afrak Napisano 9 Czerwiec 2010 Autor Napisano 9 Czerwiec 2010 Witam , mam zamiar zrobic oksydowanie mojego mausa ale niestety nie wiem jak sie za to zabrac, chce kupic oto ten preparat do oksydowania na goraco : http://www.allegro.pl/item1070476296.htmlchyba ze proponujecie cis innego ??.I pytanko docztyczy do jakiego naczynie mam bo włozyc gdyz jest troche długawy ?? czy mam pozatykac otwory, jak to robic zeby nie przedobrzyc ??!!Moze ktos z kolegow ma jakies zdjecia z jego zabawy z czyms takim almo mozna gdzies znalesc w internecie to prosil by o jakies linki lub zdjecia. Dzieki
dzieci3 Napisano 9 Czerwiec 2010 Napisano 9 Czerwiec 2010 Jest jeszcze oksyda na zimno dostepna na alledurno,syn poprawiał swoją wiatrówke efekt nie wiele gorszy i prostszy.Pzdr.
afrak Napisano 10 Czerwiec 2010 Autor Napisano 10 Czerwiec 2010 a jaki to preparat na zimno, mozesz mi dac nazwe albo linka
dzieci3 Napisano 10 Czerwiec 2010 Napisano 10 Czerwiec 2010 Preparat nazywa sie NU-BLAK,sprzedaje je sklep ARTBRON.Pzdr.
dzieci3 Napisano 11 Czerwiec 2010 Napisano 11 Czerwiec 2010 Ja osobiście do bardziej zjechanego żelastwa używam Kompleksor 2000.Pzdr.
afrak Napisano 17 Czerwiec 2010 Autor Napisano 17 Czerwiec 2010 Witam ponownie i znowu mam pytanko czym najlepiej szpachlować wykopk tak zeby szlo na nie polozyc nowa oksyde ??Jesli juz ktos robil takie żeczy to prosze o pomoc. Dzieki
FN35 Napisano 17 Czerwiec 2010 Napisano 17 Czerwiec 2010 Oksydowanie jest mozliwe tylko na czysty metal, super czysty a przede wszystkim odtluszczony. Nie polecam oksydy na goraco, trudno jest ogrzac dlugie naczynie ktore pomiesci cala lufe karabinowa, nigdy nie zatykac otworow, ryzyko wystrzelenia korka i oparzenia zracym roztworem o tem.140 stopni. Oksydowanie na goraco jest bardzo dobre dla mniejszych przedmiotow.Jezeli chcesz wpierw szpachlowac to pozniej pozostaje tylko lakierowanie.
Blitzkrieg Napisano 17 Czerwiec 2010 Napisano 17 Czerwiec 2010 Szpachlowanie nie wchodzi w grę jesli mowa o oksydzie. Jak poszpachlujesz to co najwyżej możesz to akrylem psiknąć w sprayu...
GzesioB Napisano 17 Czerwiec 2010 Napisano 17 Czerwiec 2010 Jeżeli elementy są pordzewiałe to polecam Cortanin - masz wtedy od razu odrdzewienie,konserwację i oksydowanie.
afrak Napisano 18 Czerwiec 2010 Autor Napisano 18 Czerwiec 2010 GrzesioB chodzi ci o ten preparat z??
GzesioB Napisano 19 Czerwiec 2010 Napisano 19 Czerwiec 2010 Tak to jest to.Główny składnik tanina.Kolor czarny uzyskujemy po pewnym czasie.Efekt można wzmocnić konserwując przedmiot olejem mineralnym.
vis1939 Napisano 20 Czerwiec 2010 Napisano 20 Czerwiec 2010 Grzesio chyba żartujesz z tym porównaniem cortaninu do oksydy,poza tym że taka powłoka jest nie trwała,lepi się,śmierdzi i brudzi przy dotknięciu to rzeczywiście to samo:)Pozdro.
dzikichomik Napisano 23 Lipiec 2010 Napisano 23 Lipiec 2010 Kortanin nadaje się tylko do podwozi samochodowych, jak pomalowałem klamrę to potem barwiła na fioletowo, jest satynowa i beznadziejna ta powłoka i się sypie...Kortanin możemy położyć na drobne ogniska rdzy a potem jak się nim zajmie to wyczyścić i dopiero oksydować...
