Który wykrywacz TESORO???

[Brzęczyszczykiewicz]

Talgo zwracasz się do mnie?
Tesoro nie są źle wyważone tylko po prostu nie są wyważone. Bo nie da się wyważyć wykrywacza którego sonda waży 400g tak żeby cały ważył 1200g. Jest to FIZYCZNIE NIEREALIZOWALNE. Wyważony to jest XLT który waży 2000g przy sondzie o tej samej masie i lżejszej od Tesoro sztycy. Ja nie mam o to pretensji do Tesoro, tylko ewentualnie odnoszę się do wypowiedzi które mylą wyważenie z wagą, całkowicie lub częściowo.
W ogóle nie mam o nic pretensji do Tesoro, bo firma ma swoją metodę działania której się konsekwentnie trzyma i określoną kategorię klientów. Na rynku amerykańskim sprzęt jest dużo tańszy i ma wieczną gwarancję, co jest jednym z 2 powodów wyboru tego sprzętu, bo pewna grupa klientów w ten sposób klasyfikuje sprzęt jako wyjątkowy.
Chodzi mi wyłącznie o to co wypisują na temat detektorów Tesoro niektórzy na naszych forach. Z uwzględnieniem tego że ten sprzęt jest u nas nie tylko nie tani ale relatywnie bardzo drogi i ma przy tym standardową gwarancję.
Ilość procesorów nie ma nic do rzeczy. To takie same elementy elektroniczne jak każde inne. Procesor wkłada się tam gdzie jest taka potrzeba i jest to najlepsze rozwiązanie a nie żeby szpanować cyfryzacją. Żaden procesor nie pomoże kiedy przed nim jest przeciętny układ analogowy. Żartuję sobie tylko z tego, że w Tesoro jest procesor o stosunkowo dużych możliwościach obliczeniowych, który został użyty do pomiaru napięcia baterii, wytwarza terkot w głośniku (ale już analogowo sterowany) i przekierowuje pozycje przełączników. To tak jakby ktoś zaprzągł samochód bez paliwa do pary koni po to żeby mu deszcz na głowę nie padał jak będzie jechał na targ albo w niedzielę na sumę :) albo włączał peceta żeby w arkuszu kalkulacyjnym sprawdzić ile jest 17*9. Co więcej ten procesor jest już dość wiekowy, ma ponad 10 lat, i mimo że powstało kilku jego zgodnych następców, nadal jest wkładany w płytkę. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to że ten procesor bezproduktywnie żre sporo prądu z 9V bateryjki, kilkakrotnie więcej niż jego nowsze wersje. Tesoro choćby z szacunku dla swoich klientów powinno ten procesor wymienić na nowszy PASUJĄCY NOGA W NOGĘ (skoro już musi tam być), aby wydłużyć czas pracy urządzenia. Oczywiście pod warunkiem że Tesoro ma do swoich klientów szacunek, a nie traktuje ich jak dojne krowy które dały się naciąć na ich ofertę.
Poza tym są to standardowe ale o dobrej czułości urządzenia. Na łatwych terenach o lekkiej glebie i rzadkich celach poszukiwanych na all metal, bardziej skomplikowanym wiele więcej się nie znajdzie. Ale po użyciu dyskryminacji zasięg szczególnie w okolicach granicy dyskryminacji bardzo spadnie jak to w analogowcach. Trudno nie skrytykować braku możliwości użycia pinpointu przy nastawach dających sensowną czułość. Generalnie - delikatnie mówiąc po prostu nie ma się czym zachwycać.

[Brzęczyszczykiewicz]

P.S.
Bikemaks - dobrze napisane - stajnia to najwłaściwsze miejsce :) Weź ze sobą słownik ortograficzny dla zabicia czasu. Jeśli masz coś takiego;)

[talgo]

nie akurat do wypowiedzi Idela nawiązuje

[woytas]

Ok!
Proponuje własne żale przenieść na inna formę komunikacji oraz wrócić do tematu.
Każdy następny post nie związany z tematem wątku zostanie usunięty a autor nagrodzony - nagrody prześlemy pocztą.
Dziękuję za uwagę.

