mlody pomern Napisano 25 Marzec 2012 Napisano 25 Marzec 2012 przepraszam bardzo ale ja tu czegos nie rozumiem , albo czytac nie umiem , watek o nazwie ,, depozytowa niedziela,, czyli jak mi sie wydaje o depozytach , a ja tu widze zrzut trzech garnkow . wedlug mnie jest spora roznica miedzy depozytem a zrzutem . takie moje male spostrzezenie , nie chce tu nikogo urazic . pozdrawiam
GEORG101 Napisano 25 Marzec 2012 Autor Napisano 25 Marzec 2012 Kolego młody,już tłumacze.Tak jak w tytule,,depozytowa niedziela''.Mamy dzisiaj niedziele,garnki zostały znalezione w depozycie,wiec nie chciał bym Cie urazić,ale to raczej proste rozumowanie.Pozdrawiam
atylla Napisano 26 Marzec 2012 Napisano 26 Marzec 2012 no ładne te hałerki,ja czekam na mego pierwszego niemka i tak 4 lata mineło:)pozdrawiam
DOMILUD PL Napisano 26 Marzec 2012 Napisano 26 Marzec 2012 Kolega GEORG101 idzie za ciosem. Same konkretne rzeczy, tylko pogratulować.A do uwagi poprzednika odnośnie nazwy wątku, to chyba ta sprawa akurat nie jest najważniejsza. Tytuł wątku oryginalny i niech tak zostanie, niezależnie od tego czy autor trafi na depozyt czy pojedyncze przedmioty.pzdr
mieszko_1vp Napisano 26 Marzec 2012 Napisano 26 Marzec 2012 widze że masz podobnego modela do zdjęć jak ja-Soyereinga GT ;)
GEORG101 Napisano 26 Marzec 2012 Autor Napisano 26 Marzec 2012 To prawda,jest bardzo fotogeniczny a zwłaszcza z ciekawymi znaleziskami.Pozdrawiam
Krychus Napisano 26 Marzec 2012 Napisano 26 Marzec 2012 Georg - mam do Ciebie pytanie czysto terenowe... w jakich najczęściej miejscach znajdujesz owe depozyty? Widzę po zdjęciach, że w większości jest to zalesiony teren? Jest to gdzieś blisko domów, wsi, czy zupełnie głęboko w lesie, z dala od wszelkich zabudowań?Z góry dzięki za odpowiedź, K.
GEORG101 Napisano 26 Marzec 2012 Autor Napisano 26 Marzec 2012 Kolego Krychus,na depozyt nigdy nie ma stu procentowego pewniaka.Ja bazuje na starych przedwojennych niemieckich mapach.Przeważnie schowki zdarzające na skarpach,gdzie jest suchy piasek.Zazwyczaj szukam na tzw.nosa czyli tam gdzie ja bym schował.Największy depozyt trafiłem na miejscówce oddalonej o około 400 metrów od zabudowań,wiec kusi nieraz ,żeby powęszyć trochę dalej.Szukać,szukać jeszcze raz szukać a efekty na pewno będą.Widzisz ja chorowałem na hałerka ,bo nigdy nie znalazłem a tu nagle trzy.Za to po po tylu latach chodzenia nigdy nie trafiłem srebrnej marki,mam nadzieje,że tak jak z hałerkami jak znajdę to w liczbie mnogiej..
dziabuch Napisano 29 Marzec 2012 Napisano 29 Marzec 2012 Pojszłem sobie dziś pokopać na ulubionym poletku.Mimo posiadania kurtki wiatro-wodo-bógwiecojeszcze-szczelnej aura szybko przekonała mnie, żeby się schować do pobliskiego lasku, tylko przez ortodoksyjnych optymistów parkiem zwanego.Chodzę sobie, pikam tu i tam.Nagle mocny sygnał.Na głębokości jednego sztych leży sobie płasko taka pokrywka. Myślę-nie jest źle.Trochę trwało, zanim wykarczowałem korzenie w które była spowita.Podważam pokrywkę-pod spodem garnek gliniany- myślę jest wręcz dobrze...
dziabuch Napisano 29 Marzec 2012 Napisano 29 Marzec 2012 Gdybym miał głowę do zmierzenia sobie tętna, bankowo byłby rekord guinessa.Ale szybko nastąpiła czołówka z rzeczywistością- garnek okazał się pusty.Jakiś żartowniś wyszabrował depozyt, a potem wszystko starannie zamaskował...Gratuluję poczucia humoru...
grzesiomix Napisano 29 Marzec 2012 Napisano 29 Marzec 2012 Ja dzisiaj tak miałem, gar emaliowany, dnem do góry. Myślałem sobie ędzie zacnie" no i było - deszcz się rozpadał. Pod garem ziemia tylko. Ehh. Jeszcze nie tym razem. :)
GEORG101 Napisano 30 Marzec 2012 Autor Napisano 30 Marzec 2012 heheh...ale emocje były.A to jest najważniejsze..
Vorax Napisano 30 Marzec 2012 Napisano 30 Marzec 2012 Świetnie gratulacje,faktycznie te tereny sa depozytowe:)
lex Napisano 30 Marzec 2012 Napisano 30 Marzec 2012 http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-bezcenny-skarb-odnaleziony-w-rosji-zobacz-zdjecia,nId,595368
GEORG101 Napisano 30 Marzec 2012 Autor Napisano 30 Marzec 2012 Ale kolega lex pobudził wyobraźnie...To się nazywa depozyt.
sza.man Napisano 30 Marzec 2012 Napisano 30 Marzec 2012 cyt.''Specjaliści muszą teraz wycenić" znalezisko, bo według rosyjskiego prawa znalazcy należy się nagroda w wysokości jednej czwartej wartości skarbu. ''- a mówią że Rosja dziki kraj...
dziabuch Napisano 13 Maj 2012 Napisano 13 Maj 2012 Z dzisiaj.Cała bańka po mleku wypełniona gratami głównie do rowerów.Każda część zawinięta w szmatę i wypaprana jakimś cuchnącym syfem- łojem albo czymś podobnym.Wziąłem do plecaka to co na foto, reszta została:-).Ale emocje przy wykopywaniu- bezcenne:-)PZdr
GEORG101 Napisano 13 Maj 2012 Autor Napisano 13 Maj 2012 Może niedługo trafi Ci się reszta roweru..I tak ładne trafienie,najważniejsze,że adrenalina była i ta myśląca co jest w środku-bezcenne..U mnie na razie słabiutko ale mam nadzieje,że już niedługo wyskoczy coś porządnego.
GEORG101 Napisano 6 Styczeń 2013 Autor Napisano 6 Styczeń 2013 Witam po długiej przerwie,długo nie było się czym pochwalić ale ta niedziela zaowocowała ośmioma depozytami.Na początku dwie skrzynie.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.