Buka Napisano 2 Sierpień 2010 Napisano 2 Sierpień 2010 Ja kiedyś do oksydowania używałem zużytego oleju silnikowego podgrzewałem go i wkładałem do niego przedmiot
afrak Napisano 14 Sierpień 2010 Autor Napisano 14 Sierpień 2010 To skoro duzych i skorodowanych przedmiotow nie warto oksydowac to jaki najlepszy bedzie kolor lakieru na mausa zeby był prawie " jak orginał ??
groszek37 Napisano 19 Sierpień 2010 Napisano 19 Sierpień 2010 http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://www.micksguns.com/images/mauser%2520carbine%25203.jpg&imgrefurl=http://www.micksguns.com/centre%2520fire%2520rifles.htm&usg=__IsUcNTTYibQ4EAVLvJP1TdNmOyA=&h=466&w=738&sz=72&hl=pl&start=0&sig2=PD6J1PwzVczXvcOkaQd3Fw&zoom=1&tbnid=YAMttVqWfaRrhM:&tbnh=122&tbnw=193&ei=fv9sTJ3QLYmF4Qba5MznCg&prev=/images%3Fq%3Dmauser%26um%3D1%26hl%3Dpl%26lr%3D%26client%3Dfirefox-a%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26channel%3Ds%26biw%3D1024%26bih%3D578%26tbs%3Disch:1&um=1&itbs=1&iact=rc&dur=259&oei=fv9sTJ3QLYmF4Qba5MznCg&esq=1&page=1&ndsp=12&ved=1t:429,r:1,s:0&tx=111&ty=58tu link do takiego jednego karabinu, aby było się na czym wzorować
afrak Napisano 21 Sierpień 2010 Autor Napisano 21 Sierpień 2010 No chyba faktycznie ciezko bedzie to pomalowac tak zeby przypominalo prginał ;-(, Buka pisze ze używal starego przepalonego oleju silnikowego, do iby" oksydy , robil ktos kiedys cos takiego ?? moze akurat bedzie dobry sposob ??
skolcio Napisano 24 Sierpień 2010 Napisano 24 Sierpień 2010 Rozgrzewasz w piecu aż metal zacznie przybierać lekko niebieskawy kolor i wrzucasz do przepracowanego oleju silnikowego. Operację powtarzasz, aż do uzyskania żądanego efektu. Sprawdzone.
afrak Napisano 24 Sierpień 2010 Autor Napisano 24 Sierpień 2010 SKOLCIO a o jaki piec ci chodzi ?? konkretnie ;-) i jaka temperatura zeby nie przesadzic
skolcio Napisano 24 Sierpień 2010 Napisano 24 Sierpień 2010 Zwykły piecyk/koza, może być nawet kominek :) Rozgrzewasz i patrzysz czy metal robi się lekko niebieskawy. W żadnym wypadku nie możesz jednak rozgrzać do czerwoności.Kiedy już będzie widać ten niebieskawy odcień to wkładasz przedmiot do przepracowanego oleju silnikowego. Pokryje Ci się czarnym nalotem, czekasz aż wystygnie i musisz jeszcze raz powtórzyć operację. Masz pięknie zaoksdowanego fanta. Oksyda ściera się tak jak powinna w miarę użytkowania. Jeśli robisz w ten sposób mausa to rozbierz go na części i każdą zrób po kolei. Otworów nie zatykaj tylko po skończonej oksydacji przeczyść papierem ściernym na jakimś patyku zamocowanym na wiertarce. Pzdr.
skolcio Napisano 24 Sierpień 2010 Napisano 24 Sierpień 2010 PS: fant musi być wyczyszczony do gołego metalu. Najlepiej go wypiaskuj najpierw.
Cyrograf15 Napisano 29 Sierpień 2010 Napisano 29 Sierpień 2010 Przed oxydowaniem metal broń się poleruje a nie piaskuje. Inaczej mat zamiast połysku wyjdzie.Wojtek
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.