[armand]

Kol. Uziel 23 w poście napisał;
Chciałem pochodzić po polach za monetkami i za militarką."
Właśnie, może koledzy napiszą swoje opinie dotyczące zastosowania Tesoro przy poszukiwaniu militarki. Jak spisują się Wasze dynamiki na militarce? Tylko nie piszcie, że guziki kalesoniaki to poszukiwania militarki:)
Temat poszukiwania militarki Tesorakami nie nie jest rozwinięty w tym poście.

[Brzęczyszczykiewicz]

Bo to jakieś nieporozumienie szukać militarki w rozumieniu głębszych masywnych celów wykrywaczem który ma bardzo szybkie tłumienie sygnału (żeby za bardzo nie świrował w audio). Nawet w karykaturze pinointa ukrytej pod czerwonym guzikiem.
Kto normalny kupuje tesoro na militarkę???

[bikemax771]

Kup Tejona używkę w tej cenie się spokojnie zmieścisz ,a porady pana upierdasa wroga Tesora Brzęczszczykowicza niech ludzie sami ocenią jego mądrości ,w wykrywaczu liczy się skuteczność i prostota obsługi i użytkowania ,co kogo obchodzi czy wykrywacz ma jakiś procesor i co on robi albo jakiś wyświetlacz liczy się tylko skuteczność w poszukiwaniach zalety pozdro.bikemax771

[VanWorden]

Uziel23 - faktycznie źle podchodzisz do tematu. Tesoro nie było i nie jest przeznaczone do szukania militarki. Powtarzam tę analogię do znudzenia, ale to trochę tak jakby za samochód terenowy przyjąć Fiata 126p. Też można (śmigaliśmy takim z powyjmowanymi drzwiami po lesie, że aż się kurzyło:)), ale po co skoro są do tego celu inne samochody? Proponuję Ci kupno używanego XLT czy Orzełka", względnie MXT jak Ci się uda, lub nowej Proximy lub Argo. To nieporównanie bardziej uniwersalne i skuteczne sprzęty i na drobnicę i na militarkę.

Pozdrawiam

VW

[Krychus]

Witam.

VanWorden - Tesoro nie było i nie jest przeznaczone do szukania militarki"

A Tejona bierzemy pod uwagę?

Pozdrawiam.

K.

[VanWorden]

Jak najbardziej i nie sugerowałbym się tu metką elic", jaką pieczętuje go Tesoro bo to zupełnie inna sprawa u nas a inna za wielką wodą;-) Tejon jest fajny i skuteczny na odznaczenia etc, ale to właśnie za sprawą jego drobnicowej czułości i częstotliwości na jakiej pracuje. Dla mnie wykrywacz na militarkę i drobnicę to taki jak np XLT czy Proxima - dynamik, i statyk plus mikserek, możliwość zmiany cewek, przy czym są one typu pełnego" a nie pajączki", solidna budowa itp.

Pozdrawiam

VW

[Krychus]

ie sugerowałbym się tu metką "relic, jaką pieczętuje go Tesoro bo to zupełnie inna sprawa u nas a inna za wielką wodą;-)"

No ja też się tym nie sugeruję, bo u nich marna musket ball" to już militarka taka, że trzeba się koniecznie na findmalu pochwalić :-). Tam, za wielką wodą militarka, jeśli się nie mylę, to właśnie te kulki, klamry US, broń, guziki i inne z łuskami włącznie. Ale to nadal głównie metale kolorowe. U nas to zupełnie co innego :-)

Ale miałem krótką chwilę ten wykrywacz i muszę powiedzieć, że na odpowiednich ustawieniach da radę chwycić" hełm z głębokości 1 metra, czasem i więcej, oczywiście na standardowym pajączku 9 x 8. Myślę, że jeśli chodzi o okopy, to wynik nadto wystarczający ;-)

Trzeba jednak przyznać VanWorden, pewne cechy także są wadami, jak cewka otwarta, którą wymieniłeś.

Dla ciekawskich dodam, że Tejon jest bardzo prądożerny, a z racji tego, że jest zasilany 8 x AA, naładowanie takiego pakietu to nie lada wyzwanie :-)

Ale jeśli mamy na myśli jeden z tańszych wykrywaczy (zagranicznych) uniwersalnych, tak, by można było czasem wyskoczyć na militarkę i jednocześnie nie ominąć drobnicy, to uważam, że Tejon jak najbardziej pasuje do takiego cel u i w żaden sposób "skutecznościowo nie odbiega od innych wykrywaczy.

