwodnienie ,kanalizacja ) i na pewno nie były skrytkami.-nie spotkałem się z wyjściem awaryjnym PRZED WEJŚCIEM do schronu
wodzu_ Napisano 16 Sierpień 2011 Napisano 16 Sierpień 2011 Witam a oczyscil ktos taką studzieke i czy warta takowe przekopywac.Pozdro
steell Napisano 10 Wrzesień 2011 Napisano 10 Wrzesień 2011 W czasie użytkowania wszystko mogło tam wpaść, od pfeniga po coś ciekawszego.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.