Ale niepobity i tak jest Smętek czy XLT z BM 15", ale proszę sobie wyobrazić namierzanie drobnicy czymś takim, czy w ogóle samą reakcję :-)

Pozdrawiam.

K.

[Brzęczyszczykiewicz]

70 cm na duży stalowy przedmiot wielkości łopaty w suchym gruncie to wynik dobry, ale nie żaden nadzwyczajny. Żelazo daje bardzo silny sygnał.
Cibola i Vaquero to dokładnie ten sam wykrywacz tylko z potencjometrem balansu gruntu na panelu lub na płytce drukowanej. W suchym gruncie (co widać po zdjęciu) o słabym sygnale, Cibola nie będzie wiele traciła na braku precyzyjnego balansu.
Zasięg jest stały w funkcji rozładowania baterii.

[VanWorden]

beaviso - masz 100% racji, ale ja nie napisałem, że nie da się nimi szukać miltarki tylko, że są do tego lepsze i bardziej uniwersalne sprzęty. Stąd porównanie do malucha";-)
Miałem i Vaquero i Tejona i do takich zastoswań zdecydowanie wolałbym coś innego.

Pozdrawiam

VW

[sovereign2000]

Tesoro Tejon na militarkę > jak najbardziej (jeden z lepszych do tego celu) , a przy okazji jest czuły na drobnicę > by rzec w skrócie : Tejon jest uniwersalny.
Prowadzenie poszukiwań tejonem przypomina trochę smętka (HS-3)> b. duży zasięg nawet z 10 sondy , naturalny analogowy sygnał : ostro-brzękliwy przy detekcji żelaza , gładko -pewny przy detekcji koloru + niuanse pomiędzy jednym a drugim "ośrodkiem (krótkie , rozlegle sygnały) > czyli pełne spektrum podpowiedzi audio z którym należy się zżyć. Tejon skupia w sobie 3 cenne własności : olbrzymi zasięg bez żyłowania nastaw (nie ma w nim błędów z Cortesa : "Super Strojenia itp. głupot) , jest b. szybki (natychmiastowy) , jednocześnie przypomina wykrywacz statyczny do poprawnej detekcji wystarczy mu nieznaczny ruch (niemal niezauważalny). Można nim przemiatać b. szybko jak też wolno > niemal zatrzymać nad celem z ruchem +/- 2-5 cm (można "przemiatać w wąskim wzierniku 2-5 cm ruchu sondy i detekcja jest pełna). Wadą/zaletą Tejona jest dyskryminacja obiektów o własnościach magnetycznych (żelaza), właściwie jej brak. Jego "łatka Relict nie jest bezpodstawnie przyklejona > lubi żelazo (tak jest zaprojektowany) ED180 w układzie z Tejonem wycina tylko małe powierzchniowo żelazo. Od kapsla wzwyż wszystko przechodzi przez dyskryminację.
Podsumowując > Tejon na militarkę : lepiej nie trzeba zasięg jak HS-3 z sondą 30cm przy własnej standardowej 10" , lepsza dyskryminacja > pewnie zatrzymująca folię i drobne żelazo bez straty zasięgu. Przy okazji znajdzie drobne złoto i monety (17,5 kHz).

[bikemax771]

Brzęczykiewicz napisał że Cibola i Vaquero to dokładnie ten sam wykrywacz tylko z potencjometrem balansu gruntu na panelu lub na płytce drukowanej,on jest naprawde niezłym oszołomem ten sam wykrywacz Cibola i Vaquero wspułczuję tym kturym doradza w zakupie wykrywacza.bikemax771

[beaviso]

Z Brzęczyszczykiewiczem można się (na ogół) nie zgadzać, ale tutaj ma absolutną rację, panie a bakier z ortografią"... Cibola praktycznie równa się Vaquero, różnica jest tylko w umiejscowieniu pokrętła balansu gruntu. Cibolę można przerobić na Vaquero. Osiągi mają praktycznie identyczne (tzn. w umiarkowanej glebie mają identyczne). Takie są fakty.

M.

[VanWorden]

Dokładnie tak, przy czym warto pamietać, że ręczne ustawienie gruntu w Vaquero może nam czasem zwiększyć czułość i zasięg, ale tylko pod warunkiem, że zrobimy to poprawnie. Jeśli strojenie będzie lipne ( a widziałem wiele osób, które nie potrafiły stroić Tesoro) to lepiej byłoby machać Cibolą niż takim rozstrojonym Vaquero:)

Pozdrawiam

VW

[Raned]

Dostrojenie do gruntu w Vaquero jest również po to aby można było założyć np. cekę 5.75, 3×18" lub 12×10 i bez problemu dostroić się do gruntu, podczas gdy Cibola ma na sztywno fabrycznie ustawiony grunt do ceki 9×8" i inne cewki będą działać, ale nie optymalnie.

[Krychus]

http://forum.ioh.pl/graficzki2/1313702617_vaqstrojenie.jpg

Tu macie wycinek mojej instrukcji dotyczącą strojenia Vqauero/Tejona ;)

Pozdrawiam.

K.

*Wiem, że kiepsko napisane, ale wybaczcie ;)

[Raned]

Trochę namotane, dostrajanie najlepiej rozpocząć nie od godz 12tej" a od środka skali, czyli jeżeli pełna skala ma 3i3/4 obrotu to są to 2 niepełne dwa obroty od skrajnego położenia pokrętła (skrajne położenie to wyczuwalny niewielki opór, ang. drag"). Ustawiamy ton wiodący aby był lekko słyszalny, poprzez wciśnięcie Pinpointu w Vaquero lub przyciągnięcie spustu w Tejonie (przjście do All Metal)i kręcenie pokrętłem Threshold.
W przypadku Vaquero wciskamy Pinpoint a w przypadku Tejona pociągamy za spust, unosimy cewkę na ok. 30 cm i zdecydowanym ruchem zbliżamy do gruntu (wcześniej sprawdzamy czy nie ma tam metalu). Jeżeli ton wiodący wzrasta to korygujemy pokrętłem w stronę -", jeżeli maleje w stronę +". Powtarzamy dopóki nie ma różnicy przy zniżaniu cewki do gruntu (korzystny jest niewielki wzrost). Jeżeli wykrywacz wykrywa kamienie, korygujemy w stronę +". Dostrajanie sprawdzamy okresowo np. co 15 - 30 min. lub przy zmianie miejsca poszukiwań. Cała filozofia.

[beaviso]

Ja ułatwiam sobie sprawę w ten sposób, że przed rozpoczęciem pracy przekręcam GB do oporu i dalej w prawo tak, żeby wskaźnik pokazywał godz. 12. To jest pozycja wyjściowa. Od tego odkręcam w lewo 1 pełny obrót i wtedy sprawdzam dostrojenie do lokalnego gruntu. Po znalezieniu odpowiedniej nastawy zapamiętuję położenie pokrętła. Dzięki temu mam porównanie między miejscówkami i łatwiej mi kontrolować położenie pokrętła, sprawdzać czy samo się nie przestawiło.

Tak jak napisał Raned, najważniejsze jest, aby przed ustawieniem gruntu sprawdzić podłoże na all metalu. W praktyce bardzo często spotykam się z tym, że znalezienie kawałka niewąptpliwie czystego wcale nie jest takie łatwe!

M.

[Brzęczyszczykiewicz]

Tak naprawdę znalezienie właściwego miejsca do strojenia, to podstawowy i jedyny problem. W zasadzie obojętne w jakim wykrywaczu. Jeśli jest generalnie śmietnik w ziemi, to wcale nie jest powiedziane, że na all metalu miejsce gdzie jest najciszej jest miejscem najlepszym. A błąd w regulacji gruntu to co najmniej odczuwalny spadek zasięgu.
Chyba nie ma dobrego uniwersalnego sposobu na to. Najlepiej powierzyć sprawę cwanemu automatowi. No ale to jest wątek o Tesoro... ;)

Jest jeszcze jeden problem, w zasadzie. Nawet dobrze zestrojony wykrywacz tego typu, przy szybkim podnoszeniu i opuszczaniu sondy reaguje, co pokazuje słabość konstrukcji układowej. Staje się to kłopotliwe podczas normalnych poszukiwań na gruncie o silnej odpowiedzi, ponieważ rośnie ilość zakłóceń tym spowodowanych. No, ale na to nie ma innej rady, jak zmiana sprzętu na leżący wyżej ;)